Zban, ale to nie tak... wiem, że pojedyncze przypadki nie przesądzają o wszystkim, bo i ale:

jest policja i jest straż miejska
jest do ludzi i ich problemów podejście jednych i drugich

zasadniczo różne w kwestiach innych niż ruch drogowy

ale Zban zobacz co robi SM no oczywiscie poza obsluga fotoradarow bo w tym sa ekspertami
chodza kuzwa i biednych sprzedawcow waty, pomidorow czy marchewki nekaja
wlepiaja mandaty jak pijesz sobie 1 piwo a nieopodal siedzi stadto pijaczkow i do niech nie podejda

to ja sie pytam, jak mam sie czuc bardziej bezpieczniej?

Rusikus wiesz ze zabronione jest picie piwa w miejscach publicznych.... wiec o co chodzi? policja tez wlepia mandaty za picie piwa. Zlikwiduja Straz miejska to wiecej pracy bedize miala policja.
Sprobujcie zadzwonic na policje ze ktos zablokowal wyjazd z bramy albo ze pies bez kagancal lata po placu zabaw dla dzieci to odesla was do Strazy miejskiej. Teraz bedzie musiala regowac na to policja.

Zbanowany Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Sprobujcie zadzwonic na policje ze ktos zablokowal
> wyjazd z bramy albo ze pies bez kagancal lata po
> placu zabaw dla dzieci to odesla was do Strazy
> miejskiej. Teraz bedzie musiala regowac na to
> policja.


Ale SM leje na takie wezwania nie napiszę czym bo dzieci też czytają, więc po co mi oni?
Zadzwoniłem niedawno że gówniarze nowiutką elewację na bloku obijają pomimo znaków, napisów i innych zakazów, to mi powiedzieli że nie ich sprawa, tylko administratora osiedla! I że mogę na policję zadzwonić! Jarzysz?

i wszystko jasne
Zban a tak na marginesie to ustawa nie mowi o miejscu publicznym i zapewne wiele mandatow jest wystawianych bezprawnie bo nie wiemy jak brzmi ustawa

BadMan Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zbanowany Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Sprobujcie zadzwonic na policje ze ktos
> zablokowal
> > wyjazd z bramy albo ze pies bez kagancal lata
> po
> > placu zabaw dla dzieci to odesla was do Strazy
> > miejskiej. Teraz bedzie musiala regowac na to
> > policja.
>
>
> Ale SM leje na takie wezwania nie napiszę czym bo
> dzieci też czytają, więc po co mi oni?
> Zadzwoniłem niedawno że gówniarze nowiutką
> elewację na bloku obijają pomimo znaków, napisów i
> innych zakazów, to mi powiedzieli że nie ich
> sprawa, tylko administratora osiedla! I że mogę na
> policję zadzwonić! Jarzysz?

Ja sie spotkalem z przypadkeim blokady wyjazdu i przyjechali

bo tylko to im wychodzi

blokada na koło i mandat za wycieraczkę

tyle łune umią

Namierzyli kto jest wlascicielem blokujacego samochodu i gdzie mieszka, po czym udali sie na jego poszukiwania .
Bad toc oni wlasnie zostali powolani do takich @#$%& , scigac przestepcow nie moga, sciagaja tych ktorzy popelnili wykroczenia

Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2013-12-10 22:09 przez Xmen.

Każdy medal ma dwie strony.

Najlepsze z tego wszystkiego, że filmy pokazywane nie maja początku(czym było spowodowane całe zajście) i końca, więc ciężko ocenić cokolwiek.

Ja nie jestem zwolennikiem SM, jednakże to ludzie też jak warcholstwo się zachowują. Jeden drugiego nakręca i się przekrzykują, kogo to on nie zna i jak nie załatwi sprawy etc.

Są przypadki, że Sm przekracza swoje uprawnienia bez powodu, ale są też i takie, których zapewne może być i więcej, że ludzie sami prowokują takie zajścia.

Co do sprzedaży ulicznej. No tak, w porządku, pracy nie mają i zamiast kraść jakoś sobie radzą. Ale nasuwa się pytanie dlaczego on mógłby sprzedawać bez pozwoleń, a ja muszę się namęczyć nakombinować i oczywiście zapłacić, żeby legalnie móc handlować.

Sytuacja gościa z rozwalonym nosem... a co jakby gość rozrabiał (a nie wiadomo co robił w tramwaju) wymachiwał wśród ludzi butelką z alkoholem, który gdzieś tam się na filmie przewijał, to babcie tez by krzyczały na SM, że bandyci. ot cała polska mentalność.

Moim zdaniem nawet gdyby gość stawiał się to od tego maja szkolenia, aby obezwładnić go a nie rozwalać nochala.

Co do innych wiadomo że trzeba podejść do każdego przypadku z osobno.
Ale SM sporo lat pracował nad tym,aby ludzie za nimi nie przepadali.

no oczywiście, że tak, ale nie wiadomo czy to oni mu nochala rozwalili, czy też sam sobie go uszkodził jak się miotał

a wczoraj po 16 na pustym placu koło Tortugi "pracusie" ze straży miejskiej siedzieli sobie w samochodziku....i mocno pracowali

Bo po 16 to u nich już fajrant

taaaaaaaa oni fajrant to mają zaraz po przyjściu do pracy

w sobote dwa basiory ze straży podjechały sobie samochodem NE58000 do cukierni na Teatralnej po słodkie bułeczki

