UWAGA!

Czas na europejskie puchary (piłka ręczna)

 Elbląg, Czas na europejskie puchary (piłka ręczna)
fot. Anna Dembińska

Elbląski Kram Start dwukrotnie zagra z azerskim ABU Baku, a stawką tych pojedynków jest awans do ćwierćfinału Challenge Cup. Drużyna Andrzeja Niewrzawy wybiegnie na parkiet jutro o godz. 18 i w sobotę o godz. 16.

Najbliższy weekend w kobiecej piłce ręcznej kobiet upłynie pod znakiem 17. kolejki PGNiG Superligi. Kram Start pojedynek z Energą Koszalin rozegrał awansem 25 stycznia, by jutro i pojutrze zagrać mecze 1/8 finału Challene Cup. W zeszłym roku nasza drużyna doszła aż do półfinału tych rozgrywek, by ulec późniejszemu triumfatorowi Rocasie Gran Canaria. W tym sezonie elblążanki rozprawiły się w dwumeczu z UHC Müllner Bau Stockerau różnicą dwudziestu czterech bramek i w ćwierćfinale zmierzą się z ABU Baku z Azerbejdżanu. Warto nadmienić, że nasza drużyna jest jedyną polską ekipą walczącą w pucharach europejskich i wydaje się być faworytem do awansu do kolejnego etapu. Azerki to nie nowicjuszki na arenie europejskiej, znane są już niektórym polskim klubom. W 2006 roku w II rundzie Pucharu Zdobywczyń Pucharów wyeliminowały Zagłębie Lubin z dalszych rozgrywek. W 2013 roku rywalizowały w Koszalinie z Akademiczkami w 1/8 finału Challenge Cup. Wtedy Polki z łatwością pokonały rywalki, w dwumeczu były lepsze o trzydzieści osiem bramek. W awansie koszalińskiej ekipie pomogła Paulina Muchocka, która teraz reprezentuje nasz klub - Myślę, że to dobre losowanie, przede wszystkim ze względu na aspekt sportowy. Grałam z tym klubem jeszcze w barwach Koszalina. Zespół z Baku przyjechał do nas na dwa mecze i była to łatwa przeprawa. Myślę, że teraz scenariusz może być podobny, dwa mecze w Elblągu i awans do kolejnej rundy Challenge Cup - mówiła zaraz po losowaniu nasza zawodniczka.
       W tym roku Azerki pokonały Femina Vise 26:16 i 24:20 i po raz kolejny będą starały się awansować do ćwierćfinału. Elbląska drużyna również ma taki cel - ABU Baku na dzień dzisiejszy zajmuje drugie miejsca w swojej lidze - powiedział Andrzej Niewrzawa. - Mamy trochę informacji o zawodniczkach, natomiast nie mamy materiałów wideo. Bazujemy na meczu sprzed trzech lat z Koszalinem. Nie zmienił się tam trener, nie pojawiło się też za wiele nowych zawodniczek. Zdajemy sobie sprawę, że dla nas jest to problem, bo nasze mecze są ogólnodostępne, natomiast mecze rywala nie. Pierwszy materiał będziemy mieli po piątkowym meczu. Wiemy, że grają tam dwie Rosjanki, dwie Ukrainki i nie są to zawodniczki z pierwszych stron gazet. Filmy, które mamy wskazują, że to raczej szkoła rosyjska, czyli silne zawodniczki, bardo solidne bramkarki. Tak naprawdę dla nas priorytetem jest liga, ale jak najbardziej chcemy zajść jak najdalej w Challenge Cup - podsumował trener.

 


       Oba spotkania Startu z ABU Baku zostaną rozegrane w Hali Sportowo-Widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej. Pierwszy mecz już jutro (10 lutego) o godz. 18, w sobotę natomiast drużyny rozpoczną rywalizację o godz. 16. Bilety w cenie 10 zł (normalny) i 5 zł (ulgowy) do nabycia w kasie. Na mecze obowiązują także karnety.
      
      
      
      

Patronem medialnym Kram Startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama