UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Srednio na meczach Legii jest 8 tysiecy ludzi i wiem jak taka cizba mniej wiecej wyglada. Wczoraj nas bylo ponad 2 razy tyle, takze 10 tysiecy jest liczba sporo zanizona. Inna sprawa ze na ilosc mieszkancow Elblaga, to nie bylo to co powinno byc, ale kazdy rozwazy to w swoim sumieniu, bron Boze nikogo nie chce oceniac... Bylo godnie jak byc powinno i to najwazniejsze!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kibic Olimpii(2005-04-08)
  • Było pięknie, atmosfera refleksji i zadumy szczególnie przy pomniku, a także radości i wzruszenia podczas śpiewania, modlitwy i kiedy były pokazywane reportaże z wizyt Ojca Świętego. Cała gama uczuć, bo choć smutek po rozstaniu z Nim to i troche radości że jest już w Niebie i uśmiecha się do nas i błogosławi widząc poruszenie całego świata na jego cześć. Na marszu jedynie dziwne było jak ludzie nie chcieli się przesunąć bardziej w strone bulwaru aby reszta z tyłu mogła być bliżej, no i na koniec zaczeli jakoś niektórzy w popłochu zostawiać znicze i wychodzić, kiedy jeszcze się nie skończyło (chyba nóżki bolały ale to nie powinni tak się pchać). Cała reszta była piękna. Mam nadzieje że to nie będzie jednorazowy zryw elblążan w zjednoczeniu sięi byciu dla siebie po prostu LUDŹMI, tak jak by tego chciał Nasz Ojciec Święty.Myśle że to ile osób było na mszy o 18 za Jana Pawła Wielkiego i to jak się zachowywali to może napawać optymizmem że będzie lepiej wśród nas dla siebie samych. A Karol Wojtyła w niebie będzie nam wtedy z pełnym uśmiechem błogosławił.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kmicic*(2005-04-09)
  • To było cudowne. Słowa Ojca Świętego spełniły się on kiedyś przychodził do nas a teraz my do niego. Wszystko byłoby fajnie gdyby nie osoby, które spotkały się by opowiedzieć sobie jaki to szef jest kochany i jakie są promocje w C.H OGRODY. Osoby starsze pokazały nam, że są najważniejsze wróciłem do domu z popaloną kurtką woskiem na włosach bo nasze kochane babcie robiły wszystko by być jak najbliżej pomnika. Spotkaliśmy się by pomodlić się za Jana Pawła II ale wiekszość przyszła po to by popatrzeć sobie na pomnik, nie każdy z nas zrozumiał idee tego spotkania
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Młody(2005-04-09)
  • Kochani, było pięknie. Dziękuję Wszystkim za to ,że byliście w tej ważnej chwili razem ze mną. Od dnia śmierci Ojca Swiętego codziennie byłam na Apelu Jasnogórskim i widziałam jak każdego dnia otwierają się WASZE serca . Wierzę w to, że ich żar nie wygaśnie. Ojciec Swięty szukał nas, a my przyszliśmy teraz do niego i niech tak zostanie.W jego osobie dostaliśmy największy dar od Boga. Z oddaniem i wielką miłością głosił Jego słowo nie bacząc na trudności i własne cierpienie.. Zasiał na całym świecie ziarna nadzieii. Jesteśmy świadkami tego jak szumnie wzrosły one ku niebu. Ludzie ramię w ramię stanęli obok siebie nie bacząc na wiarę , wiek i kolor skóry połączeni w smutku, modlitwie i nadzieii . Ufam, że z drugiej stonie tęczy życia spogląda na nas z miłościa i błogosławi nam. Ojcze - Byłeś, Jesteś i Pozostraniesz z nami. BÓG ZAPŁAĆ i DO ZOBACZENIA
  • Nie spodziewałam się, że będzie tyle osób, aż mi dech odebrało jak zobaczyłam wszystkie te światełka. O zachowaniu innych nie wspomnę, to miała być poważna chwila poświęcona pamięci Ojca Świętego, ale niektóre nastolatki nie umiały tego uszanować. Szkoda. Poza tym tylu ludzi pojechało do Watykanu i stało bardzo daleko od Placu Świętego Piotra, a w Elblągu wszyscy chcieli być tuż przy pomniku Papieża. Zrobił się niepotrzebny tłok, a od strony kanału pustki. Teraz to już nie ważne i tak było warto przeżyć te chwile wspólnie z innymi. W tej chwili widać było nasze pojednanie.
  • I my również byliśmy.Przy modlitwie mozna ukoić ból.Na telebimach puszczano fragmenty słów Naszego Ojca Swiętego,było tak, jakby On sam z nami rozmawiał.Niekórzy rzeczywiście nie czuli tej atmosfery.Właściwie nie wiadomo po co przyszli.
  • Jeszcze słówko o zachowaniu ludzi w czasie marszu: widzicie teraz, jak trudno akceptować ludzi takimi, jacy są. A cóż dopiero ich kochać?...
  • Juniorzy młodsi: Mlexer Elbląg - Huragan Morąg niedziela 10.04.2005 godz 12, stadion w Parku Modrzewie!!!
  • a ja powiem krótko, Elblag to wiocha niegodna Ojca Świetego, banda debili, przeklinających i machających do kamery
  • Powtórzmy to sobie: młodziez gadała a starsze babcie podpalały kurtki i lały wosk na włosy, zaś ludzie w kwiecie wieku nie potrafili skupić się na modlitwie gdyz wymyślali jaki komentarz napiszą na PORTEL-u by naubliżac pozostałym. Taka prawda!! Nikt z was nie był idealny na tym marszu!!! I kwestia druga.....co mówi Bóg??? Co mówią ksieża itp?? Kościół to dom Boży. Czy jesli do was do domu ktoś przyjdzie to powiecie "zmknij sie bo jesteś w mojim domu" czy raczej "czuj się jak u siebie"? I jeszcze jedno...wiecie co powiedział bodajze papież lub któryś z kardynałów?? Świetym nie zostaje się jesli leży się w kościele plackiem i cały czas modli!!! Wiecie co to znaczy.... Pozdro dla wszystkich któży byli na marszu!!! Moze gadali ale napewno wiedzieli dla jakiego celu sie tam zebrali.
  • A ja byłam na MARSZU i jestem dumna z siebie i z Elbląga! Nie myślałam, że przyjdzie tyle wiernych ... a to wszystko dla jednej osoby, dla osoby jednoczącej wszystkich :((( I myślę, że Ojciec Święty nie patrzy na to (jak ktoś powiedział), że "Elbląg to wiocha" tylko na nasza wiarę, miłość i pamięć. Cudowna atmosfera... :( Bardzo podobało mi się odpowiadanie ludzi na "słowa" ... telebimu. Cieszę się, że mogliśmy zobaczyc Jana Pawła II i razem z Nim zaśpiewać ten ostatni raz "Barkę" i otrzymać od Niego błogosławieństwo ... Dopchałam się do pomnika :D Niestety nie miałam okazji wpisać się do księgi kondolencyjnek w katedrze ... Wiecie, dopiero teraz zrozumiałam, że dojrzałam do tego, aby powiedzieć, że MOJA WIARA JEST GŁĘBSZA I PEŁNIEJSZA [*]
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MaRtYnKa :(((2005-04-09)
  • Bylam tam i pogrążyłam sie w wielkiej refleksji i zadumaniu. Naprawde Elblążanie sie spisali. Ojciec Święty na zawsze w nas pozostanie...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Viola - Elbląg(2005-04-11)
Reklama