Wszystko zaczęło się w Stanach Zjednoczonych, gdzie budowano prywatne sale w wielkich rezydencjach. Z czasem idea kina domowego upowszechniła się, a wielu na nowo odkryło magię dobrego filmu. Obecnie aranżacja takiego miejsca wymaga nieco wolnej przestrzeni i trzymania się kilku zasad, które pomogą maksymalnie wykorzystać możliwości sprzętu.
Żeby było dobrze słychać
Na początku warto zastanowić się nad tym, gdzie chcielibyśmy urządzić kino domowe. Jeśli myślimy o osobnym pomieszczeniu to należy pamiętać, aby je odpowiednio przygotować. Jak podpowiadają specjaliści dobrym pomysłem będą podwieszane sufity, które pomagają obniżyć pogłos oraz w dużej mierze eliminują zniekształcenie dźwięków. Natomiast na ścianach sprawdzą się na przykład panele akustyczne z wełny drzewnej - odgrodzą one oglądających od hałasów z zewnątrz, a jednocześnie nie pozwolą na to, aby dźwięk się wydostawał. Jeżeli pokój ma okna, to dobrze byłoby zainwestować w gęste zasłony albo ciemne rolety, co ograniczy dopływ światła.
Dobre dźwięki wokół Ciebie
Jednak w większości przypadków pomieszczeniem, w którym instaluje się kino domowe jest salon dzienny. Podstawową sprawą, która pomoże w doborze odpowiedniego sprzętu jest wielkość pokoju. Zasada jest dość prosta – im jest ono większe, tym zestaw musi być bardziej rozbudowany. Najczęściej wybieraną opcją jest 5.1, czyli sześć głośników. Dwa przednie odpowiadają za efekty dźwiękowe i część dialogów. Ten, który ustawiony jest centralnie i zazwyczaj umieszczany jest pod ekranem, pozwala usłyszeć ponad połowę tego, co się dzieje w filmie. Kolejne dwa, które ustawiane są po bokach, lekko z tyłu, to głośniki surround - pomagają stworzyć przestrzenny efekt dźwiękowy. Ostatni element to subwoofer, który odpowiedzialny jest za najniższe tony. Zazwyczaj ustawia się go na podłodze. W wersji 7.1 mamy dwa dodatkowe głośniki surround.
W tym wszystkim należy pamiętać, że każdy zestaw ma swoje własne brzmienie, więc jeśli zaczniemy "składać" głośniki od różnych producentów, to może być tak, że dźwięk się "rozjedzie". Dlatego warto postawić na jeden pakiet i poszukać najlepszego dla siebie.
Obraz, który wciąga
Ważną częścią kina domowego jest telewizor. W tym przypadku nie tylko jego wielkość ma znaczenie, ale i rozdzielczość. Ta powinna być wysoka, co mogą zapewnić modele z tzw. Full HD. Kolejny element to jasność ekranu, kąt widzenia czy kontrast i tutaj do wyboru jest kilka opcji. Jedną z najpopularniejszych jest telewizor LED. W nich diody same emitują światło, co sprawia, że współczynnik kontrastu jest bardzo wysoki. Bardziej zaawansowaną formą są telewizory OLED – pokrótce mówiąc wydzielają one samoistne światło, a wspomniany parametr osiąga wysokie wartości. Dzięki temu kolory są nasycone, a czerń ma prawdziwą głębię. Jedyną wadą jest stosunkowo wysoka cena. Kolejną opcją, która w ostatnich latach zyskała sporą popularność jest telewizor 4K. Takie ekrany mają cztery razy więcej pikseli od Full HD, co przekłada się na jakość obrazu i jego szczegółowość. Niestety, są to urządzenia drogie, dlatego przed zakupem warto sprawdzić, czy da się je kupić taniej.
Dobre źródło i wzmocnienie – dopełnienie systemu
Kolejny element to źródło, z którego będziemy korzystać. Do najpowszechniejszych należą odtwarzacze DVD oraz Blu-Ray, konsole, dekodery telewizji kablowej lub satelitarnej. Coraz większą popularnością cieszą się serwisy strumieniowe, a dostęp do nich oferują tzw. telewizory "smart", konsole czy sieciowe odtwarzacze Blu-Ray.
Cały ten system łączy w jedno amplituner, przez specjalistów nazywany "sercem i mózgiem" całego układu. To on wzmacnia dźwięk i jednocześnie pełni rolę systemu kontrolnego dla całego kina domowego.
