Centrum Spotkań Europejskich Światowid wraz z Liceum Plastycznym w Gronowie Górnym i Stowarzyszeniem "Jantar" już po raz trzeci zapraszają na Street art. Trzydniowa impreza plenerowa odbędzie się jak co roku od 1 do 3 maja.
W Street arcie udział weźmie kilkadziesiąt osób zajmujących się: street artem, graffiti, abstract graffiti. Dodatkowo w tegorocznej edycji udział wezmą uczniowie ze szkół w Hiszpanii: (Murcia) Colegio Marista "La Merced-Fuensanta", Francji: (Limoges) College Bernard de Ventadour, Anglii: (Tregaron) Ysgol Uwchradd Tregaron oraz Rosji: (Kaliningrad) Szkoła Artystyczna miasta Kaliningrad, którzy goszczą w Elblągu na zaproszenie Liceum Plastycznego w Gronowie Górnym.
Program: 1-3 maja
godz. 9 - 17 - malowanie na ścianach (park przy ulicy Mickiewicza, park między ulicami 1 Maja i Grota Roweckiego - naprzeciwko Biedronki) pod opieką Aleksandry Matulewicz
godz. 11 - 15. - „Iluzje" (plac Konstytucji, Skwer Sawicza - fontanny) - akcja rysowania obrazów kredą przez uczniów Liceum Plastycznego pod opieką Romy Jaruszewskiej
1 maja
godz. 12 - 13 - akcja happeningowa przygotowana przez grupę teatralną „Skrupcie się" z CSE Światowid pod opieką Edyty Machul (przejście ulicami Elbląga z CSE Światowid do parku przy ul. Mickiewicza)
19 - Pół żartem i całkiem na serio. Oręż współczesnego artysty - wykład o sztuce współczesnej, który poprowadzi historyk sztuki ks. Grzegorz Wąsowski. Klubokawiarnia Starovka przy ul. Kowalskiej.
2-3 maja
godz. 10 - 17 - „vlepki" na przystankach autobusowych i tramwajowych (przy ul. Grota Roweckiego, 1 Maja i placu Słowiańskim) przygotowane przez uczniów Liceum Plastycznego pod opieką Janusza Kozaka
2 maja
godz. 14 - 17 - granie w plenerze (park przy ulicy Mickiewicza) w wykonaniu MF Cutz'a i Roks'a - drum and bass, dubstep
godz. 18 - projekcja filmu „Wyjście przez sklep z pamiątkami" (kino Światowid) - wstęp wolny
godz. 20 - granie klubowe w Klubokawiarni Staróvka w wykonaniu MF Cutz'a i Roks'a - połączenie nu-beats, glitch hopu, b-more, dubstepu itp.
Dofinansowano ze środków Samorządu Województwa Warmińsko - Mazurskiego oraz Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Wsparcia udzielili również: Zarząd Komunikacji Miejskiej w Elblągu, Komenda Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu, Zarząd Zieleni Miejskiej w Elblągu oraz Klubokawiarnia Staróvka. Uczestników Street artu po raz kolejny ubierze marka CROPP.
Cała taka sztuka to BRAK SZACUNKU DLA PRACY INNYCH! Ktoś maluje mur, używa drogiej farby, traci czas. "Artysta" natomiast mając w d***e pracę innych, znaczy swój teren. Jestem przeciwny malunkom na murach, ścianach, oraz lansowaniu takiego procederu jako "sztuki" Maluj kolego na swoim murze, swoim domu.
taki jestem. .. a widziałeś ten obdrapany mur na alejkach Mickiewicza?? Jeżeli ktoś przed graffiti włożył w niego pracę to wolę nie wiedzieć jak ten mur wyglądał wcześniej. Bez malunków to bida z nędzą
Takie akcje powinny się odbywać, ale na bardziej ambitnym poziomie niż zwykłe malunki, które prawie każdy namaluje. Doceniam pasje, ale tak to można sobie malować na płótnie poza paroma wyjątkami, gdzie twarze są godne uwagi i miana artyzmu, bo jeśli ktoś promuje się pod nazwą sztuka ulicy "Street Arts" to ja oczekuję grafficiarzy z prawdziwego zdarzenia z kultury hip-hopowej i piękne projekty 2D, a nawet 3D wtedy takie akcje nie byłyby wyrzuceniem pieniędzy w błoto. Nie mówię tu w swoim imieniu, bo ja się tym nie zajmuję, ale wiem, że są tacy ludzie w Elblągu tylko nie daje się im szansy pokazania co to jest prawdziwy talent. Dla mnie taka sztuka ulicy w takim wykonaniu jest tym czym jest komercyjny rap dla prawdziwego rapu, szczególnie jak jeszcze cropp sponsoruje ciuchy, a na co dzień gardzicie pewnie szerokimi spodniami więc dla mnie to jest parodia. Albo sami zajmijcie się malowaniem graffiti i będziecie tym żyć, albo nie podpisujcie się pod sztukę ulicy, bo mały to ma związek z rzeczywistością. Polecam wybrać się choć raz na Hip-Hop Kemp do Czech do Hradec Kralove na największy w Europie koncert Hip-Hopowy, gdzie zjeżdżają się sławy z całego świata raperzy, b-boye, grafficiarze reprezentujący swoje kraje. Zobaczycie do czego powinniście dążyć. Pozdrawiam peace
@Ziomsss - chyba młody jeszcze bardzo jesteś widać. Lepiej wejdź głębiej w temat zamiast wypisywać takie głupoty. Dla informacji tylko - sztuka graffiti trwa od co najmniej 40.000 lat (!) - a tzw. kultura hip-hopowa ile? To tak jakby mówić, że jakiś gatunek muzyczny powstał znikąd, i ma prawo stać na piedestale sztuki. Gdyby nie nawalanie naszych pradziadów w drwa i bębny, nie byłoby Mozarta i Chopin'a, a i potem nie powstałby bluess i jazz (. .. ) a potem punk rock i hop-hop, itd. PS. Jak jesteś taki światowy, to pooglądaj sobie coniektóre fasady kamienic w Europie, a nie nasuwaj klapy na oczy z napisem hip-hop (czy cokolwiek innego), bo to trochę śmieszne.
a właśnie, że ziomss ma trochę racji, street art jako sztuka podziemia, wypływająca z buntu, balansująca na krawędzi prawa, czy w zasadzie ją przekraczająca, jest związana z kulturą hip-hopu, choc nie jest zarezrwowona tylko dla niej. .. .Impreza organizowana przez Światowid nic z prawdziwym street artem nie ma wspólnego, ot dzieciaki z plastyka pomalują parę ścian w ładne kolorki. No bo tylko na taki kolorowo-ugrzeczniony "street art" można sobie pozwolic za publiczne pieniążki. .. Polecem obejrzenie filmu jednego z czołowych przedstawicieli street artu, Banksy'ego, "Wyjście przez sklep z pamiątkami".
a mnie się wydaje że jesteście jakąś zgrają niespełnionych 'wielkich' ulicznych artystów którzy zazdroszczą tego, że uczniowie mogą sobie bezkarnie zrobic coś w mieście. żal wam du. pe ściska, jeśli w egu jest tak wieele 'artystów tego godnych' to niech wyjdą na ulicę i pokażą swoje 'buntownicze akcje', bo jak na razie to nic takiego nie widzę. jedyne co jest to penisy, jp i jakieś beznadziejne podpisy. gó. wno robicie, tylko najeżdżac na kogoś potraficie.
