UWAGA!

Tramwaje na zakręcie (opinia nadesłana)

 Elbląg, Tramwaje na zakręcie  (opinia nadesłana)
(fot. Anna Dembińska, archiwum portEl.pl)

Prezydent ustąpił i zawarł porozumienie. Związkowcy przyznają, że zgodzili się na kompromis dla dobra spółki – pisze w swoim komentarzu na temat sytuacji w Tramwajach Elbląskich radny Rafał Traks.

ZKM informowało stronę społeczną Tramwajów Elbląskich, że szacowany planowany dzienny koszt komunikacji zastępczej to około 25 tys. zł, z czego tramwaje będą musiały zwrócić 15 procent. Łączna dzienna strata spółki Tramwaje Elbląskie to około 50 tys. zł. Co na dzień zakończenia strajku, po dwóch tygodniach, daje kwotę około miliona zł.

To ogromna kwota dla miasta. A przypomnę, że Tramwajarze domagając się podwyżek, mówili łącznie o kwocie około 800 tys. zł rocznie. Jeżeli jest inaczej, liczę na to, że ZKM oraz władze miasta przedstawią do publicznej wiadomości dokładne wyliczenia, oparte o konkretne dane, ile miasto kosztowało utrzymanie komunikacji zastępczej i jakie inne straty były generowane przez ZKM, Tramwaje Elbląskie czy miasto Elbląg. Ja przede wszystkim zastanawiam się, czy rzeczywiście musiało dojść do tego strajku? Z jednej strony prezydent mówi, że miasto ma ogromne problemy finansowe. Z drugiej stać nas na darmową komunikację zastępczą? Dlaczego władze miasta nie wypracowały wcześniej kompromisu ze związkowcami?

Tramwaje wróciły na tory. Mam nadzieje, że dwutygodniowy strajk elbląskich tramwajarzy dał do myślenia władzom Elbląga i osobom odpowiadającym za komunikacje zbiorową w naszym mieście.

Ja proponuję kilka rozwiązań, o których mówiłem już wiele razy:

  Elbląg, Rafał Traks
Rafał Traks (fot. Anna Dembińska, archiwum portEl.pl)

Po pierwsze w miastach wielkości Elbląga, w których funkcjonuje transport szynowy, stanowi on podstawę komunikacji zbiorowej, a autobusy są jego uzupełnieniem. Nie może być tak, że autobusy konkurują z tramwajami.

Po drugie, konieczna jest zmiana rozkładu jazdy całej komunikacji miejskiej tak, żeby ona się uzupełniała, a nie jeździła jeden po drugim, a następnie przez 30 min żadnego kursu. Zmiana siatki połączeń nie powinna odbywać się kosztem mieszkańców, czyli likwidacją kursów.

Po trzecie, konieczne jest w mojej opinii określenie corocznej waloryzacji wynagrodzeń, opartej co najmniej o współczynnik inflacji.

Po czwarte, waloryzacji należy dokonywać w przypadku ustalania ceny wozokilometra – tu oprócz wynagrodzeń należy brać również pod uwagę wskaźnik cen oleju napędowego i wskaźnik cen energii elektrycznej.

I po piąte, po prostu rozmawiajmy, a nie zrzucajmy winy na drugą stronę. Nie ma takiej sytuacji, w której nie można znaleźć rozwiązania i nie ma takie kompromisu, którego nie można zawrzeć. Pamiętajmy przede wszystkim musimy patrzeć na dobro Elbląga i jego mieszkańców, a ludzi pracujących w naszym mieście i chcących godziwie zarabiać należy traktować nie jak wrogów, a jak partnerów do rozmowy.

Rafał Traks, radny


Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Potrzebne sa generalne porzadki. Tylko referendum nas wyzwoli. Inaczej bedzie dalszy upadek wszystkiego.
  • Jak sie buduje hangary jak country club dla elity, czy wezly przesiadkowe widmo, wyrzuca na to grube miliony, to kasy na potrzebne inwestycje nie ma.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    44
    11
    Glos(2020-03-05)
  • KTO obniżył CENY biletów komunikacji miejskiej ?!?!
  • To miasto jest jak Biedroń żadnego pomysłu na życie i daje się. ...wykorzystywac
  • A ja bym zrobił dokładnie odwrotnie, pozbył się całkowicie komunikacji tramwajowej, sprzedał cały jej majątek, zdemontował szyny w całym mieście, i właśnie postawiłbym na autobusy dlaczego? Ponieważ tramwaje w większości to zużyty złom, ile by nie inwestować to studnia bez dna, po za tym domy się od nich trzęsą, to na pewno jakiś wpływ na to ma. Wymienię tylko Odzieżową, 1 Maja tam budynki aż "podskakują "szczególnie jak przejedzie taka 30 tonowa PESA, albo te niemieckie Duewagi. Ja bym po prostu to zlikwidował 120 lat tramwajów w Elblągu nam w zupełności wystarczy, Elbląg to nie metropolia, że muszą tu jeździć autobusy i tramwaje, wszystko obsłużyłyby same autobusy miejskie, a są zupełnie cichsze. Za te pieniądze, które się marnuje utrzymując TE można by kupić nowe autobusy, zbudować drugą zajezdnię. O i tak bym to właśnie widział.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    24
    72
    O tym trzeba rozmawiać.(2020-03-05)
  • Jeżeli nie ma w tym mieście, a nie ma, ludzi którzy rozumieją jak rozwijać sieć tramwajową, gdzie i za ile kupować tramwaje, dbać o utrzymanie torowisk i przystanków, to po co nam ten ból ? Tylko, że spólki komunalnej autobusowej która ogarnęła by miasto też nie ma, jest tylko to coś - ZKM.
  • Skąd ta osoba czerpie tyle wiedzy i pomysłów? Jest bardzo medialny. Choć ma wiele racji.
  • A czy koszty transportu zastępczego nie powinien pokryć prezydent z pensji, którą i tak otrzymuje od mieszkańców? Czy włodarz nie został wynajęty / wybrany / do pracy w UM przez elblążan?
  • Biednego i zadlużonego miasta nie stac na 2 tygodniową komunikację zastępczą bo to jest wlasnie przykład wyrzucania pieniędzy więc jak ma tu być dobrze?
  • Za strajk i straty niech zapłacą rządzący miastem i radni. Można było strat uniknąć ale buta wasza nie zna granic.
  • Beda zyski w T E i będą mieszkańcy chętnie jezdzili jak: wreszcie tory tramwajowe będą we wszystkich dzielnicach miasta Elbląg. I nie mówcie że nie ma pieniędzy bo to wkręty PSL, P O i SLD. Jak marszałek dal 130 mln na halę urania w olsztynie to można. To niech da na trameaje i komunikację w Elblągu. I zero wykretow.
  • Też jestem tego zdania żeby za strajk zapłacili ci co rządzą a zwłaszcza ci co rozliczają czyli RADNI. Sami nie widzą jaki budżet zatwierdzali i co się dzieje w spółkach miejskich. Najpierw powinni przejść egzamin zanim dorwą się do tego malutkiego korytka - a zwłaszcza ten TRAKS - cfaniaczek co sam nic nie potrafi utrzymać. Niejedno doprowadził do ruiny i uciekał, bo sprawy rodzinne.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    23
    7
    krytyk SZTUKI(2020-03-05)
Reklama