UWAGA!

Spójrz w niebo!

 Elbląg, A może popatrzymy na księżyc?
A może popatrzymy na księżyc? (fot. arch. prywatne)

Wprawdzie pierwszy tydzień kwietnia już dawno za nami i nie uda się nam wspólnie prześledzić wszystkich ciekawostek, jakie mogliśmy oglądać na nocnym niebie w tym miesiącu, to niemniej większość miesiąca jest ciągle przed nami. Warto jest sprawdzić, co też ciekawego możemy nad naszymi głowami wypatrzeć nim nastanie maj.

Na początek - planety
       Merkury i Wenus są obecnie w bardzo niekorzystnym położeniu, co będzie skutkowało dużymi trudnościami w ich obserwacji. Merkury w trakcie miesiąca będzie coraz bardziej zbliżał się do słońca (koniunkcja nastąpi 26 kwietnia) i stanie się praktycznie niedostępny do obserwacji amatorskich, natomiast Wenus będzie wschodzić bardzo nisko nad horyzontem i będzie dość krótko widoczna na szybko jaśniejącym niebie.
      
       Mars 9 kwietnia osiągnie opozycję (Ziemia znajdzie się dokładnie pomiędzy Marsem a Słońcem), co będzie stwarzało dobre warunki do jego obserwacji. Pomimo, że tegoroczna opozycja jest daleka od optymalnej (znacznie bliżej ziemi podczas opozycji Mars znajdzie się w lipcu 2018 roku), to i tak warunki do obserwacji planety będą dobre przez cały miesiąc. Mars znajduje się obecnie w gwiazdozbiorze Panny i będzie gościł w nim do końca miesiąca, pozostając widocznym praktycznie przez całą noc.
      
       Jowisz znajdujący się obecnie w gwiazdozbiorze Bliźniąt, będzie dostępny dla obserwatorów wieczorami i przez pierwszą część nocy. Pomimo zbliżania się do łuny zachodzącego słońca, ciągle będzie świetnie widoczny i warto skierować na niego teleskop, czy lornetkę. Saturn, który zbliża się do majowej opozycji będzie możliwy do obserwacji w drugiej połowie nocy, jednak im bliżej końca miesiąca, tym wcześniej będziemy mogli go obserwować. Ze względu na to, że jest on obecnie dość nisko nad horyzontem, warunki nie będą optymalne, ale przy spokojnej i czystej atmosferze widoki powinny wynagrodzić nam czekanie do późniejszych godzin nocnych.
       Uran i Neptun znajdują są obecnie bardzo blisko Słońca i będą praktycznie niedostępne dla amatorów. W najbliższym czasie nie mamy co liczyć na dogodne obserwacje tych planet.
      
       W kwietniu będziemy świadkami kilku ciekawych spotkań Księżyca i planet. Najpierw 14 kwietnia będący niemal w pełni Księżyc (widoczne około 99% tarczy księżyca) znajdzie się pomiędzy Marsem, a jasną gwiazdą z gwiazdozbioru Panny, czyli Spiką. Spotkanie będzie można obserwować niemal przez całą noc, w trakcie której księżyc będzie powoli zbliżał się do gwiazdy. 16 kwietnia w drugiej połowie nocy, Księżyc znajdzie się blisko Saturna, natomiast nad ranem 26 kwietnia niewielki sierp księżyca znajdzie się blisko gwiazdy porannej, czyli Wenus.
       Na kwiecień przypada również aktywność roju meteorów zwanego Lirydy. Początek aktywności przypada 15 kwietnia, natomiast koniec na 29 kwietnia. Maksimum aktywności należy spodziewać się 22 kwietnia, gdzie powinniśmy zaobserwować średnio około 15 zjawisk na godzinę, chociaż notowano w przeszłości także większą aktywność tego roju. Radiant (czyli miejsce z którego "rozbiegają się" drogi meteorów) Lirydów znajduje się w gwiazdozbiorze Lutni, chociaż zjawisk należy spodziewać się na całym nieboskłonie.
       Z efektownych i prostszych do znalezienia obiektów polecam gromadę otwartą M44 w Raku, zwaną także Żłóbkiem. Najłatwiej znaleźć ją odnajdując najpierw dwa bliźniaki Polluksa i Kastora, a następnie skierować się nieco na południe. Gromada jest bardzo rozległa i jest wspaniałym obiektem do podziwiania przez lornetki o małych i średnich powiększeniach np. 10x50. Jest to godne zastępstwo dla szybko chowających się pod horyzont Plejad.
      

  Elbląg, (ilustracja nadesłana)
(ilustracja nadesłana)


       Równie pięknymi obiektami, chociaż trudniejszymi do odnalezienia dla niewprawnego oka są gromady kuliste. Na wschodzie odnajdując jasną, lekko pomarańczową gwiazdę Arktur i następnie kierując się w górę, odnajdziemy M3. Jest to jedna z jaśniejszych gromad i powinna być dostrzegalna nawet w lornetce, jako niewielki rozmyty punkt światła, niczym duża, blada gwiazda. Średnie amatorskie teleskopy powinny bez problemu ukazać nam jasne jądro gromady i rozdzielić jej obrzeża na drobne niczym ziarenka maku gwiazdki. Nieco dalej na wschód odnajdziemy wschodzący gwiazdozbiór Herkulesa. Dość łatwo zidentyfikować jego centralny trapez. Na dłuższym jego ramieniu, w około 2/3 jego długości, leży słynna Wielka Gromada Herkulesa, czyli gromada kulista nosząca oznaczenie M13. Jest to jaśniejsza i bardziej rozległa kuzynka M3, dzięki czemu powinna być łatwiej dostrzegalna.
      
       Aby ułatwić sobie odnalezienie wszystkich omawianych obiektów i wiele, wiele więcej, polecam każdemu zainstalowanie darmowego programu Stellarium. Dzięki tej aplikacji dość łatwo opanujemy podstawowe gwiazdozbiory i łatwiej odnajdziemy na niebie interesujące nas obiekty.
       Wszelkie pytania odnośnie obserwacji możnakierować na adres mailowy astroelblag@wp.pl. Zachęcam do spoglądania w niebo.
      

Łukasz Teodoruk

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama