A potem wyrzucamy do kosza, bo źle zabezpieczone spleśniało albo po prostu nie chcemy tego zjeść. Przeciwko takiemu traktowaniu jedzenia protestowały dziś (16 października) ...kartoniki mleka, kozi serek, zielony groszek, dynia, kapusta czy ketchup – przedszkolaki oraz uczniowie elbląskich szkół postanowili powiedzieć "nie" dla marnowania żywności. Zobacz więcej zdjęć.
Od ponad 30 lat na całym świecie obchodzony jest Światowy Dzień Żywności, który przypada właśnie dziś, 16 października. Z tej okazji również i elbląscy uczniowie oraz wychowankowie placówek wyszli na ulice Elbląga z różnymi hasłami - "Nie marnuj jedzenia, bo pójdziesz do więzienia" albo "Szanuj krowę – nie marnuj mleka" czy "Kiedy obiad jest zjedzony każdy jest zadowolony". Większość z nich przebrała się również, były więc i sery, kartoniki mleka, zielony groszek, dynia czy winogrono.
– Żywność marnuje się w ogromnych ilościach, to są setki tysięcy ton wyrzucacnych nieustannie. Według badań ok. jedna piąta pytanych przyznaje się, że systematycznie wyrzuca mleko oraz produkty mleczne. Po prostu kupujemy trochę za dużo i nie chowamy w porę do lodówki - opowiada Teresa Bocheńska, prezeska Elbląskiego Banku Żywności, który od kilku lat zaprasza do obchodów młodych elblążan. - To nasz autorski, elbląski pomysł. W innych miastach w marszach tych brały udział osoby dorosłe, ale nikt nie wpadł na to, żeby zaangażować w to dzieci.
Tradycyjnie odbył się również konkurs na najlepsze przebranie z atrakcyjnymi nagrodami.
Mleko najłatwiej było zrobić, pomagali mi w tym rodzice. Robiliśmy to przebranie przez 4 dni – mówiła Julia, która otrzymała wyróżnienie za swój strój.
Jedzenia nie można marnować, wyrzucać jak się czegoś nie lubi. Tak mówi moja mama. Lepiej oddać je komuś, nawet zwierzakowi – dodał Kacper.
Wśród przebrań dominowały te, które opowiadały o produktach mlecznych, bo w tym roku szczególną uwagę zwraca się na marnowanie mleka oraz jego przetworów. Na koniec każde dziecko otrzymało słodką bułkę oraz mogło sprobówać żurku.
– Żywność marnuje się w ogromnych ilościach, to są setki tysięcy ton wyrzucacnych nieustannie. Według badań ok. jedna piąta pytanych przyznaje się, że systematycznie wyrzuca mleko oraz produkty mleczne. Po prostu kupujemy trochę za dużo i nie chowamy w porę do lodówki - opowiada Teresa Bocheńska, prezeska Elbląskiego Banku Żywności, który od kilku lat zaprasza do obchodów młodych elblążan. - To nasz autorski, elbląski pomysł. W innych miastach w marszach tych brały udział osoby dorosłe, ale nikt nie wpadł na to, żeby zaangażować w to dzieci.
Tradycyjnie odbył się również konkurs na najlepsze przebranie z atrakcyjnymi nagrodami.
Mleko najłatwiej było zrobić, pomagali mi w tym rodzice. Robiliśmy to przebranie przez 4 dni – mówiła Julia, która otrzymała wyróżnienie za swój strój.
Jedzenia nie można marnować, wyrzucać jak się czegoś nie lubi. Tak mówi moja mama. Lepiej oddać je komuś, nawet zwierzakowi – dodał Kacper.
Wśród przebrań dominowały te, które opowiadały o produktach mlecznych, bo w tym roku szczególną uwagę zwraca się na marnowanie mleka oraz jego przetworów. Na koniec każde dziecko otrzymało słodką bułkę oraz mogło sprobówać żurku.
mw
