UWAGA!

Orzeł pokonał sopocki Atom Trefl II (siatkówka)

 Elbląg, Orzeł pokonał sopocki Atom Trefl II (siatkówka)
fot. Anna Dembińska

Od zwycięstwa rozpoczęły zmagania w play-offach siatkarki Orła Elbląg. W pierwszym meczu podopieczne Andrzeja Jewniewicza i Wojciecha Samulewskiego wygrały z Atomem Trefl Sopot 3:1.

Siatkarki II-ligowego Orła Elbląg zakończyły rundę zasadniczą na czwartym miejscu. Atom Trefl II Sopot zajął miejsce pierwsze i to z nim przyszło naszej drużynie walczyć w play-offach. Zdecydowanym faworytem w walce o turniej półfinałowy jest Atom Trefl. Przed meczem trener Andrzej Jewniewicz zapowiadał, że jego drużyna jedzie do Sopotu wygrać przynajmniej jeden mecz - Na pewno będziemy starali się walczyć. My swoje w tym sezonie już zrobiliśmy, mieliśmy się utrzymać i to zrealizowaliśmy. Zajęliśmy nawet wyższe miejsce niż zakładaliśmy przed sezonem. Nie mamy nic do stracenia. Atom jest faworytem, bo zajął pierwsze miejsce w lidze i wyprzedził nawet Chemika Police - mówił trener Jewniewicz. Już pierwszy mecz zakończył się ogromną niespodzianką, bowiem to Orzeł okazał się lepszy i pewnie wygrał 3:1.
       Elblążanki pojechały do Sopotu bez Aleksandry Szczygłowskiej, która w minionym tygodniu skręciła staw skokowy. Z kolei Weronika Wołodko uszkodziła sobie palec, jednak zagrała w meczu. W sobotnim pojedynku zabrakło również Aleksandry Wójcickiej i Dominiki Dziczek. W ekipie rywala nie zagrała z kolei m.in. Magda Damaszkę, której mocno obawiał się trener.
       Mecz rozpoczął się po myśli elblążanek, które prowadziły 10:3, a później 14:8. Gdy na zagrywce w ekipie gospodyń stanęła rozgrywająca Dominika Mras, gra naszej drużyny się posypała. Rywalki szybko doprowadziły do wyrównania i tablica wyników kilkukrotnie wskazywała remis (17:17; 19:19). Końcówka należała do gospodyń, które pewnie wygrały pierwszą partię 25:20. Po krótkiej przerwie elblążanki wyszły na parkiet mocno zmobilizowane i to one dyktowały warunki gry, dzięki czemu udało się wygrać 25:19. Trzecia partia to naprzemienne prowadzenie, by w końcu to Orzeł miał pięć punktów zapasu (21:16). Sopocianki jednak się nie poddały i doprowadziły do wyrównania 24:24, a potem wyszły na prowadzenie 26:25. W końcówce więcej zimnej krwi zachowały siatkarki Orła i zwyciężyły tę partię 28:26. Czwarty set gospodynie rozpoczęły od prowadzenia 5:1. Elblążanki mozolnie odrabiały straty, aż wyszły na prowadzenie, którego nie oddały już do końca i pewnie wygrały 25:19 i cały mecz 3:1.
      
       Andrzej Jewniewicz - Faworytem dzisiejszego spotkania był Atom. Zagraliśmy bardzo dobry mecz, szczególnie w obronie był to chyba nasz najlepszy występ w tym sezonie. Oczywiście były również błędy. Udało się zrealizować część pomysłów taktycznych. Rewelacyjnie by było, gdyby udało nam się wygrać dwa mecze. Na pewno apetyt rośnie w miarę jedzenia i w niedzielę postaramy się też powalczyć i zagrać nie gorzej niż dzisiaj.
      
       Atom Trefl II Sopot - Orzeł Elbląg 1:3 (25:20, 19:25, 26:28, 19:25)
       Orzeł
: Wołodko, Frąszczak, Waszak, Szostak, Tchórzewska, Wąsik, Kowalczyk (l), Pik, Kaczmarczyk, Dunajska (l), Kańduła, Markowicz.
      
       W tej fazie rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Już dziś (22 marca) w Sopocie odbędzie się drugi mecz. Kolejne dwa zostaną rozegrane w Elblągu, a ewentualne piąte spotkanie znów na terenie Atomu.
      
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama