Elblążanie od lat osiągają sukcesy na festiwalach muzyki dawnej. Tą pasją w naszym mieście zajmuje się około 40 osób, ale plany są o wiele ambitniejsze. W ich realizacji ma pomóc stowarzyszenie Toccata, które niedawno powstało.
W Elblągu co roku, już od dwudziestu lat, odbywają się Dni Muzyki Dawnej, których współtwórcami są: Danuta Mańkut (wieloletnia prezes Elbląskiego Towarzystwa Kulturalnego), Jadwiga Dołęga (ówczesna dyrektorka elbląskiego Młodzieżowego Domu Kultury) oraz muzyk i pedagog Ryszard Skotnicki. Dzisiaj syn pana Ryszarda – Marcin wraz z grupą pasjonatów – chce kultywować tę tradycję, w czym ma pomóc nowo założone stowarzyszenie Toccata.
- Od lat prowadzimy razem zajęcia w Młodzieżowym Domu Kultury, nasze zespoły osiągają sukcesy w największych festiwalach muzyki dawnej w Polsce, m.in. w Kaliszu, gdzie zdobywaliśmy Grand Prix – mówi Marcin Skotnicki. - Nie jesteśmy konkurencją dla MDK, sami tam przecież pracujemy, dzięki stowarzyszeniu mamy możliwość uzyskania grantów na różne inicjatywy, na przykład na kolejne Dni Muzyki Dawnej, na zakup instrumentów, które są wykonywane przez rzemieślników za granicą i nie należą do tanich.
- Chcemy bardziej rozpropagować muzykę dawną wśród elblążan, szczególnie w szkołach i przedszkolach. Pokazać dzieciom i młodzieży, że to naprawdę fajna pasja, że tę muzykę można pokochać i że to może być alternatywa dla wszystkich konkursów w rodzaju talent show – mówi Piotr Moneta, jeden z członków zarządu Toccaty. - Zapraszamy do nas wszystkich, którzy mają muzyczną wrażliwość. Warto spróbować, by przekonać się, że w muzyce dawnej można się zakochać. Sam jestem tego przykładem.
- Od lat prowadzimy razem zajęcia w Młodzieżowym Domu Kultury, nasze zespoły osiągają sukcesy w największych festiwalach muzyki dawnej w Polsce, m.in. w Kaliszu, gdzie zdobywaliśmy Grand Prix – mówi Marcin Skotnicki. - Nie jesteśmy konkurencją dla MDK, sami tam przecież pracujemy, dzięki stowarzyszeniu mamy możliwość uzyskania grantów na różne inicjatywy, na przykład na kolejne Dni Muzyki Dawnej, na zakup instrumentów, które są wykonywane przez rzemieślników za granicą i nie należą do tanich.
- Chcemy bardziej rozpropagować muzykę dawną wśród elblążan, szczególnie w szkołach i przedszkolach. Pokazać dzieciom i młodzieży, że to naprawdę fajna pasja, że tę muzykę można pokochać i że to może być alternatywa dla wszystkich konkursów w rodzaju talent show – mówi Piotr Moneta, jeden z członków zarządu Toccaty. - Zapraszamy do nas wszystkich, którzy mają muzyczną wrażliwość. Warto spróbować, by przekonać się, że w muzyce dawnej można się zakochać. Sam jestem tego przykładem.
RG