UWAGA!

Rusza budowa gmachu sądu. To już postanowione

 Elbląg, Teren pod budowę sądu jest już ogrodzony
Teren pod budowę sądu jest już ogrodzony (fot. WS)

Teren został już ogrodzony, za chwilę wykonawca rozpocznie prace budowlane i za cztery lata, a być może nawet szybciej, przy ul. Płk. Dąbka powstanie nowoczesny budynek sądu. Protestujących przeciwko tej inwestycji mieszkańców okolicznych bloków prezes Sądu Okręgowego w Elblągu uspokaja: - To będzie bardzo dobre sąsiedztwo. Będą miejsca parkingowe, będą tereny zielone, będzie też bezpieczniej.

O budowie nowoczesnego obiektu na potrzeby sądów okręgowego i rejonowego mówiło się od dawna. Powód? Kłopoty lokalowe elbląskiej Temidy.
       - W roku 2007 sąd wystąpił do Urzędu Miejskiego z prośbą o wskazanie lokalizacji na nasze potrzeby – przypomina Agnieszka Nowińska, dyrektor Sądu Okręgowego Elblągu. - W mieście nie było wolnych, niezagospodarowanych terenów, Modrzewina była w dalekich planach. Wówczas powstała koncepcja urbanistyczna, by zmienić ul. Płk. Dąbka. Miało być Porto 55, rozbudowa Światowida i sąd – inwestycje, które nadałyby tej ulicy wielkomiejski charakter. Czas pokazał, że tylko nasza doczekała się realizacji – wtrąca Agnieszka Nowińska. - Ale wówczas otrzymaliśmy decyzję o przyznaniu tej działki i sąd teren przyjął. Nie są nam znane fakty, by ktoś inny też się tą działką interesował – zauważa dyrektor Sądu Okręgowego. - Wręcz przeciwnie, zachęcano sąd, by tę działkę zagospodarował. Dokumentacja projektowo-kosztorysowa była konsultowana z miejskimi urzędnikami, z urbanistami i architektami. Została też dostosowana do planu zagospodarowania przestrzennego – kontynuuje Agnieszka Nowińska. - Były analizy zacienienie sąsiadujących nieruchomości, uciążliwości hałasu itp. To nie był proces, który odbywał się za plecami wszystkich – zapewnia dyrektor Nowińska. - Była otwarta procedura, zainteresowani mieli możliwość zapoznania się z dokumentacją projektową, nie odbywało się to w zaciszach gabinetów. Przeszliśmy całą drogę administracyjną.
       Pieniądze na inwestycję zabezpieczyło Ministerstwo Sprawiedliwości (jej całkowity koszt szacuje się obecnie na ok. 65 mln zł, z czego prace budowlane pochłoną ok. 55 mln zł). Przetarg na wykonanie prac budowlanych wygrała firma Skanska S.A., która właśnie przystępuje do realizacji zadania. Za cztery lata, a być może nawet szybciej, przy ul. Płk. Dąbka powstanie najwyższy budynek sądu w kraju. Nowoczesny 11-piętrowiec.
       Nie wszystkich jednak ta budowa cieszy. Mieszkańcy okolicznych bloków jeszcze tydzień temu zapowiadali, że na teren przy ul. Płk. Dąbka nie wpuszczą ciężkiego sprzętu. Twierdzą bowiem, że z balkonów będą mieli gmach sądu na wyciągnięcie ręki. Boją się też natężenia ruchu i braku miejsc parkingowych. Wspierała ich Spółdzielnia Mieszkaniowa Sielanka. Pisma słano do prezydenta Elbląga, do wojewody, aż wreszcie spór rozwiązał Naczelny Sąd Administracyjny.

