na pewno czuje się bezpieczniej juz nie boję się wyjść z domu, najłatwiej jest się do kogoś przyczepić i nóż widelec się coś znajdzie, tylko sowieckie prawo w polsce mówi że można "pod pretekstem kontroli kogoś skontrolować "nie przedstawiając mu zarzutów, w normalnym kraju jeśli sie kogoś kontroluje to dlatego bo coś zrobił, nie ma czegoś takiego jak kontrola dokumentów że sobie ktoś idzie chodnikiem, ale statystyka to statystyka i o to chodzi, lepiej takich gości karac np 1000zł mandatu niż robić im afere, przecież wiadomo że grube ryby zarbiają miliony ale ich ruszać nie wolno
@007 - Być może masz rację, ale z drugiej strony zobacz, co się dzieje wokoło. Niekiedy totalny bajzel i bezprawie, chyba masz telewizor czy też internet i codziennie dowiadujemy się o niespotykanej przemocy, morderstw, bijatyk, zakłóceń porządku na drogach, w domach i wiele innych rzeczy, które nie powinny występować w cywilizowanych krajach, powiem wręcz dzicz. Dlatego czasami takie zachowania policjantów mogą być uzasadnione, ale oczywiście bez przesady.