UWAGA!

Sąd nad Gildią Kupców Żuławskich

 Elbląg, Wyrok sądu jest korzystny dla osób jeszcze handlujących w Gildii
Wyrok sądu jest korzystny dla osób jeszcze handlujących w Gildii (fot. Anna Dembińska)

Wspólnota mieszkaniowa, mieszcząca się w Gildii Kupców Żuławskich, nie miała prawa podjąć uchwały w sprawie negocjacji o sprzedaży hali. Niezgodna z prawem była też uchwała ograniczająca ogrzewanie w Gildii. Tak dzisiaj zdecydował Sąd Okręgowy w Elblągu. Z wyroku cieszą się kupcy, którzy jeszcze prowadzą w hali działalność. Wyrok jest nieprawomocny i nie rozwiązuje najważniejszego problemu – konfliktu między właścicielami boksów.

Sprawą wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Dąbka 134 Sąd Okręgowy w Elblągu zajmował się na wniosek kilku kupców, do dzisiaj prowadzących działalność w Gildii Kupców Żuławskich. Nie mogli się oni pogodzić z dwiema uchwałami, które większość właścicieli boksów podjęła w lipcu ubiegłego roku. W pierwszej wspólnota upoważniła zarząd Gildii do złożenia oferty sprzedaży hali firmie Lidl za kwotę nie mniejszą niż 4,3 miliona złotych, w drugiej zgodziła się na to, by w nieruchomości przy ul. Dąbka zmienić zasady ogrzewania hali, utrzymując jedynie minimalną temperaturę, niezbędną do funkcjonowania instalacji. - My nie zgadzamy się na sprzedaż hali, bo to są nasze miejsca pracy – tłumaczyli przed sądem autorzy pozwu.
       Dzisiaj, po dwóch rozprawach i przesłuchaniu świadków, sąd ogłosił wyrok, w którym obie uchwały uznał za niezgodne z prawem. - Sąd nie uzurpuje sobie prawa do oceny przyszłości wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Dąbka 134, nie ocenia dotychczasowych starań zarządu. Wziął pod ocenę jedynie treść uchwał i zbadał je pod kątem zgodności z ustawą o własności lokali. Z przewodu sądowego wynika, że uchwała nr 2 (o sprzedaży hali – przyp red.) przekraczała zakres zwykłego zarządu rzeczą wspólną. Z kolei uchwała nr 6 (o ogrzewaniu – red.) godziła w gospodarcze możliwości tego obiektu i interesy części właścicieli boksów – uzasadniał wyrok sędzia Mariusz Gregorowicz.
       Sąd przyznał rację powodom i zdecydował o obciążeniu kosztami sądowymi w wysokości 597 złotych stronę pozwaną, czyli wspólnotę mieszkaniową przy ul. Dąbka.
       - Jestem bardzo zadowolona z wyroku, wreszcie wiem, że jest sprawiedliwość – mówiła po wyjściu z sali rozpraw Teresa Hawryszko, która do tej pory prowadzi w Gildii działalność.
       - W centrum miasta nigdy nie było tylu pustych lokali jak teraz, bo są wysokie czynsze. My w Gildii mamy bardzo niskie opłaty. Potrzeba tylko chcieć to miejsce zareklamować. U nas już dwa lata temu okrzyknięto, że my reklamy nie potrzebujemy, bo chcą sprzedać całość. Nie zważając na nas, pracujących – dodał Wiesław Budzyński, kolejny z handlowców.
       - Wyrok przyjmujemy z godnością. Jakie będą nasze dalsze kroki? Trudno mi na tę chwilę powiedzieć, bo to właściciele boksów, a nie zarząd decydują o tym, co dalej. To nie jest konflikt między zarządem stowarzyszenia Gildia Kupców Żuławskich a grupą, która złożyła pozew. W grę wchodzi po prostu aspekt ekonomiczny właścicieli boksów. To oni podejmują decyzje w formie uchwał. Jako zarząd musimy te uchwały wykonywać – powiedziała po wyjściu z sali rozpraw Grażyna Oleszkiewicz, prezes Gildii Kupców Żuławskich. - Naszą halę należałoby zmodernizować, doinwestować. Stowarzyszenie nie ma na ten cel pieniędzy, to wspólnota lokalowa musi o tym decydować. Chcieliśmy ożywić handel w naszym centrum, szukaliśmy możliwości rozwoju pod tym kątem, że gdyby może jakaś sieć spożywcza tu weszła, to byłoby lżej handlującym. Sytuacja jest naprawdę trudna.
      