Niezależnie od tego, jak zbudujemy nasze kino domowe warto przyjrzeć się wszystkim rozwiązaniom, które oferują producenci, zajrzeć do prasy branżowej i zastanowić się, czego właściwie oczekujemy. A potem szukać jak najbardziej korzystnej dla nas oferty tak, by cieszyć się dobrym kinem.
Na początku warto zastanowić się nad tym, gdzie chcielibyśmy urządzić kino domowe. Jeśli myślimy o osobnym pomieszczeniu to należy pamiętać, aby je odpowiednio przygotować. Jak podpowiadają specjaliści dobrym pomysłem będą podwieszane sufity, które pomagają obniżyć pogłos oraz w dużej mierze eliminują zniekształcenie dźwięków. Natomiast na ścianach sprawdzą się na przykład panele akustyczne z wełny drzewnej - odgrodzą one oglądających od hałasów z zewnątrz, a jednocześnie nie pozwolą na to, aby dźwięk się wydostawał. Jeżeli pokój ma okna, to dobrze byłoby zainwestować w gęste zasłony albo ciemne rolety, co ograniczy dopływ światła.
Dobre dźwięki wokół Ciebie
Jednak w większości przypadków pomieszczeniem, w którym instaluje się kino domowe jest salon dzienny. Podstawową sprawą, która pomoże w doborze odpowiedniego sprzętu jest wielkość pokoju. Zasada jest dość prosta – im jest ono większe, tym zestaw musi być bardziej rozbudowany. Najczęściej wybieraną opcją jest 5.1, czyli sześć głośników. Dwa przednie odpowiadają za efekty dźwiękowe i część dialogów. Ten, który ustawiony jest centralnie i zazwyczaj umieszczany jest pod ekranem, pozwala usłyszeć ponad połowę tego, co się dzieje w filmie. Kolejne dwa, które ustawiane są po bokach, lekko z tyłu, to głośniki surround - pomagają stworzyć przestrzenny efekt dźwiękowy. Ostatni element to subwoofer, który odpowiedzialny jest za najniższe tony. Zazwyczaj ustawia się go na podłodze. W wersji 7.1 mamy dwa dodatkowe głośniki surround.
W tym wszystkim należy pamiętać, że każdy zestaw ma swoje własne brzmienie, więc jeśli zaczniemy "składać" głośniki od różnych producentów, to może być tak, że dźwięk się "rozjedzie". Dlatego warto postawić na jeden pakiet i poszukać najlepszego dla siebie.
Obraz, który wciąga
Ważną częścią kina domowego jest telewizor. W tym przypadku nie tylko jego wielkość ma znaczenie, ale i rozdzielczość. Ta powinna być wysoka, co mogą zapewnić modele z tzw. Full HD. Kolejny element to jasność ekranu, kąt widzenia czy kontrast i tutaj do wyboru jest kilka opcji. Jedną z najpopularniejszych jest telewizor LED. W nich diody same emitują światło, co sprawia, że współczynnik kontrastu jest bardzo wysoki. Bardziej zaawansowaną formą są telewizory OLED – pokrótce mówiąc wydzielają one samoistne światło, a wspomniany parametr osiąga wysokie wartości. Dzięki temu kolory są nasycone, a czerń ma prawdziwą głębię. Jedyną wadą jest stosunkowo wysoka cena. Kolejną opcją, która w ostatnich latach zyskała sporą popularność jest telewizor 4K. Takie ekrany mają cztery razy więcej pikseli od Full HD, co przekłada się na jakość obrazu i jego szczegółowość. Niestety, są to urządzenia drogie, dlatego przed zakupem warto sprawdzić, czy da się je kupić taniej.
Dobre źródło i wzmocnienie – dopełnienie systemu
Kolejny element to źródło, z którego będziemy korzystać. Do najpowszechniejszych należą odtwarzacze DVD oraz Blu-Ray, konsole, dekodery telewizji kablowej lub satelitarnej. Coraz większą popularnością cieszą się serwisy strumieniowe, a dostęp do nich oferują tzw. telewizory "smart", konsole czy sieciowe odtwarzacze Blu-Ray.
Cały ten system łączy w jedno amplituner, przez specjalistów nazywany "sercem i mózgiem" całego układu. To on wzmacnia dźwięk i jednocześnie pełni rolę systemu kontrolnego dla całego kina domowego.
Niezależnie od tego, jak zbudujemy nasze kino domowe warto przyjrzeć się wszystkim rozwiązaniom, które oferują producenci, zajrzeć do prasy branżowej i zastanowić się, czego właściwie oczekujemy. A potem szukać jak najbardziej korzystnej dla nas oferty tak, by cieszyć się dobrym kinem.
-----------Art. sponsorowany------------