UWAGA!

Czerpią radość z pomagania innym

 Elbląg, Gabriela Zimirowska z centrum wolontariatu i Anna Podchorodecka z elbląskiego hospicjum
Gabriela Zimirowska z centrum wolontariatu i Anna Podchorodecka z elbląskiego hospicjum (fot. WS)

Międzynarodowy Dzień Wolontariusza to doskonały moment na docenienie tych, którzy bezinteresownie poświęcają się dla innych. Dziś (5 grudnia) w Ratuszu Staromiejskim wyróżniono najbardziej zasłużonych wolontariuszy.

Okazuje się, że ludzi wrażliwych na potrzeby innych w naszym mieście nie brakuje. W dzisiejszej konferencji „777 Barw Wolontariatu” zorganizowanej z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariusza nie zabrakło ludzi młodych, dla których działalność charytatywna to nie tylko satysfakcja lecz także czerpanie z doświadczenia innych. Takiego zdania jest Maria Animucka z Zespołu Szkół Technicznych w Elblągu, wkrótce wolontariusza elbląskiego hospicjum. - Bardzo pouczające są dla mnie rozmowy z ludźmi w hospicjum – mówi. -Ostatnio pewna pani opowiadała mi, jakie popełniła w życiu błędy, a ja uczę się na bazie tych doświadczeń. Nie tylko my dajemy coś innym, ale zyskujemy coś w zamian, zdobywamy doświadczenie.
       By zostać wolontariuszem hospicyjnym trzeba być twardym zawodnikiem. Nie wystarczą same chęci, potrzebne jest samozaparcie i dyscyplina. Kandydat na wolontariusza musi najpierw przejść miesięczny kurs, a następnie odpracować czterdzieści godzin na rzecz hospicjum. Wie o tym dobrze Sebastian Jurkowski, uczeń Zespołu Szkół Techniczno – Informatycznych w Elblągu, który od roku jest wolontariuszem hospicyjnym. - Jestem wolontariuszem wspierającym, pomagam pacjentom, rozmawiam z nimi, wspieram ich, wykonuję prace porządkowe. Już od samego początku zaklimatyzowałem się w tym miejscu. Udzielam się też charytatywnie w szkole.
       A co spowodowało, że zaczął pomagać innym? - To był impuls – dodaje. - Jest może mało osób w moim wieku, które pomagają innym, ale zdarzają się. Przykładem jestem ja. Mimo, że mam teraz mało czasu wolnego, bo pracę dzielę między szkołę a hospicjum, sprawia mi ona przyjemność i daje satysfakcję.
       Dla Arkadiusza Brzozy z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej wolontariat to sposób na realizację siebie: - Od lat jestem wolontariuszem w stowarzyszeniu „Elbląg Europa”, gdzie mam możliwość współpracy z wolontariuszami z innych krajów. Dzięki temu mogę poszerzać swoje horyzonty na temat różnych form wolontariatu oraz pracy z młodzieżą w innych krajach.

  Elbląg, Czerpią radość z pomagania innym
(fot. Witold Sadowski)


       Elbląscy wolontariusze spędzili dziś swoje święto na dyskusjach w ramach konferencji „777 Barw Wolontariatu”. Rozprawiano na temat kondycji elbląskiego wolontariatu, dyskutowano, o tym, kto może być wolontariuszem oraz nagrodzono tych, którzy w ostatnim roku szczególnie mocno udzielali się charytatywnie. A jaka jest kondycja elbląskiego wolontariatu? - Pracując w takim miejscu jak Regionalne Centrum Wolontariatu nie mam prawa narzekać na brak wolontariuszy – mówi Gabriela Zimirowska, prezes RCW. - Gdy tylko rzucamy hasło w szkołach dotyczące jakieś akcji, wolontariusze bardzo chętnie biorą w nich udział. Jedyne, co chciałybyśmy rozwinąć, to systematyczność, stały wolontariat. Chcemy, by ludzie uświadomili sobie, że to regularna praca na rzecz innych powoduje największe zmiany.
       Do Regionalnego Centrum Wolontariatu zgłaszają się ludzie w różnym wieku, ludzie młodzi, ale nie tylko. – Pracują też u nas osoby powyżej pięćdziesiątego roku życia, ale też studenci, którzy traktują wolontariat jako pierwszy krok na rynku pracy, jako zdobywanie doświadczenia. Wolontariat jest coraz szerzej i coraz częściej postrzegany jako fajne narzędzie na przyszłość.
      

dk

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Los człowieka tak nieprzewidywalnie się toczy. .często nie zastanawiamy się, że przyjdzie właśnie nam zmierzyć sie z trudną a wręcz niemozliwą do pokonania sytuacją. Tak się złozyło, że bliska mi osoba otarła się o smierć, pokonała ją, teraz jest pod opieką wspaniałych ludzi w hospicjum. .. Wspaniałych bo. .. "ludzkich" poczynając od Pani Dyrektor, cały personel aż po niewiarygodnie oddanych wolontariuszy, którzy mimo tego, że pochodzą z różnych środowisk swoją prace wykonują z pełnym oddaniem, wspólczuciem i zrozumieniem dla pacjenta. Będąc wolontariuszem- dajesz siebie, dajesz wiarę w dobrych ludzi, dajesz energię do działania chociaż czasem dajesz tylko i az godnie i spokojnie przeżyć ostatnie chwile ale jesteś. .. i obyś był zawsze. .. .
  • szkoda tylko, że to pic na wode. .. .
  • Ludzie nie przysnęli kiedy Gabi zabrała głos?
  • Ten koleś młody z Elbląg Europa jako jedyny mówił ciekawe rzeczy i na temat u trochę na wesoło. Reszta to były leśne dziadki
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    2
    Angelika.k(2014-12-06)
  • tak jak mówicie, leśne dziadki znalazły sposób na życie bycia koordynatorem lub prezesem
  • Ta jasne i kto w to uwierzy? III sektor powinien być wzięty podlupe. .. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    4
    cieciorka(2014-12-06)
  • ZAS się kłania i zagłówki.
  • "Gdy tylko rzucamy hasło w szkołach dotyczące jakieś akcji, wolontariusze bardzo chętnie biorą w nich udział. " Większość uczniów robi to dla Zaświadczenia o Wolontariacie, które daje dodatkowe punkty w różnych rekrutacjach lub dla wyższej oceny z zachowania.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    non-profit-???-hmm(2014-12-07)
  • Nigdy nie wystepowalismy oficjalnie jako wolontariusze. .. .. , ale zwasze możecie liczyc na naszą pomoc
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    GrupaElbląg(2014-12-07)
  • Tylko, ze coraz częściej jest to praca odpłatna, bez pieniędzy państwowych to nie rusza. Dlatego trzeba myslec o tym, zeby tych potrzebujących było mniej, zeby mieli pracę i nie ogladali sie na innych.
  • Witam działam w jednym z elbląskich wolontariatów. Być może tutaj większą rzeszę odbiorców mogę znaleźć. Otóż pozwolę sobie podpiąć się pod ten wątek z racji, że mowa o szczytnym celu. Minowicie: 7 grudnia rozpoczęła się kampania Dobre Słowa Na Święta, której celem jest przekazanie środków finansowych na zakup aparatu do EMG dla Kliniki Budzik, Fundacji Akogo? Warto zaangażować się w akcję tym bardziej młodzież, która uwielbia facebooka. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj: www.akogo.pl Przekażcie dalej to na prawdę wartościowe działanie łączące dobrą zabawę i pomoc.
Reklama