Prezydent Elbląga wydał pozwolenie na budowę w mieście Castoramy. Przy ul. Żuławskiej powstanie market budowlany o łącznej powierzchni 11 tysięcy metrów kwadratowych, obok niego powstanie prawie 400 miejsc parkingowych.
Inwestorem jest spółka Castim z Warszawy, która zajmuje się inwestycjami Castoramy. Jak poinformował nas Urząd Miejski, zakres inwestycji obejmuje budowę budynku handlowego wraz z magazynem, częścią biurową, towarzyszącą infrastrukturą techniczną i zagospodarowaniem terenu. Market budowlany będzie miał powierzchnię 11 tysięcy metrów kwadratowych, obok niego powstanie prawie 400 miejsc parkingowych. Wydane 5 kwietnia pozwolenie na budowę oznacza, że inwestycja może ruszyć już w najbliższych miesiącach.
Castorama prowadzi od dłuższego czasu negocjacje z miastem na temat przebudowy układu komunikacyjnego w pobliżu planowanego marketu. - Negocjacje zbliżają się do końca, szczegółów na temat tego, co konkretnie zostanie przebudowane w układzie komunikacyjnym, na razie nie możemy zdradzić – mówiła nam kilka tygodni temu Joanna Urbaniak, rzecznik prezydenta Elbląga.
Castorama powstanie na 5,5-hektarowej działce przy ul. Żuławskiej, którą inwestor odkupił od spółki Jermon Poland (właściciela marki Obi). Poprzedni właściciel kupił ją bezpośrednio od miasta w 2008 roku. Przez 10 lat działka stała odłogiem, a Jermon Poland z powodu niewywiązania się z umowy budowy marketu musiał zapłacić miastu ponad 6 mln złotych kar umownych.
Wysłaliśmy do firmy Castim pytania w sprawie inwestycji, czekamy na odpowiedź.
Castorama prowadzi od dłuższego czasu negocjacje z miastem na temat przebudowy układu komunikacyjnego w pobliżu planowanego marketu. - Negocjacje zbliżają się do końca, szczegółów na temat tego, co konkretnie zostanie przebudowane w układzie komunikacyjnym, na razie nie możemy zdradzić – mówiła nam kilka tygodni temu Joanna Urbaniak, rzecznik prezydenta Elbląga.
Castorama powstanie na 5,5-hektarowej działce przy ul. Żuławskiej, którą inwestor odkupił od spółki Jermon Poland (właściciela marki Obi). Poprzedni właściciel kupił ją bezpośrednio od miasta w 2008 roku. Przez 10 lat działka stała odłogiem, a Jermon Poland z powodu niewywiązania się z umowy budowy marketu musiał zapłacić miastu ponad 6 mln złotych kar umownych.
Wysłaliśmy do firmy Castim pytania w sprawie inwestycji, czekamy na odpowiedź.
RG