25-letni kierowca volkswagena golfa, chcąc uniknąć kontroli drogowej, próbował odjechać, ale uderzył w radiowóz. Jak się później okazało, miał powody do obaw i nie chciał spotkania z policjantami, gdyż „wydmuchał” ponad 2 promile alkoholu. Ponadto prowadził auto bez prawa jazdy.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (9/10 października). Kilka minut przed godziną trzecią uwagę policjantów patrolujących miasto zwrócił samochód vw golf II. Samochód był zaparkowany pod sklepem przy ulicy Pabianickiej. Funkcjonariusze włączyli światła błyskowe i chcieli skontrolować kierowcę. Ten w jednej chwili ruszył i uderzył w radiowóz. Policjanci wyciągnęli z auta kierowcę i przebadali na obecność alkoholu. I tu się okazało, że był pijany. „Wydmuchał” w policyjny alkotest ponad 2 promile alkoholu. Do tego okazało się, że nigdy nie miał prawa jazdy. Jeszcze ciekawszym okazał się fakt, że mężczyzna w 2006 roku był zatrzymany za jazdę w stanie nietrzeźwym. Zarówno wówczas, jak i teraz samochód pożyczył od znajomego.
25-letni Sławomir P. odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwym, spowodowanie kolizji i jazdę bez uprawnień. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
Na szczęście radiowóz nie został poważnie uszkodzony, dalej patroluje ulice miasta. Jedyne zniszczenia to pęknięcie i otarcie zderzaka.
Policjanci przypominają!
Zgodnie z Ustawą o Wychowaniu w Trzeźwości i Przeciwdziałaniu Alkoholizmowi, stan po użyciu alkoholu występuje wówczas, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi od 0,2 do 0,5 promila. Natomiast stan nietrzeźwości występuje, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila.
Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po użyciu alkoholu jest wykroczeniem karanym aresztem lub grzywną. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest już przestępstwem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch. W obydwu przypadkach sąd orzeka o zakazie prowadzenia pojazdów.
25-letni Sławomir P. odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwym, spowodowanie kolizji i jazdę bez uprawnień. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
Na szczęście radiowóz nie został poważnie uszkodzony, dalej patroluje ulice miasta. Jedyne zniszczenia to pęknięcie i otarcie zderzaka.
Policjanci przypominają!
Zgodnie z Ustawą o Wychowaniu w Trzeźwości i Przeciwdziałaniu Alkoholizmowi, stan po użyciu alkoholu występuje wówczas, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi od 0,2 do 0,5 promila. Natomiast stan nietrzeźwości występuje, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila.
Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po użyciu alkoholu jest wykroczeniem karanym aresztem lub grzywną. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest już przestępstwem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch. W obydwu przypadkach sąd orzeka o zakazie prowadzenia pojazdów.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP w Elblągu