Na frontonie nowo budowanego ratusza przy Starym Rynku zawisł herb. Można by oczekiwać, że na tym budynku będzie to herb Elbląga według wzoru zatwierdzonego w 1962 roku przez Miejską Radę Narodową i obowiązującego do dziś. Ten z nowego ratusza bardzo go przypomina, ale zdecydowanie nim nie jest.
Heraldyka nie znosi dowolności. O ile w malarstwie i grafice można sobie pozwolić na luźną interpretację oficjalnego wzoru, tak jak np. na winiecie portElu, to w przypadku urzędowych budynków taka radosna twórczość świadczy o ignorancji, a może nawet arogancji autora. Ktoś widocznie uznał, że nasz herb nie jest wystarczająco ozdobny i dorzucił gdzie się tylko dało złote ozdóbki. Nie wiedział zapewne, że złota bordiura w heraldyce oznacza kolejnego potomka lub syna z nieprawego łoża. Zważywszy na to, że w budynku nowego ratusza mają się też odbywać śluby, może to nie być dobra wróżba dla przyszłych nowożeńców :-)
Oficjalny herb Elbląga.