Mam pomysł aby wyłonić tutaj najtańszego mechanika w Elblągu.
Za punkt odniesienia weźmy wymianę łożyska w kole i cenę poniżej 100zł.

Znam jednego co powiedział, że wymieni łożysko za 100zł to nawet nie będę wypisywał jego adresu.

Kto zrobi to taniej?

Najtańszy = najlepszy ?
Są garażowi co robią taniej , ale jakośćiowo moze być gorzej

.
.
.
.
.
[www.facebook.com]

Najtaniej to ja sobie sam z asystą kumpla mechanika wymieniłem łożysko w kole pod domem. Koszt: 4 piwa Do dzisiaj chodzi, a kilka lat temu to już było

____________________________________________
Alkoholik-amator, zagorzały wielbiciel trunków wszelakich

salon serwisowany, zależnie od marki, części orginalne, termin do 7 dni i gwarancja że się nie popsuje

Z ta ggwarancja ze sie nie popsuje to zes pojechal

W serwisie musiałem czekać w kolejce do rejestracji usługi 30 minut,
naprawę wyznaczono na 3 dni później
trwała 3 dni
koszt powyzej 600 zł.

Do warsztatu dzwonię i w ten sam dzień zostawiam auto, odbiór pojutrze, cena 50% tego co w serwisie.

u Hajduckiego odstawiam rano a odbieram popoludniu

Ja mam japonski samochod wiec nie wiem, jezdze raz do roku na wymiane oleju i filtrow i czasem wymiane zuzytych elementow. Nigdy nie miale awarii wiec te 3 dni nie robia mi roznicy. Aczkolwiek ze wzgledu na kase robie to zazwyczaj nie w aso. Choc zawsze najpierw dzwonie i porownuje ceny. W robociznie nie ma wielkiej roznicy, ale roznice w cenie czesci sa ogromne. Np linka do recznego w aso 400 w sklepie troche ponad 100

Outlander Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mam pomysł aby wyłonić tutaj najtańszego mechanika
> w Elblągu.
> Za punkt odniesienia weźmy wymianę łożyska w kole
> i cenę poniżej 100zł.
>
> Znam jednego co powiedział, że wymieni łożysko za
> 100zł to nawet nie będę wypisywał jego adresu.
>
> Kto zrobi to taniej?

I pojedziesz do takiego co ci za 10zł zrobi czy za 2 piwa? Nie znam się na mechanice pojazdowej ale jakbym miał warsztat, płacił składki i podatki, to za 50zł bym może ręce z kieszeni wyjął. Wiem, że jest kryzys ale za wiedzę i umiejętności trzeba płacić. A jeżeli uważasz, że za drogo to zrób to sam.

Ja mam sprawdzonego mechanika i ciągle do niego jeżdżę, czasem wydaje się, że dużo bierze, ale jak coś spieprzy to przynajmniej nie zwala na innych, bo tylko on w moim samochodzie grzebie.

Ostatnio zmieniłem z musu na innego to usunięcie usterki przez jednego skończyło się na wizycie w kolejnym warsztacie i to 2 razy. Ale to za długa historia żeby się rozpisywać.

Teraz trzeba się przeprosić z moim poprzednim mechaniorem.