  Elbląg, Na zdjęciu od lewej: Agnieszka Nowińska i Ewa Pietraszewska
Na zdjęciu od lewej: Agnieszka Nowińska i Ewa Pietraszewska (fot. WS)

- NSA, wyrokiem, odrzucił wszystkie argumenty SM Sielanka, m.in. te, że będą uciążliwości, że spadną ceny mieszkań i usankcjonował nasze pozwolenie na budowę – mówi Agnieszka Nowińska. - Teren został ogrodzony i będą prowadzone na nim prace budowlane Tej inwestycji nie da się przenieść. Sąd Okręgowy i Sąd Rejonowy po prostu na tej działce powstaną – kwituje dyrektor SO w Elblągu.
       Obaw mieszkańców nie podziela też prezes Sądu Okręgowego Ewa Pietraszewska: - Działka jest duża, bo o pow. 4,5 tys. m kw, z czego tylko 900 m kw. (w podstawie) to budynek sądu. Pozostała część to miejsca parkingowe i zieleń – wskazuje. - Postaramy się, by budowa była jak najmniej uciążliwa dla mieszkańców, a później – to będzie bardzo dobre sąsiedztwo – zapewnia. - Budynek został tak zaprojektowany, by był jak najmniej uciążliwy, żeby zapewniał możliwość nasłonecznienia sąsiednich nieruchomości, dlatego ta bryła jest "obła". Najmniejsza odległość od budynku mieszkalnego to 9,5 m, a dalej jest ok. 12 m – wskazuje pani prezes. - Nie wiem więc, o jakie zagrożenia chodzi. A nowy sąd będzie chroniony, będą się w tym rejonie pojawiać wzmocnione patrole policji, co zwiększy bezpieczeństwo dzielnicy. Poza tym – kontynuuje prezes elbląskiego sądu – w budynku ruch będzie odbywał się tylko w ciągu dnia, gdy także mieszkańcy są w pracy. Po południu będzie spokojnie, nie będziemy przecież imprezować – dodaje z uśmiechem Ewa Pietraszewska. - Wierzymy w rozsądek naszych mieszkańców. Świadomość, że inwestycja jest nieunikniona powinna uspokoić emocje.
       Do nowego gmachu przeniesie się cały Sąd Rejonowy z budynku przy ul. Płk. Dąbka, Sąd Okręgowy – wydział IV pracy i ubezpieczeń społecznych z ul. Pułaskiego, a także wszystkie wydziały cywilne oraz księgowość Sądu Okręgowego z Pl. Konstytucji. Z racji bliskości aresztu śledczego pozostaną w dawnej lokalizacji wydziały karne SO i SR.
       Budynek przy ul. Płk. Dąbka w całości zostanie przekazany na potrzeby prokuratury, zaś ten przy ul. Pułaskiego prawdopodobnie otrzyma Rodzinny Ośrodek Diagnostyczno-Konsultacyjny (który obecnie zajmuje pół II piętra obiektu przy ul. Płk. Dąbka).
       Prezes Sądu Okręgowego w Elblągu przyznaje, że pracownicy obu sądów z niecierpliwością czekają zakończenia prac budowlanych.
       - Braki powierzchniowe obu sądów są przeogromne, zwłaszcza Sądu Rejonowego – mówi Ewa Pietraszewska. - Zagospodarowane zostały nawet toalety – na archiwa. Jesteśmy u kresu wytrzymałości. Z nadzieją patrzymy na nowy gmach sądu, potrzeby zostaną zaspokojone, wszyscy będą mieli godne warunki pracy, będzie odpowiednia ilość sal, a to wszystko z kolei wpłynie na szybkość rozpoznawania spraw.
      

