Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co
lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza,
irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia,
administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki
kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją
konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady.
Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w
poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a
przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy.
Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z
treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki
internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Chcialem zostac strazakiem. Moje marzenie z lat dz
Wysłane przez: Niedoszly strazak (---)
Data: 19 listopada 2000 00:00
Chcialem zostac strazakiem. Moje marzenie z lat dziecinstwa. <br>
Nie straszne mi byly pozary, powodzie i inne tego rodzaju sprawy. Mysle, ze narazanie zycia dla innych jest sprawa szczytna, nawet niskie zarobki mnie nie odstraszyly - coz jest to cena marzen i poswiecenia. <br>
Po wglebieniu sie w sprawe poszedlem do Komendy Miejskiej Strazy Pozarnej w Elblazkowie. Pytalem sie o warunki przyjecia, odpowiedzi funkcjonariuszy uzupelnialy dziwne usmieszki i aluzje na temat komendanta i jakichs znaczkow skarbowych. Wnioskuje, ze znaczek skarbowy powinieniem napisac w cudzyslowiu . Po zaciagnieciu jezyka dowiedzialem sie, ze znaczek skarbowy wynosi okolo polowy rocznych zarobkow szeregowego funkcjonariusza. Nie jestem w stanie tyle dac, mimo, ze mieszkam z rodzicami byla by to oplata zbyt duza. <br>
Szkoda, ze moje marzenia nie beda sie mogly spelnic.<br>
Myslalem, ze Straz Pozarna jest niepodatna na korupcje.<br>
Smutno mi.<br>
Dziekuje za pomoc bezimiennym strazakom ze strazy w Elblagu.
Nie straszne mi byly pozary, powodzie i inne tego rodzaju sprawy. Mysle, ze narazanie zycia dla innych jest sprawa szczytna, nawet niskie zarobki mnie nie odstraszyly - coz jest to cena marzen i poswiecenia. <br>
Po wglebieniu sie w sprawe poszedlem do Komendy Miejskiej Strazy Pozarnej w Elblazkowie. Pytalem sie o warunki przyjecia, odpowiedzi funkcjonariuszy uzupelnialy dziwne usmieszki i aluzje na temat komendanta i jakichs znaczkow skarbowych. Wnioskuje, ze znaczek skarbowy powinieniem napisac w cudzyslowiu . Po zaciagnieciu jezyka dowiedzialem sie, ze znaczek skarbowy wynosi okolo polowy rocznych zarobkow szeregowego funkcjonariusza. Nie jestem w stanie tyle dac, mimo, ze mieszkam z rodzicami byla by to oplata zbyt duza. <br>
Szkoda, ze moje marzenia nie beda sie mogly spelnic.<br>
Myslalem, ze Straz Pozarna jest niepodatna na korupcje.<br>
Smutno mi.<br>
Dziekuje za pomoc bezimiennym strazakom ze strazy w Elblagu.
Szanowny Czytelniku, uprzejmie informujemy, że tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.