Oficer dyżurny elbląskiej policji otrzymał zgłoszenie od taksówkarza o tym, że uciekł mu pasażer nie płacąc za kurs. Policjanci rozwiązali sprawę. Pasażer został zatrzymany kilka ulic dalej i trafił do pogotowia socjalnego, taksówkarz natomiast do policyjnego aresztu. W trakcie interwencji okazało się bowiem, że jest poszukiwany do odbycia kary. Były to dwa dni pozbawienia wolności za niezapłaconą grzywnę.
Cała sytuacja rozpoczęła się minionej nocy około godz. 23.30. Do dyżurnego komendy wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który nie zapłacił za kurs taksówką i uciekł. Po chwili okazało się, że nietypowy pasażer to 35-latek, który ma ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany w okolicach ulicy Giermków. Podczas interwencji funkcjonariusze wylegitymowali wszystkich jej uczestników. Wtedy też okazało się, że kierujący taksówką mężczyzna jest poszukiwany do odbycia kary za niezapłaconą grzywnę. Został więc zatrzymany i resztę nocy spędził w policyjnym areszcie. Taki był finał podjętej interwencji. Obaj mężczyźni resztę nocy spędzili izolacji.
kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu