W mieście grasuje oszustka, podająca się za urzędniczkę ZUSu i okrada ludzi, o czym poinformowała nas Czytelniczka. Najlepsza rada to po prostu nie wpuszczać nieznajomych do domu.
Wczoraj (20 kwietnia) kobieta podszywająca się za urzędniczkę z ZUSu okradła starszego człowieka. Z relacji mężczyzny wynika, że kobieta powiedziała, że dostał za małą emeryturę i w szafach szukała potwierdzeń z ZUSu, aż w końcu znalazła portfel z pieniędzmi. - Fałszywa urzędniczka chciała też spisać numer z tych banknotów, bo jak twierdziła dziadek dostał niewłaściwe!!! Kobieta ukradła ok. 1000 zł przeznaczone na węgiel - pisze zbulwersowana Czytelniczka.
- Zdaję sobie sprawę, że starsi ludzi są naiwni, jednak ja już nie mam siły tłumaczyć, aby dziadek nikogo nie wpuszczał. Może inni nauczą się na jego błędach. Sprawa nie będzie zgłoszona na Policję, bo to i tak nic nie da – pisze zrezygnowana wnuczka.
- To już druga taka sytuacja. Pierwsza miała miejsce w zeszłym roku. Dwie Rumunki, które sprzedały dziadkowi koc i noże również go okradły, tyle, że na 1100 zł – żali się wnuczka.
Co roku policjanci odnotowują kilka takich spraw, a wiele z nich nie jest wcale zgłaszana przez co ich wykrywalność jest znikoma. W okresie wiosenno-letnim nasila się działalność naciągaczy. Domokrążcy podszywający się za pracowników różnych instytucji czy sprzedający produkty są plagą dla starszych ludzi, którzy padają ich ofiarami.
- Zdaję sobie sprawę, że starsi ludzi są naiwni, jednak ja już nie mam siły tłumaczyć, aby dziadek nikogo nie wpuszczał. Może inni nauczą się na jego błędach. Sprawa nie będzie zgłoszona na Policję, bo to i tak nic nie da – pisze zrezygnowana wnuczka.
- To już druga taka sytuacja. Pierwsza miała miejsce w zeszłym roku. Dwie Rumunki, które sprzedały dziadkowi koc i noże również go okradły, tyle, że na 1100 zł – żali się wnuczka.
Co roku policjanci odnotowują kilka takich spraw, a wiele z nich nie jest wcale zgłaszana przez co ich wykrywalność jest znikoma. W okresie wiosenno-letnim nasila się działalność naciągaczy. Domokrążcy podszywający się za pracowników różnych instytucji czy sprzedający produkty są plagą dla starszych ludzi, którzy padają ich ofiarami.
Anieze