Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co
lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza,
irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia,
administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki
kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją
konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady.
Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w
poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a
przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy.
Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z
treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki
internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Zgłoś do moderacji
Czy na pewno chcesz zgłosić do moderacji ten wpis?
Re: skurw.. przywiązał psa w wodzie /czarny woldzwagen
Wysłane przez: SCREAM
Data: 2009-04-30 10:44
Muszę zadzwonić dowiedzieć sie co z nim , naprawdę mi go szkoda, jak go wyjąłem to kiedy nabral sił zeby wstać, chodził po okolicy rozkojarzony niedaleko nas.Po jakims czasie przyszedł do nas na most , połozył się i leżał.
widac nie miał gdzie iść. Dopiero wtedy zobaczyłem ze miała cos z oczami i z nosem, ale co sie dziwic , woda lodowata a on tam byl tyle godzin.
szkoda psiny, po takim czyms leży w klatce w schronisku, ale ja sam mam juz 1 psa wiec nie mogłem go wziąść
widac nie miał gdzie iść. Dopiero wtedy zobaczyłem ze miała cos z oczami i z nosem, ale co sie dziwic , woda lodowata a on tam byl tyle godzin.
szkoda psiny, po takim czyms leży w klatce w schronisku, ale ja sam mam juz 1 psa wiec nie mogłem go wziąść