Elbląska Uczelnia Humanistyczno-Ekonomiczna otrzymała - jako pierwsza w kraju - uprawnienia Państwowej Komisji Akredytacyjnej do kształcenia na kierunku ratownictwo medyczne. Do najbardziej prestiżowych uczelni w kraju EUH-E jeszcze sporo brakuje, ale… jako drugi takie uprawnienia otrzyma najprawdopodobniej Uniwersytet Jagielloński.
Wydział Nauki o Zdrowiu EUH-E będzie teraz kształcił na trzech kierunkach: pielęgniarstwo, fizjoterapia i ratownictwo medyczne. Są to studia pierwszego stopnia (licencjackie). W Państwowej Komisji Akredytacyjnej leżą jeszcze wnioski EUH-E o zgodę na prowadzenie studiów drugiego stopnia (magisterskich) na kierunku pielęgniarstwo i kształcenie na kierunku: zdrowie publiczne.
W związku z wejściem w życie od 1 stycznia tego roku ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym przed absolwentami nowego kierunku EUH-E otwiera się szeroki rynek pracy. Przypomnijmy, od tego roku do medycznych działań ratowniczych uprawnieni są, obok lekarzy ratunkowych i pielęgniarek ratunkowych, także licencjonowani ratownicy medyczni. Tym bardziej, że „jedyną uznawaną przez prawo formą kształcenia wyższego w zawodzie ratownika medycznego po 1 października 2006 r. jest ukończenie studiów na kierunku ratownictwo medyczne” (ministerialne rozporządzenie).
Do tej pory ratowników medycznych kształciły dwuletnie szkoły pomaturalne, teraz takie wykształcenie jest już niewystarczające.
- Rozpoczynamy rekrutację na kierunku ratownictwo medyczne. Studia - na razie tylko zaoczne, chcemy uruchomić już 1 marca - mówi prodziekan Wydziału Nauki o Zdrowiu EUH-E dr Jacek Perliński. - Zamierzamy przyjąć 50 studentów.
1 października ruszą studia dzienne z ratownictwa medycznego. Nauka na tym kierunku będzie trwała sześć semestrów i obejmowała 2800 godzin. Wydział Nauki o Zdrowiu ściśle współpracuje ze Szpitalem Wojewódzkim, ale także ze szpitalami miejskim i wojskowym i innymi szpitalami w regionie - tam studenci będą odbywać praktyki.
Kadrę profesorską nowego kierunku stanowią: prof. Maria Referowska, była kierownik Katedry Anestezjologii Akademii Medycznej w Gdańsku; prof. Czesław Stoba, były rektor Akademii Medycznej w Gdańsku i prof. Janusz Siebert z tejże uczelni.
- Wszystkie trzy kierunki Wydziału Nauki o Zdrowiu kształcą w zawodach potrzebnych - podkreśla kanclerz EUH-E Henryk Fall. - Praca czeka na tych ludzi. Na mierzei Wiślanej rozwijają się usługi rehabilitacyjne. Otrzymujemy zapytania o absolwentów także z Mierzei Helskiej i środkowego Wybrzeża. O pielęgniarki pytają placówki opieki medycznej z Elbląga i regionu, z Trójmiasta, także z Niemiec i Holandii - tam nie jest już nawet wymagana znajomość języka, sami pracodawcy zapewniają szkolenia.
Relacja Marty Hajkowicz:
W związku z wejściem w życie od 1 stycznia tego roku ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym przed absolwentami nowego kierunku EUH-E otwiera się szeroki rynek pracy. Przypomnijmy, od tego roku do medycznych działań ratowniczych uprawnieni są, obok lekarzy ratunkowych i pielęgniarek ratunkowych, także licencjonowani ratownicy medyczni. Tym bardziej, że „jedyną uznawaną przez prawo formą kształcenia wyższego w zawodzie ratownika medycznego po 1 października 2006 r. jest ukończenie studiów na kierunku ratownictwo medyczne” (ministerialne rozporządzenie).
Do tej pory ratowników medycznych kształciły dwuletnie szkoły pomaturalne, teraz takie wykształcenie jest już niewystarczające.
- Rozpoczynamy rekrutację na kierunku ratownictwo medyczne. Studia - na razie tylko zaoczne, chcemy uruchomić już 1 marca - mówi prodziekan Wydziału Nauki o Zdrowiu EUH-E dr Jacek Perliński. - Zamierzamy przyjąć 50 studentów.
1 października ruszą studia dzienne z ratownictwa medycznego. Nauka na tym kierunku będzie trwała sześć semestrów i obejmowała 2800 godzin. Wydział Nauki o Zdrowiu ściśle współpracuje ze Szpitalem Wojewódzkim, ale także ze szpitalami miejskim i wojskowym i innymi szpitalami w regionie - tam studenci będą odbywać praktyki.
Kadrę profesorską nowego kierunku stanowią: prof. Maria Referowska, była kierownik Katedry Anestezjologii Akademii Medycznej w Gdańsku; prof. Czesław Stoba, były rektor Akademii Medycznej w Gdańsku i prof. Janusz Siebert z tejże uczelni.
- Wszystkie trzy kierunki Wydziału Nauki o Zdrowiu kształcą w zawodach potrzebnych - podkreśla kanclerz EUH-E Henryk Fall. - Praca czeka na tych ludzi. Na mierzei Wiślanej rozwijają się usługi rehabilitacyjne. Otrzymujemy zapytania o absolwentów także z Mierzei Helskiej i środkowego Wybrzeża. O pielęgniarki pytają placówki opieki medycznej z Elbląga i regionu, z Trójmiasta, także z Niemiec i Holandii - tam nie jest już nawet wymagana znajomość języka, sami pracodawcy zapewniają szkolenia.
Relacja Marty Hajkowicz:
PD