UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A jak nazywa się osobnik który pozwolił pomalować czołg w sposób małpi. Czy, zna ktoś jego nazwisko ? Skąd tak głupi pomysł. Ciekawie są motywy, że tak postąpiono i jakie jest wytłumaczenie "artysty "
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zmartwiona(2013-02-09)
  • Tak, odnowić namalować portrety lenina, stalina i zawiesić czerwone sztandary. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jodżo(2013-02-09)
  • w odpowiedzi na to, ze Elblag szuka swojego wizerunku odpowiadam : mamy perelki - formy przestrzenne, zapomniane rozsiane po calym Elblagu. Padla propozycja, bardzo ciekawa wykorzystania tych form, miniatury. Pomysl Pana Mirka Melerskiego, czlowieka ktory odniosl sukces i ma doswiadczenie w tego typu projektach. Niestety wlodarze miasta boja sie zrobic cos nietuzinkowego, odwaznego. Wola jakos przetrwac do nastepnych wyborow, w mysl jakos to bedzie. W Elblagu potrzebny jest prezydent z jajami, a nie wydmuszkami.
  • Jodżo a do szkoły nie idziesz ? wyrzucili ?
  • Kto wie o co chodzi z kolorami; D
  • Przetopić ten złom na trzymetrową pacyfę.
  • Pamiętam jak dziś gdy z paroma znajomymi mającymi po 16 - 18 lat siedziałem w pamiętnym klubie "Tank". Powstał wtedy plan pomalowania czołgu w symbole pokoju. Na panie się nie skończyło. Pomalowaliśmy czołg w kwiaty, pacyfy i symbole anarchii. Przyznaję dziś, że był to spontaniczny i troszkę gówniarski "wyczyn". Choć w tamtych czasach (pocz. lat 90-tych) jakoś elblążanom to się spodobało. Niestety kilka lat później władze miasta powtórzyły nasz pomysł i same pomalowały czołg. Będąc starszym i takiej decyzji władz miasta nie rozumiałem. Dziwnie może to zabrzmi zważywszy na to co sam zrobiłem będąc nastolatkiem, ale uważam że nie wolno nam zapominać o symbolach historii. Czego symbolem jest ten czołg? Bo czy wyzwolenia? A może raczej zdobycia Elbląga. Zważywszy na to jaki ustrój po wojnie panował w naszym Państwie to trudno mówić o wyzwoleniu. Może więc niech ten pomnik stanie się symbolem tych pojedynczych żołnierzy, którzy nie mieli pojęcia o wielkiej polityce, ustrojach, ruchach swoich władców mimo to walczyli o każdą ulicę bardzo często tracąc życie. Walczyli, choć już nie na własnej ziemi. Walczyli przeciwko złu jakim był (i nadal jest) faszyzm. Zaznaczam, ze komunizm nie był lepszym ustrojem. Ale czy ten pojedynczy żołnierz był tego świadom? Raczej nie. Wspaniały człowiek Stefan Mula, którego miałem szczęście poznać sfilmował odsłonięcie tego pomnika w 1976 r. oto jego film www.tv.elblag.pl
  • lokomotywa, czy pomysł zatopionego statku nie przyciągną turystów. Wiem natomiast że do Elbląga ciągną skoczkowie spadochronowi z kraju.
  • Będąc w wojsku 1976 13 pułku art. przeciwlotniczej jako kompania honorowa uczestniczyłem w odsłonięciu czołgu pod dowódctwem por. Zdzisława Kallisza bardzo często przechodze kolo czołgu i wspomienia wracają. .. .pozdrawiam uczestników z tamtych lat. .. niech zostanie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kapral Tadeusz(2013-02-09)
  • Zgadzam się z autorem artykułu - tylko PO-PiSowy idiota wyrzucałby pieniądze w błoto na jakieś lokomotywy, kiedy mamy już w mieście fantastyczny czołg, któremu przydałaby się jedynie rewitalizacja skwerku. Osobiście widziałbym tam również tablice, zdjęcia i szkice pokazujące historię wyzwolenia miasta przez Armię Czerwoną - np. takie ryte w metalu, jakie można zobaczyć nad Tamizą w Londynie, opisujące konkretne punkty w panoramie miasta.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    PO-PiSy to zwisy(2013-02-09)
  • Artykuł ciekawy, ale pomysł z odrestourowaniem czołgu chyba średnio trafiony. Dlaczego? - Popatrzcie, co dzieje się z analogicznym czołgiem w Gdańsku przy ul. Grunwaldzkiej - wieczna wojna grafficiarzy - i to nie jest bynajmniej żart, bo widzę go regularnie. A więc -jak mniemam - jakiśtam komitet kombatantów wielkim wysiłkiem robi zbiórkę, i odmalowują czoł w oryginalnych barwach - i chyba nawet ma orzełka bez korony. .. mijają tygodnie - ktoś domaluje tam przekreśloną pięcioramienną gwiazdę, następny "mądrala" jakaś swastykę, potem ktoś domaluje do niej szubienicę, pojawia się duża "pacyfka" na przodzie czołgu, później "precz z komuną", HWDP, JP 100%. .. i inne coraz bardziej obniżające loty pi3rdoły. .. następnie zrozpaczony komitet za rok odmalowuje czołg, by wyglądał znów jak w "czasach świetności". .. i "zabawa" może zacząć się od początku. .. Należy pamiętać, że dla każdego mieszkańca ten czołg oznacza coś innego. Dla części osób, których rodziny ucierpiały w wyniku sowieckich represjii -równie dobrze mógłby tam stać niemiecki "Tygrys" czy jakiś PzKW x. .. Dlatego uważam, że pomalowanie tego czołgu w tęczowych rasta-barwach uchroniło lokalne społeczeństwo od kolejnych bzdurnych podziałów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Lokalny Patriota(2013-02-09)
  • PS. i nawet amerykański "Sherman" stojący w tym miejscu niemiałby dziś łatwo; ] W tej chwili, jedyne czego brakuje mi wciążw tym czołgu (pomijając postępującą korozję) to fajnie wkomponowany duży kwiat w jego lufie - i piszę to jak najbardziej serio, od zawsze tak uważałem. Byłby to piękny sposób, i NIESPOTYKANY raczej nigdzie indziej - jak z bezdusznej wojennej maszyny, mającej symbolizować "idee" pewnego systemu, zwykli ludzie, pozbawieni już zgubnej totalitarnej ideologii, mogą zrobić taki "psikus historii" i z pomocą kilku prostych gestów, zmienić zupełnie znaczenie tego DWUZNACZNEGO symbolu, w coś współczesnego i uniwersalnego. Jestem też przekonany, że fotka takiego czołgu zrobiłaby też co najmniej małą furrorę na wszelkich mniej lub bardziej zabawnych portalach internetowych.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Lokalny Patriota(2013-02-09)
Reklama