Mateusz Stańczak został najlepszym kierowcą regionu elbląskiego w 40. edycji konkursu organizowanego przez Automobilklub Elbląski. Najlepiej spośród ponad 30 osób poradził sobie z torem manewrowym ustawionym na targowisku miejskim i pytaniami egzaminacyjnymi. Zobacz zdjęcia.
Konkurs na najlepszego kierowcę po raz pierwszy w swojej 40-letniej historii odbył się na terenie targowiska miejskiego przy ul. Płk. Dąbka. - Frekwencja dopisała, bo w konkursach kategorii A, B, C i D wzięło udział w sumie ponad 30 osób. W tym konkursie nie kładziemy nacisku na szybkość, ale przede wszystkim na bezpieczeństwo w ruchu drogowym i sprawne wykonywanie manewrów – mówi Marek Chmielewski, prezes Automobilklubu Elbląskiego, organizatora konkursu.
W każdej z kategorii kierowcy musieli odpowiedzieć na pytania egzaminacyjne i pokonać plac manewrowy. - Tor jest ciasny, dla kogoś kto nie jeździ często autem, może być trudny. Tym bardziej że nie jeżdżą tu swoimi autami, ale samochodem egzaminacyjnym Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego – mówił o rywalizacji kierowców kategorii B Edward Łebkowski, wiceprezes Automobilklubu Elbląskiego, który wymyślał zadania na placu, wśród nich jazdę slalomem, wjazd do garażu przodem czy tyłem.
- Bardzo fajny konkurs, nie ćwiczyłam jakoś przed nim specjalnie. Wsiadłam i pojechałam – mówiła nam po wyjściu z auta pani Agnieszka, jedna z uczestniczek konkursu. - Tor nie był dla mnie trudny. Jeżdżę codziennie, mam prawo jazdy od ponad 20 lat.
Najlepiej w tych warunkach poradził sobie Mateusz Stańczak, który wykazał się największą wiedzą z przepisów ruchu drogowego, a na placu manewrowym za kierownicą ciężarówki był pierwszy, a osobówki - drugi, co w sumie dało mu pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej konkursu. Drugą lokatę w łącznej klasyfikacji zajął Arkadiusz Kozłowski (zwyciężył w kategorii A i B na placu), a trzecią Radosław Radecki.
- Ten konkurs to nasza główna coroczna impreza. Jesteśmy jako automobilklub coraz bardziej widoczni w mieście, przybywa nam członków, mamy ich już ponad 180. Organizujemy również od niedawna rajdy turystyczno-sportowe z elementami nawigacji, które cieszą się coraz większym zainteresowaniem – dodaje Edward Łebkowski.
- Teren targowiska jako miejsce organizacji naszego konkursu sprawdził się znakomicie. Mamy nadzieję, że za rok też Urząd Miejski zgodzi się, by mógł się tutaj odbyć – dodał Marek Chmielewski.
Konkursowi na najlepszego kierowcę regionu elbląskiego towarzyszyły pokazy straży pożarnej oraz prezentacja zabytkowych i nowoczesnych aut.
Wyniki konkursu na najlepszego kierowcę regionu elbląskiego
W każdej z kategorii kierowcy musieli odpowiedzieć na pytania egzaminacyjne i pokonać plac manewrowy. - Tor jest ciasny, dla kogoś kto nie jeździ często autem, może być trudny. Tym bardziej że nie jeżdżą tu swoimi autami, ale samochodem egzaminacyjnym Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego – mówił o rywalizacji kierowców kategorii B Edward Łebkowski, wiceprezes Automobilklubu Elbląskiego, który wymyślał zadania na placu, wśród nich jazdę slalomem, wjazd do garażu przodem czy tyłem.
- Bardzo fajny konkurs, nie ćwiczyłam jakoś przed nim specjalnie. Wsiadłam i pojechałam – mówiła nam po wyjściu z auta pani Agnieszka, jedna z uczestniczek konkursu. - Tor nie był dla mnie trudny. Jeżdżę codziennie, mam prawo jazdy od ponad 20 lat.
Najlepiej w tych warunkach poradził sobie Mateusz Stańczak, który wykazał się największą wiedzą z przepisów ruchu drogowego, a na placu manewrowym za kierownicą ciężarówki był pierwszy, a osobówki - drugi, co w sumie dało mu pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej konkursu. Drugą lokatę w łącznej klasyfikacji zajął Arkadiusz Kozłowski (zwyciężył w kategorii A i B na placu), a trzecią Radosław Radecki.
- Ten konkurs to nasza główna coroczna impreza. Jesteśmy jako automobilklub coraz bardziej widoczni w mieście, przybywa nam członków, mamy ich już ponad 180. Organizujemy również od niedawna rajdy turystyczno-sportowe z elementami nawigacji, które cieszą się coraz większym zainteresowaniem – dodaje Edward Łebkowski.
- Teren targowiska jako miejsce organizacji naszego konkursu sprawdził się znakomicie. Mamy nadzieję, że za rok też Urząd Miejski zgodzi się, by mógł się tutaj odbyć – dodał Marek Chmielewski.
Konkursowi na najlepszego kierowcę regionu elbląskiego towarzyszyły pokazy straży pożarnej oraz prezentacja zabytkowych i nowoczesnych aut.
Wyniki konkursu na najlepszego kierowcę regionu elbląskiego
RG