UWAGA!

Krzyżacy między kramami, czyli piątek na Święcie Chleba

 Elbląg, Krzyżackie wojska przemaszerowały przez jarmark
Krzyżackie wojska przemaszerowały przez jarmark (fot. Anna Dembińska)

Przemarsz wojsk krzyżackich na czele z Hermanem von Balkiem, założycielem Elbląga, był jedną z atrakcji pierwszego dnia Święta Chleba. – Na tej imprezie jesteśmy po raz pierwszy, w sumie z naszego bractwa przyjedzie ponad 50 osób, które w sobotę przygotują inscenizację bitwy – mówi Arkadiusz Dzikowski, mistrz Bractwa Rycerzy Ziemi Sztumskiej. Krzyżacy swój obóz rozbili na Wyspie Spichrzów tuż przy moście. Zobacz zdjęcia z pierwszego dnia jarmarku.

Po raz pierwszy w historii Elbląskiego Święta Chleba jarmark rozciąga się od Starego Rynku aż do rzeki, a elblążanie i turyści mogą odwiedzać stoiska ponad 200 wystawców z Polski i zagranicy. - Myślę, że to był strzał w dziesiątkę jeśli chodzi o miejsce. Coraz więcej osób jarmark odwiedza, mamy rekordową liczbę wystawców, którzy cieszą się, że w tym roku mają większą przestrzeń, by rozstawić swoje produkty. Mam nadzieję, że przyszłoroczna edycja Elbląskiego Święta Chleba, jubileuszowa, będzie jeszcze lepsza – mówi Paweł Kulasiewicz ze Stowarzyszenia Elbląg -Europa, które jest głównym organizatorem Elbląskiego Święta Chleba.
      
       Trzy znaki smaku
      
Stowarzyszenie również przygotowało swoje stoisko, na którym można kupić produkty regionalne z całego kraju: rogale marcińskie, andruty kaliskie, bryndzę podhalańską i wiele innych. – Jesteśmy laureatami konkursu „Trzy znaki smaku”, który promuje tradycyjną i regionalną żywność, certyfikowaną przez Komisję Europejską. Takich produktów na razie w naszym kraju jest 37, o wszystkich można dowiedzieć się, odwiedzając nasze stoisko – mówi Olaf Baranowski ze Stowarzyszenia Elbląg-Europa. – Procedura uzyskania takiego certyfikatu trwa około pięciu lat, trzeba spełnić wiele surowych wymogów. Elbląg też miałby szansę na taki produkt, ale konieczna jest pomoc historyków i osób specjalizujących się w tradycyjnej produkcji żywności.
       - Konkurs Piekarek, który odbywa się podczas jarmarku, ma być takim zaczynem, by promować producentów pieczywa, którzy są u nas bardzo liczni. Elementem towarzyszącym są spotkania informacyjne dla producentów, by mogli poznać całą procedurę, jakie trzeba spełnić formalności, by taki certyfikat dostać – dodaje Paweł Kulasiewicz. – Poprzez konkurs Piekarek zachęcamy do tego, by poszukiwać nowych rozwiązań, ale opartych na tradycji.
       To właśnie produkty z tradycyjną żywnością były najchętniej kupowane przez odwiedzających jarmark w piątkowe popołudnie. Kolejki ustawiały się przede wszystkim do stoisk z wędlinami z Litwy, ale także do kramu z pieczonymi węgierskimi ciastkami. 

  Elbląg, Na stoisku Stowarzyszenia Elbląg - Europa można kupić produkty regionalne z całej Polski
Na stoisku Stowarzyszenia Elbląg - Europa można kupić produkty regionalne z całej Polski (fot. AD)


