UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • i bardzo dobrze
  • Od godziny 20 do 01 w noc sylwestrową siedziałam sobie przed telewizorem oglądając polsat w mieście Cork, a tu cisza!!!!! Ludzie może i tu mają kasę ale nikt dosłownie nie kupił ani jednej fajerwerki, totalna cisza, jak na co dzień głośno tu, pełno alkoholików którzy od 8 rano czekają przed barem z alkoholem to tej nocy totalna cisza. Ci którzy umieją się bawić nie potrzebują nie wiadomo czego! Jeszcze jedno chciałam dodać nie każdy tu ma super nie wiadomo ile kasy, na pewno żyje się tu lepiej niż w Polsce ale nie na tyle dobrze by to wynagrodziło rozłąkę z rodziną. Moim zdaniem liczą się w życiu inne rzeczy niż dobra zabawa sylwestrowa, ja mieszkając w Elblągu wolałabym zamiast tej imprezy by dołożyli do zasiłków na dziecko. A biedronki są dla wszystkich, nie tylko dla starych. Większość Elbląga w nich kupuje. Licz się człowieku se słowami bo te dziady jak ich nazwałeś to tagże twoi rodzice i dziadkowie, trochę szacunku się im należy
Reklama