Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co
lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza,
irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia,
administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki
kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją
konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady.
Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w
poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a
przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy.
Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z
treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki
internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Zgłoś do moderacji
Czy na pewno chcesz zgłosić do moderacji ten wpis?
Re: Przedszkole na Browarnej
Wysłane przez: Balabanga
Data: 2012-02-21 12:54
jak chodzi o rozwoj to najpierw oblukaj przedszkolanke co bedzie nad dzieckiem kilka lat pracowala, potem obczaj program bo kazde przedszkole lepiej albo gorzej podchodzi do tego tematu, potem zapytaj o logopede i specjaliste od korekty postawy i o ich kontakt indywidualnie z rodzicem i szybkosc reagowania i informowania o problemie.
w moim przedszkolu dopiero po 3 latach przekazano rodzicowi ze ma porozmawiac z kobieta od korekcyjnej.
ja tez po 3 latach sam odbylem taka rozmowe i sie okazalo ze juz wczesniej byl zglaszany komus z przedszkola drobny problem postawy, ale nikt mi jako rodzicowi tego nie przekazal.
tak samo z logopeda, podobno bylismy kilka razy zapraszani na rozmowe, ale nikt nam tego nie przekazal.
cale szczescie ze to drobne wady, ale pomysl co z dziecmi ktorych rodzice dpoiero po 3 latach sie dowiedzieli?
nie naleze do rodzicowi ty pewnie rusik tez nie, ktorzy zaprzyjazniaja sie ze wszystkimi nauczycielami, o 13 do przedszkola przynosza ciasto przez godzine plotkuja z personelem zeby o 14 odebrac pocieche. i pewnie to blad bo wlasnie tacy sa na biezaco z postepami dziecka.
ale kazdego przedszkola sa plusy i minusy. minusem mozna jeszcze nazwac podnoszenie oplat co roku bo angielski zdrozal (angielskiego naucza matka jednego z dzieci, watpie zeby miala przygotowanie pedagogiczne), bo tance zdrozaly (tak samo tanca naucza matka jdnego z dzieci pewnie w zamian na anulowanie czesnego), bo prad, bo jedzenie, bo costam. po kazdej podwyzce nic sie nie zmienia.
plusem na pewno jest wieloletnia nauczycielka ktorej dziecko wlasnie w tym roku poszlo do szkoly, pani logopeda ktora corka uwielbia i bardzo jej bylo smutno kiedy sie dowiedziala ze juz nie musi przychodzic na cwiczenia bo mowi poprawnie, godziny otwarcia i alternatywny do panstwowego styl nauczania specjalnym programem ktory jest fany, ale na pewno nie jest warty kolejnej podwyzki jaka nam zafundowalo przedszkolem
a wiesz rusik ze tam na browarnej nie ma gdzie stanac przy przedszkolu w godzinach zaprowadzania i odbierania dzieci?
w moim przedszkolu dopiero po 3 latach przekazano rodzicowi ze ma porozmawiac z kobieta od korekcyjnej.
ja tez po 3 latach sam odbylem taka rozmowe i sie okazalo ze juz wczesniej byl zglaszany komus z przedszkola drobny problem postawy, ale nikt mi jako rodzicowi tego nie przekazal.
tak samo z logopeda, podobno bylismy kilka razy zapraszani na rozmowe, ale nikt nam tego nie przekazal.
cale szczescie ze to drobne wady, ale pomysl co z dziecmi ktorych rodzice dpoiero po 3 latach sie dowiedzieli?
nie naleze do rodzicowi ty pewnie rusik tez nie, ktorzy zaprzyjazniaja sie ze wszystkimi nauczycielami, o 13 do przedszkola przynosza ciasto przez godzine plotkuja z personelem zeby o 14 odebrac pocieche. i pewnie to blad bo wlasnie tacy sa na biezaco z postepami dziecka.
ale kazdego przedszkola sa plusy i minusy. minusem mozna jeszcze nazwac podnoszenie oplat co roku bo angielski zdrozal (angielskiego naucza matka jednego z dzieci, watpie zeby miala przygotowanie pedagogiczne), bo tance zdrozaly (tak samo tanca naucza matka jdnego z dzieci pewnie w zamian na anulowanie czesnego), bo prad, bo jedzenie, bo costam. po kazdej podwyzce nic sie nie zmienia.
plusem na pewno jest wieloletnia nauczycielka ktorej dziecko wlasnie w tym roku poszlo do szkoly, pani logopeda ktora corka uwielbia i bardzo jej bylo smutno kiedy sie dowiedziala ze juz nie musi przychodzic na cwiczenia bo mowi poprawnie, godziny otwarcia i alternatywny do panstwowego styl nauczania specjalnym programem ktory jest fany, ale na pewno nie jest warty kolejnej podwyzki jaka nam zafundowalo przedszkolem
a wiesz rusik ze tam na browarnej nie ma gdzie stanac przy przedszkolu w godzinach zaprowadzania i odbierania dzieci?