- A moim
zdaniem - Zobacz 21
komentarzy - Zobacz
fotoreportaż - Zobacz lokalizację
zdarzenia na planie - Wersja
do druku - Podaj
dalej
Zamknij
Wpisy w kategorii Pożary i podpalenia
Proszę czekać
Dziś (28 grudnia) przed godz. 21 na ul. Mickiewicza doszło do dwóch zdarzeń w jednym budynku. Strażacy zostali wezwani do zadymienia na klatce schodowej, chwilę później zapaliły się sadze w kominie. Ul. Mickiewicza została zamknięta dla ruchu. Zobacz więcej zdjęć.
Na ul. Mickiewicza zostały zadysponowane trzy wozy strażackie. Jak się okazało, powodem zadymienia na klatce schodowej był wyniesiony w worku foliowym popiół. Podtruci dymem mieszkańcy sami opuścili swoje lokale. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało i pomoc medyczna nie była potrzebna.
Kiedy strażacy kończyli działania związane z zadymieniem na klatce schodowej, zauważyli że doszło do zapalenia się sadzy w przewodzie kominowym. - Mamy problem z ustaleniem, w którym kominie doszło do zapalenia się sadzy. W obu klatkach przewody kominowe są mocno zanieczyszczone - powiedział nam dowodzący akcją kpt. Piotr Woliński.
Na czas pracy strażaków ul. Mickiewicza została zamknięta dla ruchu od al. Grunwaldzkiej do ul. Ogrodowej.
Kiedy strażacy kończyli działania związane z zadymieniem na klatce schodowej, zauważyli że doszło do zapalenia się sadzy w przewodzie kominowym. - Mamy problem z ustaleniem, w którym kominie doszło do zapalenia się sadzy. W obu klatkach przewody kominowe są mocno zanieczyszczone - powiedział nam dowodzący akcją kpt. Piotr Woliński.
Na czas pracy strażaków ul. Mickiewicza została zamknięta dla ruchu od al. Grunwaldzkiej do ul. Ogrodowej.
ms