UWAGA!

Solidarnie walczyli o wolność

 Elbląg, Wśród odznaczonych był Dariusz Kaszubowski
Wśród odznaczonych był Dariusz Kaszubowski (fot. Anna Dembińska)

Dziś (18 grudnia) w Ratuszu Staromiejskim odbyła się uroczystość wręczenia Krzyży Wolności i Solidarności 16 działaczom antykomunistycznej opozycji. Zobacz zdjęcia. Wśród nich był Dariusz Kaszubowski, działacz Młodej Polski, organizacji, która zajmowała się głównie kolportowaniem ulotek. Za to został aresztowany w lutym 1982 r. Miał 18 lat. - Dostałem 3 lata, odsiedziałem 1 rok i 3 miesiące - wspomina. Uniewinnienia doczekał się w wolnej Polsce. W 36. rocznicę stanu wojennego otrzymał swoje pierwsze odznaczenia: - Tydzień temu byłem w Pałacu Prezydenckim, dzisiaj jestem tutaj więc chyba wystarczy tego Bożego Narodzenia (uśmiech).

Krzyż Wolności i Solidarności został ustanowiony przez Sejm 5 sierpnia 2010 roku. Po raz pierwszy przyznano go w czerwcu 2011 roku przy okazji obchodów 35. rocznicy protestów społecznych w Radomiu. Krzyż nadawany jest przez Prezydenta RP, na wniosek Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, działaczom opozycji wobec dyktatury komunistycznej, za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowanie praw człowieka w PRL.
       Dziś (18 grudnia) w Elblągu wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma dokonał odznaczenia 16 działaczy opozycji antykomunistycznej. Wśród nich Dariusza Kaszubowskiego z Prabut.
       - Jak zaczęła się "Solidarność", czyli rok 1980, nie miałem jeszcze 18 lat - wspomina. - Po wybuchu strajków zorganizowaliśmy się w Ruchu Młodej Polski w Gdańsku. Zajmowaliśmy się głównie kolportażem ulotek i stanowiliśmy grupę osobną, robotniczą, obok studentów. Potem wybuchł stan wojenny - kontynuuje Dariusz Kaszubowski - zaczęły się internowania, aresztowania, ale nasza organizacja nadal działała. Podjęliśmy taką decyzję, choć był nakaz ukrycia się. No, ale my, młodzi, może naiwni chcieliśmy dalej działać (uśmiech) i nie ukrywaliśmy się. W naszej grupie była Ania Stawicka, która miała 17 lat i stała się najmłodszym więźniem politycznym stanu wojennego. Ja zostałem aresztowany w lutym 1982 r. Dostałem 3 lata, z czego odsiedziałem 1 rok i 3 miesiące - najpierw w aresztach na Okopowej, na Korkowej, później w ośrodku dla małolatów w Mielęcinie [dzielnica Włocławka - red.]. Byli tam też młodzi działacze z KPN m.in. obecny dziennikarz Piotr Najsztub. Nie udało się nas zresocjalizować więc wywieźli nas do Potulic, gdzie siedzieli starsi działacze. Po wyjściu z więzienia dalej działaliśmy - mówi Kaszubowski. - Już niczego się nie baliśmy, choć niektórzy drugi raz trafili za kratki. Dużo się wystraszyło, szczególnie po 1984 r., gdy zamordowano ks. Popiełuszkę. Nas również wspierali księża - ks. Jankowski i ks. Bogdanowicz z Gdańska.
       Czasy nowej Polski nie przyniosły rekompensaty za działalność antykomunistyczną. Przynajmniej nie od razu.
       - W 1992 r. musiałem wynająć adwokata, choć myślałem, że jak z automatu przyszła demokracja to nas z automatu uniewinnią - mówi Dariusz Kaszubowski. - Ostatecznie uznano małą szkodliwość naszej działalności. Nigdy nie zostało powiedziane, że stan wojenny był wprowadzony wbrew konstytucji, a później jeszcze Jaruzelski został pochowany z honorami. To kpina - gorzko dodaje.
       Rok 2017 przyniósł jednak honorową rekompensatę krzywd.
       - Tydzień temu w Pałacu Prezydenckim odebrałem Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski - przyznaje Dariusz Kaszubowski. - Bardzo się ucieszyłem, bo to była pierwsza nagroda. Dziś jestem tutaj więc wystarczy już chyba tego Bożego Narodzenia - kończy z uśmiechem.
      
