600 cebulek żonkili zasadzili uczniowie Szkoły Podstawowej nr 11. Wiosną będą kwestować z kwiatami na rzecz Hospicjum Elbląskiego. - Pola Nadziei to jedna z ulubionych akcji charytatywnych, w których bierzemy udział – mówi Anna Ostrasz, opiekun wolontariuszy.
Pomaganie jest super! Takie hasło przyświeca wolontariuszom SP 11 w Elblągu. - Pola nadziei to jedna z ulubionych akcji charytatywnych. W tym roku postanowiliśmy wesprzeć hospicjum w trochę innej formie – mówi Anna Ostrasz, opiekun wolontariuszy.
Uczniowie zasadzili w poniedziałek 600 cebulek żonkili, aby podczas wiosennej części akcji Pola Nadziei 2018 kwestować, rozdając je w zamian za datek.
- SP 11 od wielu lat wspiera nasze hospicjum uczestnicząc w kolejnych edycjach Pól Nadziei. Dzisiaj w szkole obowiązującym kolorem był kolor żółty, a w czasie przerwy odbył się kiermasz ciast, które zostały upieczone przez uczniów – mówi Anna Podhorodecka z Hospicjum Elbląskiego.
(fot. nadesłana)
Co roku w akcję Pola Nadziei angażują się dzieci i młodzież z przedszkoli i szkół. W poprzedniej edycji akcji udział brało 25 szkół, kilka ośrodków edukacyjnych, 6 przedszkoli. - Koordynowaliśmy akcję w Elblągu, Pasłęku, Zielonce Pasłęckiej, Drulitach, Młynarach, Jarnołtowie, Błudowie, Gronowie Elbląskim, Stankowie, Markusach, Żurawcu – dodaje Anna Podhorodecka.
Podczas kiermaszu uczniowie zebrali ponad 500 zł na pomoc hospicjum.
