W skarpetkach wymarsz copiątkowy felieton Marii Kasprzyckiej

UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok

Dodawanie opinii

W skarpetkach wymarsz (copiątkowy felieton Marii Kasprzyckiej)

A moim zdaniem... (wybrany wątek)

Chyba z radości, że to koniec tych wypocin, dam na mszę. Pani życzę zdrowia.

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

9
39

Anna L.(2020-06-19)
@Anna L. - Sama masz gładkie półkule mózgowe bo nigdy nie popisałaś się żadnym felietonem - rzetelnym opisem twoich frustratów z KO

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

4
1

Valdi don(2020-06-19)
@Anna L. - daj, daj - widac z radosci caly czas to robisz, I mozesz sie troche uspokoic, ale nie na dlugo, bo demony powracaja ze zdwojona sila, to co sie tam u was wyprawia nie da sie juz przykryc

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

5
0

(2020-06-19)

Reklama