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • "Chcieliśmy ożywić handel w naszym centrum, szukaliśmy możliwości rozwoju pod tym kątem " i dlatego w ramach zachęty dla nowych klientów ograniczyliście ogrzewanie na hali targowej ?? Wielce prawdopodobne, że Ktoś tu być może, na szybką, dużą kasę liczył i się przeliczył ??? Hmmmm. .. ???
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    10
    pampi-ZAWADA(2016-02-08)
  • A ktos tam wogole kupuje?
  • Celowo blokowaliście powstanie Centrów handlowych w Elblągu. Niech to się rozpadnie, boksy w których te same ciuchy wiszą po 10 lat (znam przykłady) Ceny z kosmosu i arogancja do klienta (z kilkoma wyjątkami przemiłych sprzedawców)
  • Najniższe koszty utrzymania sklepu. .. .. no właśnie garstka kupców -emerytów dorabiających do świadczeń emerytalno-rentowych bogaci się kosztem pozostałych właścicieli którzy nie prowadzą dawno działalności a muszą partycypować w kosztach, ta garstka też blokuje wszelkie pomysły aby rozwiązać problem Gildii.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    17
    4
    obiek-tywny(2016-02-08)
  • Alternatywna mozaika newsów 5 II 2016 - HORYZONT ZDARZEŃ #40
  • tak oto ludzie zaczynają się bić o okruchy z "pańskiego stołu" (czyli o swoją egzystencję) - "Najnowsze wyliczenia międzynarodowej organizacji humanitarnej Oxfam są co najmniej szokujące. Opublikowany raport wskazuje, że 1% najbogatszych ludzi na świecie posiada większy majątek niż pozostałe 99%. W dużym skrócie można powiedzieć, że rozwarstwienie społeczne rośnie szybciej niż przewidywano i nikt nawet nie próbuje rozwiązać tego problemu. Według organizacji Oxfam, dokładnie 62 najbogatsze osoby posiadają taki sam majątek co 3,6 miliarda najbiedniejszych ludzi. Bogacze stają się więc coraz bogatsi, a biedni żyją w coraz większej nędzy. Sytuacja zmieniła się dramatycznie w przeciągu ostatnich lat. W 2010 roku 388 osób posiadało tyle samo co połowa biedniejszej populacji. W ciągu 6 lat, majątek tej biedniejszej połowy zmniejszył się o trylion dolarów, podczas gdy 62 najbogatsze osoby na świecie wzbogaciły się o ponad 500 biliardów dolarów. Ich dobytek wzrósł zatem o około 44%. "
  • a ja tam kupuję, i jest git. Wolę dać zarobić Elblążanom niż jakimś obwieszonych złotem istotom z Lisbony, Paryża czy Berlina. .. w Elblągu więcej kasy pozostaje, kiedy kupicie fajki ruskie z przemytu od jakiegoś lokalesa, niż jeśli wydacie nawet 1000 zł w super "centrum handlowym" z logo jakiejś fajnej globalnej korporacji. Taka prawda.
  • szkoda że nie potrafimy wspierać się nawzajem idę na rynek po jablka a nie do wrednej żaby albo biedrony elblążanka.
  • mądre społeczności siebie wspierają, głupie sprzedają siebie za jakieś "paciorki"
  • Zamknąć to badziewie
  • Mam jedno pytanie, zasuwam w 3 miescie bo dla mojej zony i dla mnie w tym zasyfiały, ,m miescie trudno znaleźć prace za utrzciwe pieniądze, nadmienię, ze oboje mamy wyższe wykształcenie(nie jakies uczelnie pana kleksa, tylko ykiUG)aczkolwiek miła panna z UP proponuje mojej pani 700 zl za miesiąc pracy. .. Przeciez to skandal i powrot do Afryki, 3 swiat i czarne południe ameryki!!! czas się zbuntować tym miastem rzadzi klika, w której prace dostaje się tylko i wyłącznie bo zna się pana A i pana B skończmy z tym
  • Połowę związkowców i umysłowych pod ziemię albo na emeryturę. Inaczej nie wyjdziemy z kopalniach na prostą. --
Reklama