UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Wypadł za burtę na zalewie. Uratowali go strażnicy graniczni
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • @majg - Popieram, mój Dejwidek cały czas ogląda yutuba ze statkami i byłby chciał popływać naprawdę a nie może bo Państwo nie kupi jachtu dla rodzin z dziećmi.
  • @Christyna - Dejwidek, jak dorośnie i wstąpi do PIS, załatwi dopłaty do jachtów dla wielodzietnych i niepracujących rodzin. Wielodzietne niepracujące rodziny, teraz będą głównym elektoratem Pisu, więc bezapelacyjnie jachty im się po prostu należą.
  • Genialne. Tylko czarter jachtu na Mazurach jakoś tańszy niż domek w Stegnie. Więc o czym ta gadka; )
  • Nie zdążył wrócić do portu? Sprawdzał pogodę czy go warunki zaskoczyły?
  • Chociaż raz sg do czegoś się przydała.
  • @Khka- nie sprawdzał prognozy bo był zajęty osuszaniem butelek, a po tym było mu wszystko jedno. Mężczyzna to wielkie słowo zwykły małolat płci męskiej, no i na tej łódce było ich tam więcej wszyscy bez uprawnień. Skoro można autem to dlaczego nie łódką, tym bardziej że na wodzie nie ma takiego ruchu.
  • Na jednym z poczytnych portali ogólnopolskich piszą co innego. Temu co wypadł koledzy z jachtu rzucili koło ratunkowe ale nie mogli go utrzymać żeby podjąć próbę wciągnięcia go na pokład. W tym szkwale stracili z nim kontakt, jednocześnie od razu zawiadomili służby ratunkowe. Tu nie było przypadku że jednostka sg nic o tym nie wiedziała i natrafiła na dryfującego w kole ratunkowym, tak mówią też świadkowie więc panie Juźwiak jesteś pan niedostatecznie poinformowany. Szkolna pała za brak rzetelności informacji
Reklama