
Premier Ewa Kopacz spotkała się dziś (27 października) z przedsiębiorcami w Pasłęku. Zapewniała, że jej rząd będzie wspierał małe i średnie biznesy, bo to na nich opiera się polska gospodarka. Z kolei uczestnicy spotkania pytali panią premier m.in. o ustawę o odnawialnych źródłach energii, o ostatnie negocjacje na szczycie klimatycznym, a także większe wsparcie finansowe dla samorządów. Były oklaski, ale doszło też do incydentu z katastrofą smoleńską w tle.
- W przeciwieństwie do tych, którzy tylko pamiętali, ja tam byłam – mówiła poruszona Ewa Kopacz. - Pracowałam przez kilka dni, w dzień i w nocy. Sama, będąc lekarzem przeżywałam wiele przykrych historii. Byłam lekarzem sądowym, ale kiedy pojechałam do Smoleńska sytuacja przerosła nawet moje wyobrażenia. To, że przekazałam opinii publicznej, że przekopano na metr ziemię, to prawda. Każdego dnia przywożono worki ze szczątkami. Worki, które były pobrudzone ziemią i paliwem lotniczym. To były narządy wewnętrzne, nogi, ręce. Ci, którzy przywozili te worki mówili, że przekopują ziemię i to jest to, co z niej wykopali. Ostatniego dnia 200 kilogramów szczątków trafiło do Polski, każdy zidentyfikowany genetycznie.- Chcę zamknąć ten temat, dla mnie wyjątkowo przykry – dodała. - Wtedy, gdy ja tam pracowałam, inni przyjechali do Warszawy robić politykę. I ci dziś mają największą legitymację do tego, by osądzać tych, którzy tam byli.
Ale dziś Ewa Kopacz przyjechała do Pasłęka do przedsiębiorców. I, czego nie ukrywała, by udzielić poparcia w wyborach samorządowych kandydatom Platformy Obywatelskiej (napis za stołem, przy którym siedziała pani premier nie pozostawiał złudzeń, podobnie jak podkreślane zasługi marszałka województwa warmińsko-mazurskiego Jacka Protasa).
Z tej wizyty ucieszył się burmistrz Pasłęka Wiesław Śniecikowski. - Ostatni wielki gość w Pasłęku to Napoleon, teraz pani – mówił ofiarowując pani premier słój miodu.
- Cieszę się, że przyjechałam do przedsiębiorców i tych, którzy wzięli sprawy w swoje ręce – mówiła Ewa Kopacz. - Mój rząd będzie wspierał tych, którzy zdecydowali, że polska gospodarka będzie się na nich opierać. A polska gospodarka opiera się na małych i średnich przedsiębiorstwach i obowiązkiem każdego rządu jest im pomóc, a nie przeszkadzać. Potrzebne jest prawo stworzone z myślą o 99 procentach uczciwych przedsiębiorców, bo tacy w Polsce są. Odcinam się od świata spekulacji i wiecznych podejrzeń [to 1 procent - red.], uważam, że polscy przedsiębiorcy są uczciwi, więc prawo ma być dla nich przyjazne i przejrzyste.
- Zdaję sobie sprawę z tego, że jedna spektakularna ustawa nie załatwi całej sprawy - zaznaczyła. - Potrzebne są także inne działania, a przede wszystkim pieniądze, które muszą być wydawane transparentnie. Właśnie dlatego muszą być dystrybuowane przez bank gospodarstwa krajowego, stąd decyzja, by 25 mld zł trafiło do polskiej przedsiębiorczości.
- W perspektywie unijnej na lata 2014 -20, 12 mld zł trafi do przedsiębiorców, w tym 8 mld zł w programach operacyjnych. To pieniądze dla tych młodych ludzi, którzy po studiach nie chcą pójść do urzędu pracy i prosić, by ich zarejestrowano. To dla tych, którzy powiedzą: jestem młody, wykształcony, chcę zdecydować o swoim losie i mieć malutki wkład w rozwój gospodarczy kraju.

Premier Kopacz podkreślała, że województwo warmińsko-mazurskie szczególnie potrzebuje wsparcia. - Jest tu duże bezrobocie i duże zaniedbania, jeśli chodzi o infrastrukturę drogową, która musi pomagać, a nie przeszkadzać przedsiębiorcom - mówiła. - Jest to też region piękny i bogaty w zabytki. Ma piękne miasta, które bardzo chętnie odwiedzają turyści.
Ewa Kopacz przywiozła dobrą, choć dyplomatycznie mało konkretną wiadomość: - W nowej perspektywie unijnej znajdą się pieniądze na budowę i przebudowę infrastruktury drogowej przede wszystkim w kontraktach regionalnych, które będą negocjowane w komisji europejskiej. Będą środki i na obwodnicę Olsztyna, na drogę S51 i przebudowę "siódemki", która będzie łączyła Warszawę z Gdańskiem.
Z Pasłęka premier Ewa Kopacz udała się do Iławy, a następne spotkanie zaplanowano z mieszkańcami Olsztynka i okolic.