Na YouTube pojawił się filmik nakręcony w kieleckiej Straży Miejskiej przez mężczyznę, który zdaniem strażników źle zaparkował samochód. Kodeks Drogowy zezwala na postój w pobliżu skrzyżowania w odległości nie mniejszej niż 10 metrów. Zdaniem funkcjonariuszy w tym przypadku została ona naruszona. było mierzone na oko

pojawił sie i zniknał

Sąd Najwyższy: Straż Miejska nie ma prawa być oskarżycielem publicznym

To jest News! Wyrok Sądu Najwyższego wydany 12.12.2013, kompletnie nie zauważony przez media i środowisko kierowców. Ja sam dowiedziałem się o nim – paradoksalnie – dzięki wyjątkowo praworządnemu działaniu Straży Miejskiej m.st. Warszawa, która stwierdzając iż nie ma podstaw prawnych do prowadzenia postępowania poinformowała o tym wyroku właściciela pojazdu, a ten będąc moim czytelnikiem przekazał dokument mnie. Wystarczyły dwa telefony, by mieć pewność: WYROK SĄDU NAJWYŻSZEGO JEST AUTENTYCZNY. A zatem została potwierdzona moja wykładnia prawna, którą publikowałem od kilku miesięcy, że Straż Miejska lub Gminna ma wprawdzie prawo żądać od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania kto w danym czasie (gdy zostało popełnione wykroczenie) pojazd użytkował, ale gdy się takiej osoby nie wskaże nie ma prawa ani karać grzywną, ani mandatem, ani prowadzić postępowań ani, co najważniejsze, składać do sądu wniosku o ukaranie za wykroczenie z art. 96 par. 3 Kodeksu wykroczeń, ani tym bardziej występować przed sądem jako oskarżyciel publiczny w takich sprawach. Efekt: wszystkie groźby Straży Miejskiej ukarania za niewskazanie są bezprawne, a więc są to groźby karalne, a wszelkie sprawy sądowe za te wykroczenie założone przez SM i SG kwalifikują się do umorzenia. W dalszej części artykułu powiem jak to zrobić.




[3obieg.pl]

Strażnicy miejscy pobili studenta, bo nie chciał przyjąć mandatu

Trzej strażnicy w wieku od 28 do 35 lat usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień˙i bezprawnego pozbawienia wolności 22-latka. Dwóch z nich usłyszało także zarzut zmuszania przemocą do określonego zachowania. Ponad to jeden z nich miał spowodować u pokrzywdzonego obrażenia ciała, a drugi naruszyć nietykalność cielesną studenta. Decyzją prokuratora podejrzani zostali zawieszeni w wykonywaniu obowiązków służbowych. Funkcjonariuszom grozi kara do 5 lat więzienia.


[bezkarnoscpolicji.info]

Właściciel audi dostał zdjęcie z fotoradaru i żądanie wskazania kierowcy swojego samochodu, który przekroczył dozwoloną prędkość. Problem w tym, że jego auto było zepsute i wieziono je na lawecie.


Właściciel wyjaśnia, że samochód zepsuł się na autostradzie w Danii. Został zabrany stamtąd przez ubezpieczyciela i na lawecie wracał do Polski. Tutaj został przetransportowany do warsztatu, gdzie go naprawiono.
- Skontaktowałem się ze strażą miejską i napisałem, że mój samochód nie był uczestnikiem ruchu i jego użytkownik nie może odpowiadać za wykroczenie - relacjonuje Piotr.

- Zatem sprawa zostanie skierowana na drogę sądową przeciwko Panu z art. 96 par. 3 kw. (Niewskazanie kierowcy lub użytkownika pojazdu. Grozi za to grzywna do 5 tys. zł - red.) - miał mu odpowiedzieć krótko komendant straży miejskiej.

[www.tvn24.pl]

Heheheeh Gość błysnął inteligencją

Logika straży miejskiej do powyższego

[www.tvn24.pl]

Palec Funkcjonariusza - Yozin z Brzezin pokazuje środkowy Palec

Jak się tak pracuje





to pozniej takie kwiatki:


[wiadomosci.wp.pl]

ooo straż pracuje tak jak i u nas....

Wieczorem na placu Wolności siedzieliśmy z kolegami na ławce - relacjonuje "Tematowi" 20-latek (nazwisko do wiadomości redakcji). - Podjechał do nas radiowóz Straży Miejskiej. Funkcjonariusze zażądali od nas dokumentów. Koledzy mieli, ja nie, ale podałem dane zgodnie z prawdą. Nie wiedzieć, czemu strażnicy zażądali, bym wsiadł do radiowozu

20-latek w kieszeni miał telefon komórkowy z włączonym nagrywaniem dźwięku (skrócona wersja zapisu dostępna pod artykułem).

- W czasie jazdy, niby na policję, trzykrotnie pytali mnie czy podpiszę dokumenty. Za każdym razem odpowiadałem, że nie. Wówczas używali wobec mnie miotacza gazu. Zostałem również pobity pałką i skopany. Na policję ostatecznie nie pojechaliśmy. Radiowóz zatrzymał się przy szpitalu, gdzie mnie z niego wyrzucono. Poszedłem do domu, na drugi dzień do lekarza, by zrobić obdukcję.



Nagranie audio

[www26.zippyshare.com]

[temat.net]

TU OD 1:10 JEST NAGRANE JAK SIĘ NAD NIM PASTWILI I PSIKALI GAZEM W RADIOWOZIE.
BANDYCI Z RAMIENIA PRAWA!!!!
[www.youtube.com]

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto - Wł. Bartoszewski

[wpolityce.pl]

##########################