UWAGA!

Mistrz pracuje w areszcie

 Elbląg, Artur Zieliński w towarzystwie Barbary Szyłak z Dziennika Elbląskiego i wiceprezydenta Bogusława Milusza
Artur Zieliński w towarzystwie Barbary Szyłak z Dziennika Elbląskiego i wiceprezydenta Bogusława Milusza (fot. Anna Dembińska)

- Mam nadzieję, że po raz pierwszy dostanę powołanie na mistrzostwa świata – mówi Artur Zieliński, zwycięzca plebiscytu na 10 Najpopularniejszych Sportowców. Kickboxing trenuje od dwunastu lat, od czterech pracuje w... Areszcie Śledczym w Elblągu.

- Zaskoczony pierwszym miejscem?
      
- Prawdę mówiąc, śledziłem na bieżąco wyniki podawane przez redakcję w internecie. Miałem wyraźną przewagę, więc miałem nadzieję, że mogę wygrać.
      
       - W ubiegłorocznej edycji zajął pan drugie miejsce, w tym roku pierwsze i to poparte bardzo dobrymi wynikami w kick-boxingu...
      
- To był bardzo udany rok, przede wszystkim ze względu na złoty medal mistrzostw Polski w mojej koronnej kategorii wagowej 89 kg. Czasami też startuję w kategorii 94 kg, a zaczynałem od 79 kg, ale wiadomo, że z wiekiem waga rośnie... Od paru lat jestem w kadrze Polski, może wreszcie się uda pojechać na mistrzostwa świata.
      
       - Kiedy to się okaże?
      
- W drugiej połowie roku. Wiele też zależy od związku, ilu powołają zawodników, jakie będą środki na ten cel. Jestem dobrej myśli, mam nadzieję, że dostanę powołanie.
      
       - A inne plany startowe?
      
- Oczywiście chcę obronić tytuł mistrza Polski, zawody odbędą się prawdopodobnie w kwietniu, dokładny termin nie jest jeszcze ustalony. A potem czekają mnie zawody Pucharu Świata w Austrii lub we Włoszech, pojedziemy tam z trenerem i kolegą z klubu Adrianem Durmą. No i mam nadzieję w drugiej połowie roku na udział w mistrzostwach Europy i wspomniane mistrzostwach świata.
      
       - Na co dzień pracuje pan w Areszcie Śledczym, to raczej stresująca praca. Kick-boxing pozwala się odstresować po godzinach?
      
- Kick-boxing zacząłem trenować dwanaście lat temu, kiedy jeszcze nie pracowałem. W areszcie pracuję cztery lata, ale na pewno kick-boxing pomaga odreagować różne stresy.
rozmawiał Rafał Gruchalski

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama