UWAGA!

Samotność w Galerii

 Elbląg, Samotność w Galerii
fot. WS

Niepokojące ludzkopodobne istoty, wyglądające niemalże z każdego miejsca w Galerii El, a do tego wręcz hipnotyzujące animacje. Wczoraj (6 września) odbył się wernisaż wystawy Sylwestra Ambroziaka, którego twórczość niepodobna pomylić z czymś innym. Zobacz fotoreportaż

Nieporadne, momentami groteskowe figury zaludniły Galerię El. Imponują swoim rozmiarem, intrygują wyrazem twarzy, przywodzą na myśl figurki plemienne. Mimo to ich gesty, ruchy oraz postawy przywodzą na myśl jak najbardziej ludzkie emocje i zachowania. Te same postacie znajdują się także w prezentacjach multimedialnych, które również należą do wystawy.
       Jak postacie Sylwestra Ambroziaka odebrali odwiedzający wystawę?
       – Choć głównie interesuje mnie raczej klasyczne malarstwo jestem też pasjonatką rzeźby, przyszłam zatem z ciekawości. Ogólny temat tej wystawy brzmi samotność, co trafia do odbiorcy, rzeźby są porozrzucane, bardzo surowe. Każda z nich ma otwartą buzię, oczy są lekko wybałuszone, widać przerażenie na tych twarzach, więc myślę, że ten przekaz jest widoczny. Aczkolwiek nie jestem pasjonatką tego typu rzeźby – opowiadała o swoich wrażeniach na temat wystawy Magda, studentka historii sztuki.
       – Pierwszy raz mam styczność z twórczością tego artysty,ale zanim tu przyszłam poczytałam na jego temat w internecie.Za każdym razem wystawienie twórczości jakiegokolwiek artysty jest wydarzeniem, dzisiaj również robi to spore wrażenie, na pewno intryguje – mówiła pani Monika.
       - Mnie to wszystko wydaje się bardzo nierealne, a jednocześnie bardzo…realne – wyjaśniała pani Anna. – Te postacie mają w sobie coś, co mnie lekko przeraża, ale też przyciąga swoją innością.

 


      
       Sylwester Ambroziak (ur. 1964 w Łowiczu) studiował na Wydziale Rzeźby warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowniach profesorów Jerzego Jarnuszkiewicza, Stanisława Kulona oraz Grzegorza Kowalskiego, natomiast naukę rysunku pobierał u Mariana Czapli. Dyplom uzyskał w 1989 roku w pracowni Grzegorza Kowalskiego. Artysta znany jest przede wszystkim jako twórca pokaźnych rozmiarów drewnianych rzeźb, choć w ostatnich latach wykorzystuje również silikon, żywicę i włókno szklane.
      
       Wystawę będzie można oglądać do 6 października.
        


Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama