W ferie dzieci garną się do sportu

W sali do tenisa stołowego trwa zacięta walka o każdą piłkę. Kilkadziesiąt osób, chłopcy i dziewczynki, doskonalą grę w ping-ponga lub kibicuje kolegom. Eliminacje na igrzyska w Rio de Janeiro ich jeszcze ominą, ale o kandydatów na następne nie musimy się martwić. - Przychodzi do nas codziennie ponad dwadzieścia dzieci – mówi Piotr Derkowski z Mlexera. – Można pograć przy stołach albo potrenować ze specjalistycznym robotem. Na zakończenie ferii 6 lutego odbędzie się turniej tenisa stołowego dla dzieci.
       W sali obok ćwiczą mali judocy i judoczki. Słowo trenera jest święte, a jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości, ćwiczy przysiady. Poprzez zabawę dzieci nabierają pewności siebie. Jak komuś nie wychodzi, zawsze może liczyć na pomoc trenera. Na czwartkowym treningu dzieci ćwiczyły zempo ukemi, czyli jeden ze sposobów bezpiecznego upadania. - Przez całe ferie będziemy mieli zajęcia dla dwóch grup wiekowych – do ośmiu lat i powyżej – zaprasza na treningi Wojciech Janik z Judo Olimpia Elbląg.
       Starsza grupa ćwiczy podczas treningu elementy judo, dla młodszej to wciąż ciekawa zabawa. - Bazujemy na swoich zawodnikach, ale jest też duże zainteresowanie dzieci spoza klubu – dodaje Wojciech Janik.
       Kolejna sala - piłka ręczna. Kilkanaście rąk wznosi się ku górze na pytanie: „Kto oglądał mecz?” (ćwierćfinał MŚ w piłce ręcznej Polska – Chorwacja 24:22 – red.). Rozgrzewka i prawdziwy trening są ogromną frajdą dla dzieci. Starają się jak mogą, ćwiczą rzuty, podania, strzały na bramkę.
       - Sukces Polaków na mistrzostwach świata jest szansą na popularyzację piłki ręcznej – mówi trener MKS Truso Andrzej Rusznicki.
       Dzieci zadowolone i uśmiechnięte. Zajęcia zorganizowano tak, aby mogły uczestniczyć w kilku treningach dziennie. - Przyszedłem pograć w ping-ponga, idzie mi całkiem nieźle. Chodzę też na piłkę nożną i tenis ziemny. – mówi jeden z uczestników Jakub Drobniak, którego spotkaliśmy na treningu szczypiorniaka.

       A to nie wszystkie atrakcje przygotowane przez organizatorów. Dzieci mogą pograć jeszcze w piłkę nożną, siatkówkę, squasha, tenisa ziemnego. Dodatkowo można popływać, poćwiczyć fitness lub karate, postrzelać, boksować. Z pewnością każde dziecko znajdzie coś dla siebie. Duża frekwencja jest najlepszym dowodem na to, że takie zajęcia są potrzebne. Być może gdzieś tu ukrywa się przyszły medalista mistrzostw świata.
       Ferie pod hasłem „Wyłącz nudę, włącz sport” odbywają się na obiektach Centrum Sportowo- Biznesowego, krytego lodowiska, basenu MOSiR i Szkoły Podstawowej nr 1. Dokładny program znajdziecie tutaj.