UWAGA!

Uroczystości na elbląskich cmentarzach

 Elbląg, Uroczystości na elbląskich cmentarzach
fot. Anna Dembińska

Gdy zbliża się listopad nasze myśli wędrują ku tym, których znaliśmy i kochaliśmy, a których nie ma już między nami. Udajemy się na cmentarze z kwiatami i zniczami, by otoczyć opieką groby osób bliskich. Wiele osób bierze też udział w odbywających się w tych dniach na terenie nekropolii nabożeństwach.

W sobotę (1 listopada) przypada uroczystość Wszystkich Świętych. Dzień ten poświęcony został na wspominanie i oddawanie czci zarówno tym nieznanym, jak i znanym świętym, którzy zostali wyniesieni na ołtarze. Ustanowił go w 935 r. papież Jan XI, choć już wcześniej, w pierwszych wiekach chrześcijaństwa odbywały się celebracje przy grobach męczenników. Kontynuacją tej tradycji są celebracje upamiętniające zmarłych, które w sobotę i niedzielę odbędą się na elbląskich cmentarzach.
       Cmentarz Dębica - Msza św. przy starej kaplicy o godz. 12.00.
       Cmentarz przy ul. Agrykola - W Parafii Wszystkich Świętych tego dnia przypada odpust parafialny. Suma odpustowa odbędzie się o godz. 11.30. Po sumie wyruszy procesja za wszystkich pochowanych tu zmarłych na cmentarz. Natomiast w niedzielę (2 listopada) na Cmentarzu Dębica odbędzie się msza św. przy nowej kaplicy o godz. 13.00.
      
       Zarząd Zieleni Miejskiej w grudniu ubiegłego roku oddał do dyspozycji mieszkańców elektroniczną bazę danych osób pochowanych na cmentarzu komunalnym „Dębica”. Wcześniej opracowane fotograficznie zostały groby na cmentarzu przy ul Agrykola. Osoby, które mają problem z odnalezieniem danego grobu mogą skorzystać z programu „Grobonet 2.3”.  Informacja o wyszukiwarce osób pochowanych (wraz z bezpośrednim łączem do strony internetowej) umieszczona jest również na stronie internetowej Zarządu Zieleni Miejskiej pod adresem: www.zzm.elblag.pl oraz na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Elblągu pod adresem: www.umelblag.pl w zakładce Mieszkańcy/ Gospodarka Komunalna/ Cmentarze Komunalne.
      
mk

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Dzień zaduszny Dla tych którzy odeszli niechaj będzie ta pieśń a ty wietrze w dzień zaduszny daleko ją nieś. Nieś im pamięć i chwałę światło wiekuiste poprzez leśne kurhany i cmentarze mgliste. Od Katynia po Narwik i Monte Casino niech się dusze dziś połączą z modlitwą przypłyną. Wszyscy nasi najbliżsi drodzy ukochani którzy leżą do wieków w tej ziemskiej otchłani dziś staną do apelu w alei cmentarnej znów chcemy was powitać na tej ziemi marnej. I klękając nad grobami pokłon wam oddamy w blasku zniczy pokutnicy cicho zaszlochamy. Bo to dziś jest dzień szczególny refleksji, zadumy nad naszym ludzkim życiem trwaniem, przemijaniem. Henryk Siwakowski
  • Co roku. Jak co roku łzy zasłaniają mi oczy kiedy to cmentarną aleją zaczynam kroczyć w około złote liście cisza dookoła patrzę na zdjęcia tych co odeszli każde swym wzrokiem bliskich woła. Tłumy w około płoną znicze wzrok przyciągają złociste chryzantemy i tylko drzewa obdarte z szat stoją jak totemy. Jakże smutno tu cicho i ponuro słyszę tylko jak pękają rozgrzane znicze i tylko oczy czerwone od łez wzruszenia tłumy wielkie których nie zliczę. Ciągle posuwa się marsz żywych ktoś stawia świeczkę lub piękne kwiaty uroni łezkę nad grobem matki brata siostrzyczki oraz taty. A nad cmentarzem sina mgła niczym woalem zakrywa nasze twarze dziś jak co roku składamy zmarłym hołd w podświadomości widzimy ich twarze. Czasami myślę że słyszę matki głos kiedy tak patrzę na te piękne kwiatki bardzo kochała złociste chryzantemy to ulubione kwiaty mojej matki. A marsz żywych ciągle trwa i morze zniczy bez końca płonie na pożegnanie wszyscy żegnają się i z znakiem krzyża składają dłonie. Henryk Siwakowski Elbląg 30.10.2014.
  • Na grobach. Kołyszą się na grobach białe dostojne chryzantemy niczym łabędzie na jeziorze na dworze piękna złota jesień i zniczy płonących całe morze. I my zamyśleni hołd zmarłym składamy ze łzami w oczach stoję nad grobem matki za wszystko to co mi w życiu dałaś ja ci przynoszę znicze i kwiatki. W cichej modlitwie dziś was wzywamy czujemy na sobie wasz bliski wzrok a znicze płoną mrugając jak oczy niech wam na wieki rozjaśnią mrok. Wokoło cisza jak makiem zasiał gdzieś słyszę łkanie ktoś pociąga nosem widzę chusteczki ktoś łzy obciera płacząc nie może pogodzić się z losem. A znicze płoną piękne ogniste spłoną najpóźniej jutro o świcie zostanie tylko rana w sercu tak tez przemija nasze życie. Henryk Siwakowski. Elbląg 31.10.2014.
  • Smutno. Na dworze smutno pada deszcz spadają łzy zmarłych w czyśćcu błądzące na dworze jesień złocista w pełnej krasie i biały tiul mgły zasłania słońce. Prześliczne białe i złote chryzantemy powoli i z gracją kołyszą się na wietrze jakby to były głowy zmarłych i zapach wosku napełnia powietrze. A w sercu nostalgia i smutek powraca myślami wracamy do tych co odeszli przeżyli swój czas tu na tej ziemi i Bóg ich wezwał swą drogę przeszli. Stoję nad grobem ojca i matki patrzę na zdjęcie zakute w kamieniu w podświadomości przywołuję ciebie matko ma i słyszę twój cichy głos jestem Heniu. Patrzę na znicze które płoną migają co chwile jak ludzkie powieki czuję twe ciepło wiem że tu jesteś choć cień twój zgasł na zawsze odeszłaś na wieki. A wokół cisza jak makiem zasiał słychać tylko jak pękają nagrzane szklane znicze widzę tłumy które wciąż idą że nawet wszystkich nie zliczę. I tak co roku tak od wieków snują się zapłakane ludzkie tłumy to jest marsz żywych w hołdzie umarłym chwila refleksji zadumy. Henryk Siwakowski. Elbląg 26.10.2014.
  • Pochylmy czoła Pochylmy czoła oddajmy hołd tym co odeszli od nas na wieki ich cień na ziemi na zawsze znikł a śmierć zamknęła im powieki. Ziemia przykryła nam co najdroższe tych których kochaliśmy od wielu lat odeszli na zawsze lecz pozostali w sercach ojciec i matka siostra i brat. Zapalmy im dzisiaj jasne wonne znicze niech im rozjaśnią na wieczność mroki chociaż ich serca dawno wygasły znikły postacie umilkły kroki. Lecz pamięć po nich na zawsze zostanie dopóki będą bić nasze serca dopóki ziemia też nas nie pochłonie składamy im hołd w ukłonie. Henryk Siwakowski Elbląg 1.11.2012.
  • Płoną znicze Płoną znicze czuć zapach wosku w półmroku przenikają ludzkie cienie spuszczone głowy w zamyśleniu idą niczym postacie głuche i nieme. Widać ból w sercach który przenika po każdej twarzy każdej z osobna gdzieniegdzie płyną z oczu łzy smutku a w uszach płynie pieśń żałobna. Znów powracają nasze wspomnienia i odżywają ludzkie rany bo w każdym chłodnym cmentarnym grobie leży ktoś bliski ukochany. Tu leży babcia a tam siostra ciocia kuzynka i starszy brat a pod tym dębem starym dostojnym ojciec i matka co mnie wydali na ten świat. Ta ziemia dziś jest śliska od łez wokół migają jak serca znicze i każdy zadaje sobie pytanie czemu tak krótko trwa nasze życie. I tak co roku przy blasku zniczy snują się ludzkie tłumy to jest marsz żywych w hołdzie umarłym chwila refleksji zadumy. Henryk Siwakowski Elbląg 6.11.2012.
  • Marsz Żałobny. 1 listopada szara smutna jesień z kamienną twarzą stanę stanę przed grobem matki powrócą wspomnienia i w sercu tęsknota odpalę znicze złożę na grobie kwiatki. Przyniosę ci matko najpiękniejsze kwiaty i znicze wonne płonące niechaj ci one rozjaśnią mroki jak niegdyś na ziemi słońce. Więc matko przybywaj w tym dniu szczególnym chciałbym cię ogrzać swoim sercem bo czuję chłód z grobowych czeluści przywitam cię kwiecistym kobiercem. Wiem że dziś jesteś czuję twój wzrok choć cię nie widzę wiem że jesteś blisko na dworze złota Polska jesień choć jest ponuro i trochę mglisto. A tłumy ludzkie wciąż idą i idą wciąż płoną znicze i tak od zarania to chwila zadumy nad naszym życiem kolejny cykl życia i czas przemijania. Henryk Siwakowski Elbląg 1.11.2013.
  • KWIATY ZMARŁYCH Kołyszą się na grobach prześliczne chryzantemy choć tak urocze i dostojne to kwiaty zmarłych stawiane im w darze, co roku zdobią groby najbliższych i upiększają ziemskie cmentarze. W różnych odcieniach i kolorach ich widok dosłownie jest przeuroczy i mam wrażenie że to nie kwiaty że to są tylko zmarłych oczy. Stęsknione naszych bliskich twarzy patrzą i lekko się kołyszą jakby patrzyły na nas wokoło i nasze modlitwy także słyszą. A kiedy zimny deszcz zacina i krople lecą jak kartacze odnoszę wrażenie że to łzy że każda dusza gorzko płacze. Ich szloch choć cichy jakże gorzki trwać będzie długo nim świt nastanie dlatego Ciebie dziś cicho prosimy wieczny odpoczynek racz im dać Panie. Henryk Siwakowski Elbląg 31.10.11.
  • Cmentarne Łzy Wśród łez jesieni płoną znicze powraca nostalgia za tymi których zabrał czas kołyszą się na wietrze złociste chryzantemy a wokół cisza i tylko krzyży las. W cichej modlitwie dziś ich witamy tych co pozostali w naszych sercach na wieki pamięć po zmarłych w naszych sercach pozostanie do chwili kiedy zamkniemy powieki. W tym dniu szczególnym dziś ich wzywamy czujemy wokół ich bliski wzrok niechaj te znicze które płoną po wieczne czasy rozjaśnią im mrok. Przyniosłem ci matko złociste chryzantemy te które kochałaś będąc na tym świecie za twoje serce w tym dniu szczególnym ja ciebie obsypię najpiękniejszym kwieciem. I tak co roku zawsze o tej porze ciągną pokoleń nieskończone tłumy to jest marsz żywych w hołdzie umarłym chwila refleksji zadumy. Henryk Siwakowski Elbląg 1.11.2013.
  • Przywołuję Ciebie Przywołuję ciebie matko przybywaj czekam na ciebie przywitam cię z pękiem złocistych chryzantem tak mi dziś blisko do ciebie. Żeby rozjaśnić mroki twych dróg zapalę dla ciebie najpiękniejsze znicze a ilość słów które chcę ci przekazać na pewno w sercu nie zliczę. Przybądz i wróć jak ptaki które do gniazd swych wracają wiosną w ten dzień dzień Wszystkich Świętych w odświętną porę radosną. Choć czas zaciera rany lecz smutek w sercu dalej się kłębi tyś zostawiła pustkę po sobie w mym sercu w jego głębi. Tak wiele chciałbym ci powiedzieć i porozmawiać tak wiele bo życie do przodu gna jak pociąg i było by co mówic przez trzy niedziele. A kiedy staniemy nad twoim grobem dzieci i wnuki całe gremie ty zejdż z obłoków niczym wiatr i przybądz do nas na tą ziemię. Może gdzieś ujrzę twoją schyłą postać gdzieś pośród grobów gdzie lud drzemie lecz śladów na ziemi już nie zostawisz mogę ich szukać choć daremnie. Henryk Siwakowski Elblag 28.10.2012.
  • CMENTARZE. Cmentarze zasnute białą mgłą jak białym woalem nasze ludzkie twarze żałobną pieśń na liściach gra wiatr płoną i migoczą cmentarne lichtarze. Od rana ciągle marsz żywych trwa głowy pochylone zatroskane twarze i tylko zapach spalonego wosku i pamięć o bliskich zatrzymać się karze. I znowu twarze wygięte bólem choć lata minęły i zastygły rany bo wszystko ożywa w naszych sercach z powrotem nad grobem gdzie człowiek spoczywa kochany. W cichej modlitwie dziś ich wzywamy stawiamy znicze wieńce piękne kwiaty niech im ta ziemia choć dziś lekką będzie tu leżą prochy dziadka matki taty. I tak co roku zawsze o tej porze snują się w ciszy nasze ludzkie tłumy to marsz pamięci i miłości bliżnich chwila refleksji zadumy. Henryk Siwakowski Elbląg 30.10.11.
  • Chryzantemy A kiedy wybuchną złotem chryzantemy i mgły zasnują ziemskie cmentarze z uczuciem smutku w ciszy zadumie pójdziemy jak co roku na ziemskie cmentarze. Złożymy hołd naszym najbliższym co żyli na tej ziemi poprzez długie lata których kochamy dalej choć odeszli w pamięci naszej los ich pozaplatał. Znów powracają piękne wspomnienia dawna miłość szczęście że aż serce ściska a znicze migoczą jak oczu powieki z których wzruszenie słone łzy wyciska. W mroku widzimy ich smutne oczy rozmazane twarze dziadka babci matki dziś stoją wspólnie z nami nad swym grobem dla nich te znicze i przepiękne kwiatki. Niech im rozjaśnią mroki wieczne by zawsze mogli znależć do nas drogę powstałeś z prochów i w proch się obrócisz jak feniks z popiołów kiedyś tu powrócisz. Henryk Siwakowski Elbląg 28.10.11
Reklama