       LISTA ODZNACZONYCH
       Waldemar Gliniak
       Lech Golon
       Krzysztof Grabowski
       Piotr Guzowski
       Dariusz Andrzej Kaszubowski
       Leszek Jan Koszytkowski
       Marek Kowalewski
       Ryszard Kozłowski
       Waldemar Krzykowski
       Andrzej Kurek
       Andrzej Kwiatkowski
       Wacław Mikuta
       Zbigniew Oksiędzki
       Stanisław Romański
       Bogusław Szybalski
       Bolesław Walczak.
      
       Biogramy odznaczonych można znaleźć tutaj.
      
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • gratulacje
  • Chwała bohaterom. Ale TVP nic nie wspomniała i nie powiedziała o roku 1970 w Elblągu. Były ofiary tamtych lat. To jest policzek dla Elbląga i elblazan.
  • Kaszubowski Dariusz, ur.: 30-03-1962, imię ojca: Kazimierz Zarzut"...po wprowadzeniu na terytorium PRL stanu wojennego w dniu 3.01.1982 r. od około godz. 12.00 w Gdańsku działając wspólnie i w porozumieniu z Janem Chmielowskim, rozpowszechniał fałszywe wiadomości zawarte w ulotce tytułowanej jako "Oświadczenie", podpisanej "Ruch Młodej Polski", drukowanej w ilości około 1000 egz. techniką powielania w mieszkaniu Arkadiusza Makara w dniu 30.12.1981 r., w treści której to ulotki Wojskową Radę Ocalenia Narodowego określa się słowami "Hunta Zniszczenia Narodowego" oraz stwierdza się, że osoby internowane w czasie wprowadzonego stanu wojennego przetrzymywane są w obozach koncentracyjnych, a nadto, że rządy w kraju sprawuje dyktatura wojskowa, co mogło wywołać niepokój publiczny i czynił to w ten sposób, że rozpowszechniał takie wiadomości w Gdańsku w kościołach św. Mikołaja i św. Katarzyny rozkładając około 300 egzemplarzy posiadanych ulotek - oświadczeń Ruchu Młodej Polski podczas mszy w tych kościołach, a następnie (...) około godz. 13.00 rozdawał egzemplarze takiej treści ulotek pasażerom Szybkiej Kolei Miejskiej w kolejce elektrycznej na trasie Gdańsk Główny - Gdańsk Zaspa"....i 3 latka wyłapał
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    1
    Sherry(2017-12-18)
  • Na tvp info wspominali.
  • walczyli i chyba znowu walczyć trzeba będzie - o ile prezydencik się sprawi i zrobi wszystkim Polakom prezent na święta - apropo - do tych którzy tak wielbią ministra MON-u - samolocik im wcięło :) i to wojskowy taki rosyjski :) hahahahahahah
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    15
    7
    kolaps43(2017-12-18)
  • ale sciemy, osoba odznaczona sie z tego smieje bo w tym nic prawdy nie ma poprostu przyklepali. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    3
    mgjfkll(2017-12-18)
  • Elblag czasu stanu wojennego był raczej spokojnym miastem. Obecnie naglasnia się wydarzenia z 3 i 4 maja 1982 roku jako bunt młodych. Faktycznie w zamieszkach tych maksymalnie uczestniczyło około 300 do 400 osób. Były to raczej chuliganskie zadymy, a nie poważny bunt. Elblascy działacze S też nie byli zbyt aktywni. Zresztą elblaska bezpieka trzymała ich krótko, dopiero teraz robi się rozgłos, po prostu tak aby uwiarygodnić przeszłość.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    5
    Jajowy(2017-12-18)
  • Porzucali petardami, powybijali szyby w sklepach, pobili kilka osób a teraz medale, swiat staje na głowie. Rok 2050 medal za wdarcie się na płytę boiska i przerwanie meczu, medal na zaatakowanie policji, może i medale za morderstwa będą dawać, do czego to idzie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    10
    jaro123(2017-12-18)
  • ale sbecy mają ból d.... ha,ha,ha...jesteście ruska agenturą,nawet jak się polski pilot rozbije to wy.myslicie " ich samolot", ich czyli Polaków,
  • Hej ubeki ruskie, złe wieści dla was, polski pilot żyje, przeżył, młody porucznik, ...co wy bolszewiki teraz zrobicie? nachlejecie się pewnie z rozpaczy,
  • RAZ SIERPEM RAZ MŁOTEM. .. .. kodowców, peowców i tych cwaniaków ze świeczkami pod sądem pałami gnać
  • Bohaterowie na glodowych rentach a ich oprawcy biorą po 5 lub 10 tys emerytury!!!!!
Reklama