Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co
lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza,
irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia,
administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki
kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją
konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady.
Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w
poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a
przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy.
Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z
treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki
internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Zgłoś do moderacji
Czy na pewno chcesz zgłosić do moderacji ten wpis?
Re: Jaka agencja ochrony?
Wysłane przez: daxx
Data: 2016-12-17 11:27
Zapytaj się o wszystkie koszty.
Miałem kiedyś Solid Security i w umowie było "raz na kwartał opłata za konserwację sprzętu". Umowa podpisana w połowie kwietnia, w maju już "konserwacja", w lipcu kolejna. Taki trochę niesmak jak masz 3 tygodnie od montażu konserwację. A ja "gupi" myślałem, że przyjadą po 3 miesiącach od montażu. Tak samo, że kolejna będzie 3 miesiące od tej pierwszej...
Inna sprawa, ktoś kiedyś do mnie przyszedł z ofertą. Do pracy. No i opowiadają jak to wygląda. Jest alarm, przyjeżdżają w jakimś tam terminie i obstawiają wejścia, wzywają policję i czekają. No ok, a ilu was przyjeżdża. No patrol czyli dwóch. No to jak obstawicie 4 wejścia do budynku...
Domu nie chroniłem, bo nie mam - tylko firmy.
Miałem kiedyś Solid Security i w umowie było "raz na kwartał opłata za konserwację sprzętu". Umowa podpisana w połowie kwietnia, w maju już "konserwacja", w lipcu kolejna. Taki trochę niesmak jak masz 3 tygodnie od montażu konserwację. A ja "gupi" myślałem, że przyjadą po 3 miesiącach od montażu. Tak samo, że kolejna będzie 3 miesiące od tej pierwszej...
Inna sprawa, ktoś kiedyś do mnie przyszedł z ofertą. Do pracy. No i opowiadają jak to wygląda. Jest alarm, przyjeżdżają w jakimś tam terminie i obstawiają wejścia, wzywają policję i czekają. No ok, a ilu was przyjeżdża. No patrol czyli dwóch. No to jak obstawicie 4 wejścia do budynku...
Domu nie chroniłem, bo nie mam - tylko firmy.