UWAGA!

Tak dzisiaj wygląda miejsce katastrofy smoleńskiej

 Elbląg, W miejscu katastrofy znajduje się pamiątkowy głaz z tablicą w języku polskim i rosyjskim. Teren jest niedostępny na co dzień dla odwiedzających
W miejscu katastrofy znajduje się pamiątkowy głaz z tablicą w języku polskim i rosyjskim. Teren jest niedostępny na co dzień dla odwiedzających (fot. Bogdan Uhryn)

- Obecnie teren, na który wydarzyło się katastrofa smoleńska, jest praktycznie niedostępny dla odwiedzających. My weszliśmy tam tylko dlatego, że byliśmy członkami delegacji, w której uczestniczyła pani konsul i poseł – opowiada elblążanin Bogdan Uhryn, który odwiedził Smoleńsk kilka dni temu. Zobacz aktualne zdjęcia z miejsca katastrofy.

Bogdan Uhryn był współorganizatorem wyjazdu młodzieży ze Szkoły Podstawowej w Prostkach, która na początku kwietnia odwiedziła Katyń i Smoleńsk, by uczcić 78. rocznicę zbrodni katyńskiej i 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Uczniowie  pod kierunkiem Joanny Cybulskiej przygotowali specjalny spektakl słowno-muzyczny, który zaprezentowali w Katyniu przy pomniku upamiętniającym ofiary sowieckiego mordu. Odwiedzili również miejsce katastrofy z 2010 roku.
       - Okazuje się, że obecnie na teren, na którym wydarzyła się katastrofa smoleńska, wejść praktycznie nie można. Jest on ogrodzony wysokim płotem, na bramie wejściowej zawieszona jest tablica, że to teren prywatny i obowiązuje zakaz wstępu. Gdy byłem tam trzy lata temu, takiego zakazu nie było – opowiada Bogdan Uhryn z biura podróży Variustur, który odwiedził to miejsce kilka dni temu. - Nam udało się wejść tylko dlatego, że to była wcześniej zgłoszona wizyta, a delegacji przewodniczyła pani konsul RP w Smoleńsku oraz poseł Wojciech Kossakowski. Aczkolwiek nikt nie miał gwarancji, że faktycznie uda nam się tam wejść. Na miejscu katastrofy znajduje się pamiątkowy głaz, dwujęzyczna tablica i stojący za nią krzyż, czyli symboliczne i prowizoryczne upamiętnienie ofiar katastrofy. Swobodny dostęp jest za to do brzozy, w którą uderzył samolot. Znajduje się ona poza ogrodzonym terenem. Drzewo jest skrócone o metr, ten odcinek został odcięty i służył prokuraturze do badań przyczyn katastrofy – tłumaczy Bogdan Uhryn.

  Elbląg, Część polskiej delegacji przy brzozie, o którą zahaczył prezydencki samolot
Część polskiej delegacji przy brzozie, o którą zahaczył prezydencki samolot (fot. Bogdan Uhryn)


       Delegacja odwiedziła miejsce katastrofy 7 kwietnia. Oprócz konsul RP, posła Kossakowskiego do Smoleńska pojechało 24 uczniów ze Szkoły Podstawowej w Prostkach, warmińsko-mazurski wicekurator oświaty Wojciech Cybulski, ośmiu księży z diecezji ełckiej, nauczyciele, pracownicy samorządów lokalnych i sponsor wyjazdu.
       - Odwiedziliśmy Katyń, spotkaliśmy się też z grupą polonijną z Białorusi, m.in. z Andżeliką Borys, a także z franciszkaninem Ptolemeuszem Kuczmikiem, który od 26 lat prowadzi parafię w Smoleńsku. Wierni spotykają się w kaplicy, którą stworzyli, adaptując m.in. budynek po powozowni. Kuriozalne jest to, że obok stoi przepiękny kościół neogotycki, zbudowany zresztą przez Polaków, który decyzją jeszcze sowieckiej Rosji został zamknięty i do tej pory nie jest udostępniony katolikom – dodaje Bogdan Uhryn. - Bardzo ciekawa jest za to historia księdza Ptolemeusza. Gdy przyjechał do Smoleńska, nie miał gdzie spać. Cztery lata spędził... na cmentarzu, śpiąc w dużym pustym grobowcu po jednej z rodzin. Grobowiec jest zresztą pusty do dzisiaj, zbudowany na wysokości gruntu, ma powierzchnię około 20 metrów.
      

RG

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • teren jest nieODstępny tak jak piszecie, poodbnie jak i wrak Tupolewa jest nieODstępny - nie chcą go Macierewiczowi i specom polskim odstąpić
  • Zaorali zagrabili jak Katyń.
  • Ruskie złodzieje nadal nie oddali wraku, zatem to oni zamordowali wszystkich. Boją się prawdy.
  • W Katyniu mój drogi jest akurat ogólnodostępny cmentarz i pomnik.
  • Zamach smoleński przejdzie do historii
  • Do historii, to przejdzie głupota tych (na szczęście coraz mniej licznych), którzy w zamach wierzą.
  • Nie bardzo rozumiem co w tym przypadku znaczy określenie, że teren jest niedostępny. Przecież katastrofy lotnicze, na szczęście, mają miejsce w terenach trudno dostępnych, np w obszarze górskim lub niezabudowanym. Akurat ta katastrofa była w takim miejscu, a te informacje tak podawane niepotrzebnie powodują sensację, która jest niepotrzebna.
  • Polecieli samolotem "samowybieralni" ( ordynacja wyborcza w RP ), na wycieczkę za " frico" do smoleńskiej kaźni. Polecieli by uczcić tych co przywieziono, spętanych drutem, bez pagonów, w bydlęcych wagonach. Choć jedni i drudzy zginęli we trwodze, nie jechali po tej samej drodze. Morał z tych tragedii ciśnie się na usta : pociąg bezpieczniejszy. .. samolot rozpusta. .. Dzisiejsze odsłonięcie pomnika w Warszawie to hucpa do kwadratu. Jarosław za nasze podatki zrobił imprezę. .. na którą przyszli tylko zaproszeni. Tłumów nie było widać. Pokazywano do znudzenia córkę Lecha, która dostała z ojca ( nie tylko ona ) odszkodowanie z naszych podatków 3,7 mln złotych !!! Amen.
  • @Gyjp - to nie wazne gdzie byl wypadek ! Trzeba, bezwlocznie przeniesc miejsce wypadku w bardziej dostepnym kierunku, i tam wycieczki organizowac !
  • Powinni cie wsadzic w pociag i wywiesc daleko od Polski do bolszewikow tam twoje miejce i tam twoje wiersze beda czytac mali bolszewicy
  • ale się bolszewia napina :))) uważajcie ruskie bolszewików, żeby wam z tj napinki gumki, przepraszam jakie gumki, żeby wam sznurki nie popękały w gaciach
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    5
    Wania z sachalina(2018-04-10)
  • Co to znaczy "wierzyć w zamach", przecież to nie religia.... Policja gdy chce ci dowalic mandat- przedstawia ci dowód. Skoro Polska strona nie może przeprowadzić normalnego śledztwa, odmawia się zwrotu jej własności tj. wraku i skrzynek to jak można wykluczyć zamach!!!! (nie przesadzajac, że wogole był) To tak jakby żul (z całym szacunkiem dla niego) wyszedł z rowu, machnął ci obsra..na szmatą a po twoim zatrzymaniu ukarał cię mandatem. Ja takich mandatów nie przyjmuje - tobie gratuluje.
Reklama