
Jubileusz 40-lecia Teatr im. Aleksandra Sewruka uczcił w sobotni wieczór premierą dzieła Wojciecha Bogusławskiego „Cud mniemany, czyli krakowiacy i górale”. Reżyser i aktorzy nie eksperymentowali z interpretacjami. Postawili na przekaz jak najbardziej zbliżony do oryginału, którego przesłanie mimo upływu ponad 220 lat od powstania sztuki, jest zadziwiająco aktualne. Zobacz zdjęcia z gali i ze spektaklu.
Reżyser Emil Wesołowski i aktorzy nie eksperymentowali. Nie doszukiwali się w „Cudzie mniemanym” różnych interpretacji czy podtekstów, dążyli raczej do jak najwierniejszego odtworzenia rzeczywistości przedstawionej przez Wojciecha Bogusławskiego ponad 220 lat temu, gdy sztuka miała swoją premierę. I to właśnie jest siłą tego spektaklu: przez ponad dwie godziny możemy czerpać pełnymi garściami z kultury ludowej, podziwiając kolorowe stroje, najważniejsze polskie tańce czy śpiewanie trzynastozgłoskowcem. Cofamy się w czasie, zdając sobie sprawę, że najważniejsze przesłanie „Cudu...” nadal mimo upływu lat – skłóconych ze sobą rodaków i pogłębiających się obecnie w Polsce podziałów - pozostaje aktualne. Szkoda tylko, że podczas premiery szwankowały mikroporty u głównych bohaterów, przez co nie zawsze ze sceny wydobywały się czyste dźwięki

Krakowiaków i górali pogodził biedny student, oczarowując ich cudem, jakim była elektryczność. Co dzisiaj w podzielonym polskim społeczeństwie mogłoby pełnić rolę cudu? Na to pytanie nie znajdziemy raczej odpowiedzi, ale warto zobaczyć „Cud mniemany...” po elbląsku, by uświadomić sobie, jak pisał Jan Kochanowski, że„nową przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą, i po szkodzie głupi”
***
Premiera „Cudu mniemanego, czyli krakowiaków i górali” uświetniła jubileusz 40-lecia Teatru im. Aleksandra Sewruka. Z tej też okazji troje elbląskich aktorów otrzymało honorowe oznaki „Zasłużony dla kultury polskiej”: Marta Masłowska, Artur Hauke i Krzysztof Kolba, któremu grę w „Cudzie...” uniemożliwiła ciężka choroba. W jego imieniu wyróżnienie odebrała żona. - Krzysztof był w śpiączce, ale wyszedł z tego. Dzisiaj z nim rozmawiałem, obiecał że już na początku grudnia wróci do nas – powiedział Mirosław Siedler, dyrektor Teatru im. A. Sewruka.
Wcześniej, podczas inauguracji sezonu kulturalnego 2016/2017, brązowe Medale Zasłużony Kulturze Gloria Artis otrzymali: Maria Makowska-Franceson i Jerzy Przewłocki.
Z okazji jubileuszu Teatr im. A. Sewruka wydał książki i film o historii elbląskiej sceny, a także płytę z 40 wybranymi piosenkami z różnych spektakli na przestrzeni lat. Otrzymali je w prezencie wszyscy goście sobotniej premiery.