       Elbląga nie założyli przecież marsjanie
       Jarmark to nie tylko atrakcje dla ciała, ale i ducha, o co zadbali rycerze ze Sztumu, przygotowując inscenizację przemarszu wojsk krzyżackich na czele z Hermanem von Balkiem, założycielem Elbląga, o którego od lat toczą się spory: czy powinien mieć w mieście pomnik jak przed wojną, czy nie. Co o tym sądzą krzyżacy ze Sztumu?
       - Wychodzimy z takiego założenia: Herman Balk był oczywiście Niemcem, w połowie XIII wieku Zakon Krzyżacki głównie gromadził rycerzy niemieckich, ale przekładanie tego na późniejsze historie XVIII, XIX czy XX wieku to jest naprawdę błąd – mówi Arkadiusz Dzikowski, mistrz Bractwa Rycerzy Ziemi Sztumskiej. - Przecież Elbląga nie założyli ani marsjanie, ani święty Mikołaj. Herman von Balk jest postacią historyczną, jego dokonania wpisały się w historię wielu okolicznych miejscowości. Unikanie tego tematu tylko dlatego, że kojarzy się z wydarzeniami z drugiej wojny światowej czy rozbiorów to jest naprawdę nieporozumienie.
       Krzyżacy rozbili swój obóz na Wyspie Spichrzów, tuż przy moście. To tutaj przygotowują się do sobotniej inscenizacji bitwy z Prusami, w której nie zabraknie machiny oblężniczej, „broniącej” w piątek dostępu do obozu.
      
       Program Elbląskiego Święta Chleba na sobotę i niedzielę znajdziesz TUTAJ.
      

RG

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Witam wszystkich, ale ja nie na temat Krzyzakow i Chleba (mimo ze bez niego nie moge zyc), moze ktos wie gdzie w ELBLAGU mozna kupic flage z herbem miasta, herbem o wlasciwej heraldyce taka do wywieszenia przed domem. Pare lat temu nabylem takowa w sklepie przy Grunwaldzkiej prawie idealna, ale wyglada teraz jakby wrocila z bitwy z Krzyzakami na Zalewie - wiatr i warunki atmosferyczne zrobily swoje. Ja jako urodzony dawno, dawno temu elblazanin mam ambicje takowa flage wywieszac przed moim domkiem na Kaszubach obok Polskiej oczywiście – bo jestem Polakiem. W internecie znalazlem jeden - slownie jeden sklep, ktory ma w swojej ofercie flage Elblaga inne na zamowienie. Heraldyka niestety pozostawia wiele do zyczenia ale z braku laku dobra swieca powiedziala z. .. .. ca. Kupilem to co oferowali ale temat pozostaje - mial Elblag ostatnio rozne swieta z 777 leciem zalozenia, bylem w tym czasie w E-gu i probowalem kupic i co? i nic nie znalazlem. Na Starowce bryndza a może zle szukalem? Teraz jestem poza E-giem moze sie poprawilo? Prosze o pomoc gdzie w ciaglej sprzedazy na terenie miasta sa jego herbowe flagi?????
  • Mamy wolny rynek, jest popyt - jest podaż. Widocznie za mało jest chętnych na taki towar.
  • Cenowa masakra. Chleb do 20 złotych za kilogram, a kwas chlebowy z Litwy, droższy 3-4 krotnie niż w tamtejszych sklepach.
  • Rozumiem wolny rynek ale gdzie jest promocja miasta o ktorej tyle sie mowi. Ratusz w ramach promowania powinien miec swoj sklep jak to jest w innych miastach powaznie podchodacych do tego problemu np wszystkie miasta i miesciny na Kaszubach.
  • Z tymi 50- cioma członkami ze Sztumu to jakaś rewelacja. A na zdjęciach widzę ludzi z Chełmna od Komesa Grzegorza Orenkiewicza. Szkoda że w Elblągu nie ma Komtura i porządnego Oddziału Krzyżackiego. Chyba sie ogłoszę Komturem Elbląskim.
  • Podczas wieczornego teatru ognia na Bulwarze Zygmunta Augusta, kompletnie pijany mężczyzna wpadł do rzeki i zaczął się topić. Szacunek dla młodych ludzi którzy uratowali człowiekowi życie i pomogli mu utrzymać się na wodzie do czasu przypłynięcia motorówki.
  • W Elblągu jest grupa odtwarzająca XIII wiek. Zajmuję się tym między innymi Elbląska Szkoła Fechtunku FORTIS, z tym, że jest to jeszcze stosunkowo młoda grupa przez co nie zdobyła jeszcze rozgłosu.
Reklama