UWAGA!

Pijarzy nauczają zdalnie

 Elbląg, Pijarzy nauczają zdalnie
fot. nadesłana

Szkoły po raz pierwszy stanęły przed podjęciem zdalnej edukacji. Zespół Szkół Pijarskich im. św. Mikołaja w Elblągu, po ustaleniach podczas rady pedagogicznej, jako jedna z pierwszych szkół rozpoczęła pracę zdalną on-line, również w formacie wideokonferencji.

Wszyscy stanęliśmy przed nowym wyzwaniem jako pedagodzy, rodzice oraz dzieci. Docierają do nas również wiadomości z dziedziny edukacji. Nasz uczeń klasy maturalnej, Jakub Wrzosek, otrzymał tytuł finalisty Olimpiady Literatury i Języka Polskiego, osiągając najwyższy wynik w województwie warmińsko-mazurskim i jeden z najwyższych wyników w Polsce. Nasi uczniowie również w poprzednich latach otrzymywali tak wysokie tytuły w ww. olimpiadzie ogólnopolskiej. To sukces Jakuba oraz nauczyciela przedmiotu. Również nasz uczeń, Jakub Alchimowicz, zdobył tytuł finalisty 55. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Chemicznego im. prof. Antoniego Swinarskiego w Toruniu i jako jedyny elblążanin reprezentował nasze miasto. Jest również zdobywcą indeksu Politechniki Gdańskiej z chemii. Również teraz czekamy na ostatni etap konkursu chemicznego Politechniki w Gdańsku, gdzie mamy dwie finalistki. Na czas wspólnych wyzwań życzmy sobie radości, optymizmu oraz wytrwałości. 

Zespół Szkół Pijarskich w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • jako matka ucznia tej szkoły, robię wielkie oczy!!! Nie zauważyliśmy z dzieckiem żadnej aktywności w nauczaniu w formacie wideokonferencji. Dzieci dostają zadania do zrobienia, linki do różnych nagrań/programów na youtube (gotowce), do testów. Ale na pewno nie jest to praca online wspólnie z uczniem. Z historii, dziecko powiedziało, że zadano im tak dużo (już!), że nigdy takiego intensywnego tempa nie mieli (taki program był robiony w dwa miesiące a nie jeden tydzień). Cieszą osiągnięcia uczniów na różnego rodzaju olimpiadach, konkursach. Ale nie przeceniałabym roli nauczycieli z tej szkoły w osiąganiu tych wysokich wyników. To często praca ucznia z rodzicami albo ucznia z korepetytorem. Nauczyciele w szkole są. .. .pewnie jak wszędzie. Jak słyszę od dziecka, że znowu na lekcji gapili się w telefony albo jak zwykle chodzili po klasie i zajmowali się wszystkim innym niż tematem lekcji, to mnie krew zalewa. Nauczyciele nie uczą a w szkole nie ma dyscypliny. Przykre to ale prawdziwe.
  • To czemu Pani dziecko wciąż się tam uczy? Jest tyle szkół w Elblągu, że z przeniesieniem nie powinno być problemu ;)
  • @Mrauuu - czekam do końca semestru :-) ale najgorsze jest to, że od rodziców dzieci z innych szkół słyszę podobne opinie. Większość nauczycieli traktuje swoją pracę jako zło konieczne. Rozumiem frustrację zarobkami ale nikt ich przecież nie zmusza do takiej formy zarobkowania. A skoro decydują się uczyć, niech robią to porządnie.
  • I super! Pochwała należy się tej Szkole za takie działania!!! Moje dziecko jest zadowolone i przynajmniej się nie nudzi - oczywiście wymaga to większego zaangażowania rodziców - i myślę, że tu jest kłopot - większość z nas (niestety)nagle się dowiaduje ile czasu wymaga nauka dziecka i jest zadziwiona, że trzeba im pomóc. Cóż, czas jest trudny, więc zamiast narzekać trzeba działać w warunkach "wojennych"na tyle, na ile nam się uda. Od narzekania lepiej nie będzie. ..
  • @mama ucznia - Szanowna Pani "madko" a może czas porozmawiać ze swoim dzieckiem o zachowaniu w szkole. W polskiej szkole nauczyciel nie ma zbyt wielu możliwości wprowadzenia dyscypliny na lekcji, a zachowanie uczniów pozostawia wiele do życzenia, m. in. przez taic rodziców jak Pani, krytykujących nauczycieli, dzieci to słyszą
  • No niestety nie będę podejmować tej dyskusji jeśli już na starcie obrażasz mnie nazywając „madka”. Pewnie jesteś jednym z takich nauczycieli :-)
  • I na prawdę macie wychwalane w artykule wideokonferencje? My nie.
  • jasne, najlepiej zwalić na nauczycieli - biedne żuczki. Nie mają możliwości utrzymania dyscypliny na lekcji. Gdyby lekcje były ciekawe i nauczyciel potrafił wzbudzić zainteresowanie uczniów, to i pilnowanie dyscypliny byłoby zbędne. I nieładnie tak pisać o kimś "madka"!
  • A Ty obrażasz nauczycieli i rzeczywiście czas zakończyć dyskusję
  • a pisanie o nauczycielach "biedne żuczki"i hejt jest na miejscu
  • Rozumiem to nie są ferie ale dlaczego nikt nie bierze pod uwagę tego, że nie każdy może mieć dostęp do internetu, że nie wszyscy mogą mieć komputer a jeśli mają to może dzieci jest czworo. Teraz nauczyciele siedzący w domach przerzucają na rodziców obowiązek nauki - rodzice nie siedzą w domach, pracują, robią zakupy, obiady a po tym wszystkim jeszcze z dziećmi odrabiają przesłane zadania. Słabo to wygląda. Taki sfrustrowany post.
  • Do pewniej wychowawczyni klasy 3 SP11 Mam apel do nauczycieli Wszyscy znajdujemy się w trudnym położeniu, rozumiemy, że to nie są koronaferie. Wiemy, że nasze dzieciaki muszą się uczyć w domu. Ale NIE PRZESADZAJCIE Przesyłacie dzieciakom ogromne ilości materiału do przepracowania. Więcej niż robiliście z nimi w szkole. A przede wszystkim dajecie nowy materiał, a bez wytłumaczenia jest to nie do ogarnięcia przez uczniów. My rodzice nie możemy/ nie chcemy pracować za was i tłumaczyć nowych zagadnień. Do tego trzeba mieć kompetencje i umiejętności nauczyciela danego przedmiotu. Znajdźcie sposób, aby nauczać zdalnie, bo zadawanie samych zadań bez omówienia tematu nie ma sensu. To nie sztuka wysłać 20 zadań. To nie jest edukacja. Nauczanie polega na opracowaniu nowych zagadnień tak, by uczeń mógł je zrozumieć a dopiero potem można dać zadania, które utrwalą tę wiedzę.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    3
    jannam(2020-03-19)
Reklama