Bo może nikt nie zgłosił tych awantur co wcześniej były może się bali a teraz w końcu ktoś się wziął za niego i wezwal gliny lub też mogła być opcja ze wcześniej przyjeżdżał policja ale go nie zabierał tylko pouczala niewiadomo jak to tam było
".....Policja przyjezdzala i pouczała...." I juz wiesz o co chodzi? Sam to napisales....Wg mnie pouczyc to mozna dziecko które uczy sie zycia a nie starego chłopa ktory popelnia czyny ktore sa karalne. On mial swoj czas na nauke i wychowanie. Dlatego pozniej mamy jak mamy. Chodza kradna, napadają i biją bo jednym slowem czują sie bezkarni... Ja zostałam parę lat temu napadnieta w bialy dzień z czego do dzisiaj mam problem ze szczęką i wiele wizyt u chirurga a sprawca nie dostał nawet zawiasów.... No cóż...taki mamy wlasnie wymiar sprawiedliwosci.