Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co
lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza,
irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia,
administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki
kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją
konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady.
Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w
poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a
przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy.
Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z
treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki
internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Zgłoś do moderacji
Czy na pewno chcesz zgłosić do moderacji ten wpis?
Re: Jeżeli lubisz piwo...
Wysłane przez: BeerAmateur
Data: 2016-08-06 12:40
Piwo Projekt z Browaru AntyBrowar & Piwoteka typu White Chocolate Ale
14 BLG 4,9% ALK. 25 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej
[www.facebook.com]
Kolejna zaplanowana na dziś degustacja. To chyba moje pierwsze piwo, które zostało uwarzone w kooperacji z AntyBrowarem. Sprawdźmy więc jak im poszło. Z butelki unosi się, WOW, istne cola cao. Po przelaniu do szkła tworzy średnio obfitą warstwę piany. Jej trwałość jednak pozostawia wiele do życzenia. Trunek barwy głębokiego bursztynu. Delikacie zmętnione. W smaku kakao i jakaś taka nuta tandetnej czekolady (meli). Całość jest po prostu "sztuczna". Wysycenie niskie. Goryczki brak. Trunek lekko kwaskowy. Podsumowując. O ile aromat był intrygujący i zachęcał do spróbowania. To tak smak przekreślił wszystko. A określiłbym go jako sztuczny i chemiczny. Mi ono niestety nie podpasowało. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"
14 BLG 4,9% ALK. 25 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej
[www.facebook.com]
Kolejna zaplanowana na dziś degustacja. To chyba moje pierwsze piwo, które zostało uwarzone w kooperacji z AntyBrowarem. Sprawdźmy więc jak im poszło. Z butelki unosi się, WOW, istne cola cao. Po przelaniu do szkła tworzy średnio obfitą warstwę piany. Jej trwałość jednak pozostawia wiele do życzenia. Trunek barwy głębokiego bursztynu. Delikacie zmętnione. W smaku kakao i jakaś taka nuta tandetnej czekolady (meli). Całość jest po prostu "sztuczna". Wysycenie niskie. Goryczki brak. Trunek lekko kwaskowy. Podsumowując. O ile aromat był intrygujący i zachęcał do spróbowania. To tak smak przekreślił wszystko. A określiłbym go jako sztuczny i chemiczny. Mi ono niestety nie podpasowało. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"