Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza, irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia, administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady. Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy. Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Zgłoś do moderacji
Czy na pewno chcesz zgłosić do moderacji ten wpis?

Re: Straż miejska jest potrzebna czy nie?
Wysłane przez: Anonim
Data: 2012-09-07 16:20
Mylisz się, straż miejska wlepia mandaty za drobne wykroczenia, w przypadku grubszych spraw wezwaliby policję. A picie alkoholu w miejscach publicznych, czy też śmiecenie podlega grzywnie jak i inne rzeczy sprzeczne z prawem. Tobie po prostu przeszkadza prawo i jego egzekwowanie winking smiley

Tutaj mamy dwie strony medalu. Jedna taka, że straż jest potrzebna, ale według mnie to w ogóle za mało ich chodzi po mieście w miejscach powszechnie znanych za mniej bezpieczne. Dla mnie to bezsens, że śmigają po głównych ulicach, koło pigalaka itp, zamiast patrolować więcej zaułków itd.
Jak się boją to do domu, na spacerek to byle kto może sobie wyjść.

Są potrzebni ale za takie chodzenie po centrum to ja nie widzę sensu płacenia. Tam często też patroluje policja, w samochodach.

Druga strona to taka, że jak ma być tak jak wyżej opisałem to nie jest potrzebna w ogóle. A jakbym np dowiedział się, że mają jeszcze jakieś premie za mandaty to uznałbym że to pasożyty szukające pretekstu a nie rzetelni struże prawa i osoby zwiększające bezpieczeństwo w mieście.

Nie uświadczyłem widoku straży miejskiej nigdzie poza centrum czy też koło dworca, no może na starówce jeszcze kiedyś.
A gdzie inne dzielnice? Co to jakieś gorsze, albo już nie należą do Elbląga? Gdzie patrole za kanałem, na Zatorzu, na Zawadzie, śmigające między blokami Z BUTA?

No jak tak to ma wyglądać to należy wszystkich wy.pier.dolić tej roboty, łącznie z tym kto nimi zarządza.



This forum powered by Phorum.