Zapraszamy do zamieszczania wypowiedzi na temat tego, co
lub kto nas w Elblągu cieszy, denerwuje, przeszkadza, zaskakuje, wkurza,
irytuje, zachwyca, dołuje, oburza, frustruje. Komunikacja, służba zdrowia,
administracja, policja, służby miejskie, telekomunikacja, media, ośrodki
kultury, poczta, miejscy architekci i budowniczowie czekają na Twoją
konstruktywną krytykę, genialne pomysły i niezastąpione rady.
Gwarantujemy, że nikt Cię nie wysłucha, ale będziesz mógł zasnąć w
poczuciu, że nie przepuściłeś okazji żeby spróbować naprawić świat, a
przynajmniej tę jego cząstkę, w której na co dzień mieszkamy.
Pamiętaj jednak, że wchodzisz na HP na własne ryzyko. Przed zamieszczeniem swojego wpisu zapoznaj się z
treścią innych wypowiedzi i oceń, czy jesteś wystarczająco twardy/a żeby wytrzymać ewentualne ataki
internetowych frustratów lub nawet rzeczową krytykę.
Zgłoś do moderacji
Czy na pewno chcesz zgłosić do moderacji ten wpis?
Re: Jeżeli lubisz piwo...
Wysłane przez: BeerAmateur
Data: 2017-08-29 18:57
Piwo Eisbock Grand Prix z Browaru Pinta typu Eisbock (wymrażany koźlak)
27 BLG 11,2% ALK. 31 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej 21-22B
[www.facebook.com]
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś na blacie kolejne wymrażane piwo. Miałem okazję degustować je podczas ubiegłorocznego warszawskiego festiwalu piwa i powiem wam. Dawało rade. Oczywiście nie przegapiłem okazji by zakupić jedną butelkę na leżak. Przed wami Eisbock Grand Prix z Browaru Pinta. Do dzieła. Z butelki wydobywa się przyjemny, intensywny aromat chleba, pumpernikla, koniaku, rodzynek i słodów. Wszystko to okraszone subtelną nutą szlachetnego alkoholu. Po przelaniu do szkła tworzy średnio obfitą warstwę piany koloru ecru. Po kilku chwilach redukuję się ona do postrzępionych skrawków. Piwo barwy miedziano-rubinowej. Klarowne. W smaku gęste, słodkie, likierowe i karmelowe (cierpki karmel). Na dalszym planie pojawiają się suszone owoce (rodzynki, daktyle). Całość skontrowana chmielową goryczką. Wysycenie mogłoby być odrobinę niższe. Dobrze ukryty alkohol, który przyjemnie rozgrzewa nam podniebienie. Podsumowując. Nie jest to może jakieś wybitne piwo (solidna 4). Nie mniej spędziłem przy nim kilka miłych chwil. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"
27 BLG 11,2% ALK. 31 IBU
Piwo zakupione w sklepie "Wódki i Wina" na ul. Studziennej 21-22B
[www.facebook.com]
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś na blacie kolejne wymrażane piwo. Miałem okazję degustować je podczas ubiegłorocznego warszawskiego festiwalu piwa i powiem wam. Dawało rade. Oczywiście nie przegapiłem okazji by zakupić jedną butelkę na leżak. Przed wami Eisbock Grand Prix z Browaru Pinta. Do dzieła. Z butelki wydobywa się przyjemny, intensywny aromat chleba, pumpernikla, koniaku, rodzynek i słodów. Wszystko to okraszone subtelną nutą szlachetnego alkoholu. Po przelaniu do szkła tworzy średnio obfitą warstwę piany koloru ecru. Po kilku chwilach redukuję się ona do postrzępionych skrawków. Piwo barwy miedziano-rubinowej. Klarowne. W smaku gęste, słodkie, likierowe i karmelowe (cierpki karmel). Na dalszym planie pojawiają się suszone owoce (rodzynki, daktyle). Całość skontrowana chmielową goryczką. Wysycenie mogłoby być odrobinę niższe. Dobrze ukryty alkohol, który przyjemnie rozgrzewa nam podniebienie. Podsumowując. Nie jest to może jakieś wybitne piwo (solidna 4). Nie mniej spędziłem przy nim kilka miłych chwil. Wasze zdrowie. Pozdrawiam.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby pić kiepskie piwo"