UWAGA!

Pokonać Stalówkę

 Elbląg, Pokonać Stalówkę

Trener Olimpii Elbląg Adam Nocoń na łamach portel.pl powiedział "W każdym spotkaniu musimy grać o wszystko. W każdym spotkaniu zespół musi oddać serducho, bo każdy mecz jest o życie. Jesteśmy tego świadomi i musimy wyjść z tej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy obronną ręką." Właściwie to najlepsza zapowiedź przed sobotnim (6 października) meczem, w którym Olimpia Elbląg zmierzy się ze Stalą Stalowa Wola.

Żółto-biało-niebiescy zagrają przed własną publicznością (pierwszy gwizdek 6 października o godz. 19:45), pokrzepiona remisem w poprzedniej kolejce. W drużynie jest nowy trener więc można liczyć na ciągły efekt "nowej miotły". Tyle, że tu chyba pozytywy się kończą.
       Elblążanie z dorobkiem 7 punktów, nadal okupują ostatnie miejsce w tabeli. Stal Stalowa Wola zgromadziła do tej pory 10 punktów więcej i zajmuje 8. pozycję w tabeli. Stalówka wygrała dotychczas 5 razy, Olimpia - 2.
       Kolejnym zmartwieniem jest plaga kontuzji, która nawiedziła Olimpię. Świeżą sprawą jest uraz kolana Antona Kolosova. Doświadczony napastnik urazu nabawił się w meczu ze Zniczem Pruszków. Rywal uderzył z całym impetem w kolano Kolosova, które straciło stabilizację. Obecnie trwa proces diagnozy, ale z całą pewnością okres rekonwalescencji nie będzie krótki.
       Kontuzję Michała Kiełtyki widzieli wszyscy widzowie meczu Pucharu Polski. Zawodnik, który od początku sezonu znajdował się w dobrej dyspozycji, miał wielkiego pecha. Wszedł na boisko w drugiej połowie i w jednej z pierwszych akcji doznał poważnej kontuzji kolana – być może niezbędna okaże się operacja. Jedno jest pewnie, w tej rundzie Kiełtyki na boisku już nie zobaczymy.
       Inni rekonwalescenci to Tomasz Lewandowski, Tomasz Persona, Maciej Rozumowski i Krzysztof Pilarz – na powrót którego jeszcze poczekamy.
       Promyczkiem nadziei przed sobotnim meczem są statystyki. W sezonie 2017/2018 Olimpijczycy potrafili rozprawić się z rywalem z Podkarpacia. W meczu w Elblągu padł remis 2:2, a w rewanżu wygraliśmy 1:0. Z kolei w rozgrywkach 2016/2017 w meczach pomiędzy zainteresowanymi dwa razy zespoły podzieliły się punktami (były remisy 1:1). Wniosek jest prosty, z zespołem ze Stalowej Woli – Olimpia nie przegrywa.
       Kibice Olimpii Elbląg z całą pewnością liczą, że trzynasta kolejka nie będzie pechowa dla żółto-biało-niebieskich i zdobędziemy punkty w spotkaniu ze Stalą. Olimpia pokazała nie raz w poprzednich sezonach, że potrafi radzić sobie w trudnych momentach. Pod wodzą nowego szkoleniowca trenera Adama Noconia, który jest miłośnikiem wprowadzania i korzystania z wielu rozwiązań taktycznych, jest szansa na odbicie się od dna ligowej tabeli.
       1 punkt wywalczony na trudnym terenie w Pruszkowie to dobry prognostyk. Teraz zespół musi pójść za ciosem, teraz należy gromadzić punkty, bo nie ma co się oszukiwać Olimpia Elbląg w tym momencie gra o utrzymanie. I choć wiemy, że jedna jaskółka wiosny nie czyni to należy mieć nadzieję, że ten sezon przyniesie jeszcze wiele powodów do radości fantastycznym elbląskim kibicom.
      
       Olimpia Elbląg – Stal Stalowa Wola w sobotę, 6 października, godzina 19:45. Mecz na stadionie przy Agrykola 8

      

      
      
       Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg
qba

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama