Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza, irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia, administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady. Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy. Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Zgłoś do moderacji
Czy na pewno chcesz zgłosić do moderacji ten wpis?

Re: Przykład... Jak pisać wnioski
Wysłane przez: bb888bb
Data: 2011-09-11 23:21
Moze cos wiecej na deser thumbs up smiley

Czy nieujawnione nagrody pieniężne, kilkadziesiąt tysięcy euro rocznie i również nieujawnione w oświadczeniu majątkowym dochody z praw autorskich/sprzedaży jego książek nobilitują polityka i autora, pana Władysława Bartoszewskiego?
Weimar: "Adam-Mickiewicz-Preis 2008", nagrodę Trójkąta Weimarskiego, miał pan Władysław Bartoszewski otrzymać jako "Prof. Dr. Drs. h.c." Władysław Bartoszewski, ale się okazało, że dostał te nagrodę jako Herr Władysław Bartoszewski, poniewaz na sali był ktoś i czekał, czy dojdzie do zagrożonego w Niemczech wiezieniem, czynu karalnego w Niemczech, jakim jest używanie nieprzysługującego tytułu profesora. Poniewaz tę nagrodę otrzymywali tylko profesorowie, pan Bartoszewski jest pierwszym laureatem tej nagrody jako maturzysta. Polakiem, który pokazał, co Polak potrafi. Imitować profesora.
Czy i jak wysoko była dotowana ta nagroda w Euro, nie jest wiadomo, choć być powinno. W każdym bądź razie nie ma nic na ten temat w jego oświadczeniu majątkowym za rok 2008.
Natomiast nagroda 10 000 Euro"Das Glas der Vernunft"- "Szkło rozsądku" została przyznana panu Władysławowi Bartoszewskiemu również w roku 2008 w Kassel, jako profesorowi. Po proteście pana Kraszewskiego skierowanym do Burmistrza i rady miasta o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przeciwko osobom wypłacającym państwowe pieniądze osobie pod pretekstem uhonorowania "profesora", usunięto mu ten oszukańczy i hańbiący go i Polskę tytuł ze stron internetowych stowarzyszenia i miasta Kassel. Nie ma również śladu tej nagrody pieniężnej w oświadczeniu majątkowym pana Władysława Bartoszewskiego za 2008.

"Zentralrat Deutscher Sinti und Roma" przyznało w Niemczech panu Władysławowi Bartoszewskiemu w tym samym roku 2008nagrodę pieniężną w wysokości 15 000 Euro. Jako profesorowi.Pan Władysław Bartoszewski nie ujawnił tej sumy w oświadczeniu majątkowym za rok 2008. Również zatajona jest przez niego wysokość dochodów z jego książek w roku 2008.

Dalej... oficjalne przekazanie w dniu 4 września 2009 r. 10 000 Euro polskiemu politykowi, panu Władysławowi Bartoszewskiemu już nie za pośrednictwem jakiejś fundacji, lub organizacji, lecz bezpośrednio z kasy rządu Niemiec jako nagrody do ręki pana Władysława Bartoszewskiego, jako byłego polskiego ministra Spraw Zagranicznych historyka i publicysty (ehemalige polnische Außenminister, Historiker und Publizist).

Oczywiście Pan Bartoszewski nie jest w czasie uroczystości nagradzany niemieckimi pieniędzmi przez niemiecki rząd jako obecny członek kierownictwa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, aktualny Pełnomocnik ds. Dialogu Międzynarodowego, tylko były minister, historyk i publicysta. Tak jak gdyby nie był zatrudniony w Polsce.
W oświadczeniach majątkowym Pana Władysława Bartoszewskiego za rok 2009 nie ma ani słowa o tych pieniądzach przyznanym mu przez Niemcy. Również zatajona jest przez niego wysokość dochodów z jego książek w roku 2009.



Jego dzisiejsze zatrudnienie przez polski rząd nie ma w oświadczeniu niemieckiego rządu kraju związkowego NRW najmniejszego znaczenia, tak jak gdyby pan Bartoszewski nie był w ogóle zatrudniony.
W dokumencie niemieckiej fundacji Boscha udokumentowano wypłacenie polskiemu urzędnikowi, panu Bartoszewskiemu 132 000 DM jako wsparcie jego pracy nad wspomnieniami na temat porozumienia niemiecko-polskiego.

Do roku 2007 autor, pan Władysław Bartoszewski posiadał nieregularne, dochody z jego książek o niepodanej wysokości. Po roku 2007 ta pozycja nagle zniknęła w jego oświadczeniach majątkowych całkowicie, wiec można się tylko domyślać tego, że była jakaś tego przyczyna. Którą ktoś powinien wyjaśnić.
I to POwaznie thumbs up



This forum powered by Phorum.