A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Widać po wcześniejszych zdjęciach, że osoby tam mieszkające (te, które protestują) to sami emeryci, więc oni nie chodzą do pracy. Każda godzina im będzie nieodpowiadać :) W końcu one muszą wstać o 5,od 7 być na rynku a potem od 8-9 do 22 chcą mieć spokój :P
  • budować!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    30
    16
    sam@wp.pl(2013-08-27)
  • Proponuję do budowy tego wyszynku zatrudnić osadzonych. To będzie symbol dla całego świata: idealna symbioza i ekonomiczne wykorzystanie siły roboczej w zbożnym celu. Aby Polska rosła w siłę!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    21
    3
    Pi€karczyk(2013-08-27)
  • Kompletna bzdura w tej lokalizacji. Jeszcze z tego będzie afera i Elbląg zasłynie tak jak z referendum i wygrana PIS
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    19
    19
    Captain(2013-08-27)
  • 65 mln zł. lepiej za te pieniądze pomóc potrzebującym, a nie sądy budować. I to wszystko z naszych podatków. Ja się nie zgadzam na marnotrawienie pieniędzy. Będę tym obibokom polepszał warunki pracy. Inni w ogóle jej nie mają. Złodziejski kraj, złodziejskie zagrywki. Mało im. Złodzieje!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    22
    21
    krzylo1(2013-08-27)
  • Sąd rozpatrywał - czy powstanie Sąd. to jest dobre. wyrok z góry wiadomy!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    25
    5
    sędziapiłkarski(2013-08-27)
  • Budowa ma trwać 4 lata ? To ma być sąd czy pałac z mahoniową inkrustacją ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    29
    3
    STARYDINO(2013-08-27)
  • Jeżeli prezes sadu uważa że to takie świetne towarzystwo betonowy moloch to dlaczego nie postawi go sobie pod swoimi oknami i od rana do nocy oglądał tylko i wyłącznie beton proszę bardzo niech przeniesie lokalizację bo my się czujemy bezpieczni bardziej chyba panu prezesowi przyda się ochrona. Poza tym niech pan prezes zamknie się w piwnicy i pomieszka tak pół roku to zrozumie o czym pisze bo my po wybudowaniu tego molocha tak będziemy się czuć z obydwu stron widok na tony betonu. Zapraszam pana prezesa i innych mądrych którzy wyznaczyli tą lokalizację niech się z nami zamienią my jesteśmy chętni.
  • Może i emeryci pikietowali, bo reszta pewnie w pracy lub na urlopach. Kto będzie chciał mieszkać w takim domu gdzie mu gmach przysłoni cale słońce. Pani AlaLala na pewno nie będzie tam mieszkać a takie, ,mądrości" wypisuje. Budowa ma potrwać cztery lata. To już Sąd nasz powinien postarać się o miejsca parkingowe dla mieszkańców, którzy do tej pory tam parkowali samochody, a nie muszą oni gniezdzić się na trawniku w bliskiej okolicy przedszkola. A gdzie będą bawić się teraz dzieci z tego domu? Mam wielkie szczęście nie mieszkać w tym budynku, bo pewnie bym teraz była strasznie sflustrowana decyzją, ,praworządnego" Sądu. Mieszkam w okolicy więc na co dzień widzę co tam się dzieje i w całej rozciągłości popieram tych dzielnych EMERYTÓW, którzy mieli odwagę wyjść i zawalczyć o słuszną sprawę, chociaż była ona skazana od razu na porażkę. To stara gwardia i brawo za to. A może Sąd wykupi póżniej od tych emerytów mieszkania dla swoich pracowników. Zawsze to będą mieli blisko do pracy i miejsca parkingowe nie będą aż tak bardzo potrzebne?
  • A mnie to najbardziej w tej calej zadymie o ten sad smieszy jedna rzecz. A mianowicie: Czy nie wydaje sie Wam to BARDZO dziwne. .. PODOBNO 90% naszego spoleczenstwa to katolicy asady pekaja w szwach. Cos tu jest nie halo.
  • Wreszcie cos sie w Elblagu buduje, rozbudowa CH Ogrody, budowa sadu, oby tak dalej. .. .malo mnie interesuje opinia ludzi, ktorym wiecznie cos nie pasuje Elblag musi sie rozwijac!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    23
    13
    pangritz(2013-08-27)
  • O ile mnie pamięć nie myli to była koncepcja aby Sąd odkupił od miasta budynek szkoły podstawowej Nr 3 przy ul. Agrykola (ten co aktualnie malowany jest na czerwono) bo dzieciaków tam podobno mniej jak nauczycieli. Była też moja propozycja aby sad ulokował się w opuszczonych przez wojsko koszarach. Zwyciężyła koncepcja wielkomiejskości wzorowana na Gdańsku-Wrzeszczu a jednym z koronnych argumentów była bliskość linii tramwajowej. Pozostaje mieć nadzieję że moja noga nigdy tam nie stanie, czego wszystkim oprócz sędziów i prokuratorów życzę. Hero.
Reklama