UWAGA!

Światło dla bezpieczeństwa

 Elbląg, Sygnalizacja świetlna na tym skrzyżowaniu służy poprawie bezpieczeństwa
Sygnalizacja świetlna na tym skrzyżowaniu służy poprawie bezpieczeństwa (fot. MS)

Nie działa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu drogi S7 z ul. Żuławską. - W tej sytuacji jazda  w kierunku Helenowa i w przeciwnym czy skręty w lewo są ekstremalnie niebezpieczne – alarmuje nasz Czytelnik. Popierają go policjanci, a Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad o/Gdańsk wyjaśnia: to przez awarię, która zostanie niebawem usunięta. Dobra wiadomość dla kierowców - sygnalizacja będzie działać, gorsza, że tylko do lata.

" Jak sądzę, sygnalizacja została wyłączona w związku z przebudową drogi S7 przy równoczesnym ograniczeniu prędkości do 50 km/h – pisze w liście do redakcji pan Marek. - Nie zmienia to jednak faktu, że pokonanie skrzyżowania w kierunku Helenowa i przeciwnym czy też skręty w lewo są obecnie ekstremalnie niebezpieczne. Już wcześniej, przy działającej sygnalizacji, dochodziło na wspomnianym skrzyżowaniu do mnóstwa niebezpiecznych wypadków.
       Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Gdańsku wyjaśnia: „Sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu S7 i ul. Żuławskiej jest wyłączona w wyniku awarii (doszło tu do wypadku drogowego, który spowodował jej uszkodzenie). Sprawa nie ma związku z budową S7. Nasze służby z Rejonu w Elblągu zleciły już jej naprawę.”
       Światła wrócą, ale tylko na kilka miesięcy. Piotr Michalski z GDDKiA zapowiada bowiem planowany demontaż sygnalizacji: ”nastąpi to w okresie maj - czerwiec br. Do tego czasu będzie ona funkcjonowała normalnie”.
       Elbląska policja sugeruje, by sygnalizację świetlną w tym miejscu pozostawić.
       - Z całą pewnością korzystniejszym rozwiązaniem jest, by sygnalizacja ta była włączona, wpływa to bowiem na bezpieczeństwo – mówi podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP. - My, jako Policja,  będziemy wnioskować do administratora drogi o to, by sygnalizatory były włączone, o ile też będą ku temu możliwości techniczne. W tym miejscu panuje bowiem duże natężenie ruchu i samo stworzenie tam skrzyżowania z sygnalizacją świetlną miało poprawiać bezpieczeństwo.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Dobrze by było gdyby Budimex rozpoczął jak najszybciej budowę zaplanowanego tam wiaduktu, wyeliminowało by nieszczęsne skrzyżowanie.
  • Panie policmajster! Najbezpieczniejszy jest wiadukt a nie światła.
  • Ten kto tamtędy nie jeździ nie wie jakie to duże utrudnienie. Gdzie policja? Auta tam nawet jak działają światła prują dużo szybciej niż ograniczenie prędkości. A na naprawę sygnalizacji dopiero będzie ogłoszony przetarg ! Czyli tak naprawdę nie wiadomo kiedy te światła zostaną włączone i na jak długo. Czy trzeba tam ponownego wypadku aby ktoś zadziałał ?
  • Tam naprawdę jest NIEBEZPIECZNIE !!!!! Jechałem. .. może fotoradar ?? Od strony wiaduktu aż się prosi 70 km/h i ten nieszczęsny łuk w prawo. .. ech. .naprawę ciężko pokonać tam skrzyżowanie. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    3
    muzyk64(2016-01-21)
  • Nie tylko te skrzyżowanie jest niebezpieczne, ale również kierowcy z okolic Helenowa, Wikrowa, Wiktorowa, Władysławowa!
  • Te światła nie działają już od dłuższego czasu! Jak nie pośpieszą się z ich naprawą niedługo usłyszymy o kolejnych wypadkach. Przejechać przez to skrzyżowanie w godzinach dużego natężenia ruchu to ekstremalne i niebezpieczne wyzwanie. Tragedia!
  • Zrobić rondo nawet prowizoryczne jak na Warszawskiej i po problemie.
  • z 500,300,100m przed skrzyzowaniem powinny być ogromne tablice informujące o nim
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mistrzu(2016-01-23)
  • Było tu już tyyyyyle wypadków, że kilka, czy nawet kilkaset kolejnych nic nie da. Do naprawy jest zarząd GDDKiA, a nie drogi.
  • To ty chyba nie wiesz, gdzie leżą te miejscowości, bo tak się składa, że większość wypadków powodują pojazdy jadące od strony Gdańska.
Reklama