Kram Start przegrywając z Energą AZS Koszalin poniósł drugą porażkę w grupie mistrzowskiej. Na chwię obecną układ w tabeli się nie zmienił, jednak strata dwóch punktów może się okazać niezwykle istotna w walce o medal - Gramy dalej, nie zwieszamy głów. Jest jeszcze dużo meczów do rozegrania, będziemy walczyć, bo nikt nie da nam medalu za darmo - powiedziała Aleksandra Jędrzejczyk.
Ze swojej gry nie mogą być zadowolone same zawodniczki: - Niestety zagrałyśmy podobnie jak poprzedni mecz z Koszalinem, jeśli chodzi o pierwszą połowę - powiedziała Aleksandra Jędrzejczyk. - Bardzo raziła nasza nieskuteczność w ataku, z czego Koszalin kontrował i rzucał nam bardzo proste bramki. My oddawałyśmy wręcz piłkę w ręce przeciwnikowi. W drugiej połowie próbowałyśmy podgonić, ale Koszalin odrobił lekcje i wiedział, że musi być skoncentrowany do końca. Wyłączenie Sylwii utrudniało nam grę. Była ona bardziej chaotyczna, bo Asia Chmiel bardzo dobrze spisywała się na wysuniętej jedynce. Nie stała tylko przy Lisie, a pracowała bardzo dobrze, przeszkadzała nam w podawaniach piłki z prawą na lewą stronę i zaburzała nam cały rytm gry. Musimy się bardzo szybko pozbierać, bo przed nami kolejne dwa ciężkie mecze. Gramy dalej, nie zwieszamy głów. Jest jeszcze dużo meczów do rozegrania, będziemy walczyć, bo nikt nie da nam medalu za darmo - dodała nasza skrzydłowa.
Bardzo dobrze na parkiecie spisywała się Magda Balsam, rzucając Akademiczkom dziewięć goli -Wolałabym w ogóle nie zagrać, a wygrać ten mecz - powiedziała skrzydłowa. - Każda z nas oddałaby swoje bramki drugiej koleżance, żeby ten mecz skończył się dla nas pozytywnie. Przez cały tydzień nasza gra wyglądała dobrze i trudno powiedzieć co się stało. Popełniałyśmy błędy, które nie powinny się pojawić. Za mało oddawałyśmy rzutów na bramkę, zamiast tego atakowałyśmy w poprzek i z tego brały się błędy - zakończyła najskuteczniejsza zawodniczka meczu.
Z postawy swoich podopiecznych bardzo zadowolona była Anita Unijat - Dziewczyny zagrały dziś bardzo dobry mecz. To nasze pierwsze zwycięstwo w rundzie mistrzowskiej, ale w trzech poprzednich meczach zabrakło nam szczęścia, bo przegraliśmy dwoma-trzema bramkami. W tej lidze każdy zespół zna się z każdym jak łyse konie, moje zawodniczki zrealizowały przedmeczowe założenia. Za walkę, determinację i piękną grą muszę pochwalić cały zespół - zakończyła trenerka.
Po 26. kolejce tabela w grupie mistrzowskiej wygląda następująco:
1. Vistal Gdynia 42. pkt.
2. Zagłębie Lubin 39. pkt.
3. Kram Start Elbląg 38. pkt.
4. MKS Selgros Lublin 38. pkt.
5. Pogoń Baltica Szczecin 34. pkt.
6. Energa AZS Koszalin 32.pkt.
Przed naszym zespołem dwa wyjazdowe pojedynki. W środę (26 kwietnia) elblążanki zmierzą się w Lublinie z MKS, a w sobotę (29 kwietnia) w Lubinie z Zagłębiem. Na oba mecze organizowany jest wyjazd dla kibiców. Chętni proszeni są o zgłaszanie się pod nr tel.509-531-250.